"jest coś okropnego w fotografowaniu ludzi. to z pewnościa forma przemocy."
(henri cartier-bresson)
— 27.08.2004, 01:26:03
"jest coś okropnego w fotografowaniu ludzi. to z pewnościa forma przemocy."
(henri cartier-bresson)
— 27.08.2004, 01:26:03
tak sobie właśnie pomyślałam, że warto, żebym napisała, że wszystko co robie robie praktica'mi i skanuje z odbitek i nie umiem za bałdzo obrabiać zdjęć na kompie, więc wybaczcie mi niektóre niedociągnięcia (bo oczywiście nie wszystkie można wybaczyć;)) pozdrawiam!
...
przerwa do końca września. torquay.
— 20.08.2005, 13:27:06
przerwa do końca września. torquay.
— 20.08.2005, 13:27:06
...
dobra. przyznaję się bez bicia. byl to falstart.
— 9.04.2005, 14:23:41
dobra. przyznaję się bez bicia. byl to falstart.
— 9.04.2005, 14:23:41
olczina@o2.pl
— 25.02.2005, 00:44:09
...
olczina@o2.pl
— 25.02.2005, 00:44:09
...
pierwsze koty za płoty jeśli chodzi o ciemnie :D
— 17.10.2004, 02:13:24
pierwsze koty za płoty jeśli chodzi o ciemnie :D
— 17.10.2004, 02:13:24
...
"jest coś okropnego w fotografowaniu ludzi. to z pewnościa forma przemocy." (henri cartier-bresson)
— 27.08.2004, 01:26:03
"jest coś okropnego w fotografowaniu ludzi. to z pewnościa forma przemocy." (henri cartier-bresson)
— 27.08.2004, 01:26:03
tak sobie właśnie pomyślałam, że warto, żebym napisała, że wszystko co robie robie praktica'mi i skanuje z odbitek i nie umiem za bałdzo obrabiać zdjęć na kompie, więc wybaczcie mi niektóre niedociągnięcia (bo oczywiście nie wszystkie można wybaczyć;)) pozdrawiam!
— 2.05.2004, 14:11:30