Czuje już, mocny puls
Po grzbiecie gdzieś wędruje dreszcz,
Słodki dreszcz,
Przytul się, zanim wrzask rozłączy nas
I kołysz mnie,
Kołysz tak
— 19.07.2006, 14:05:27
Czuje już, mocny puls
Po grzbiecie gdzieś wędruje dreszcz,
Słodki dreszcz,
Przytul się, zanim wrzask rozłączy nas
I kołysz mnie,
Kołysz tak
— 19.07.2006, 14:05:27
...
I tylko zapach twego ciała,
w erotycznej grze,
Uskrzydla mnie to wręcz zniewala,
wręcz zniewala,
Bo twoja miłość mnie unosi,
Jest w niej życia sens
Zapach kobiety to narkotyk,
Mój narkotyk.
— 19.07.2006, 14:05:19
I tylko zapach twego ciała,
w erotycznej grze,
Uskrzydla mnie to wręcz zniewala,
wręcz zniewala,
Bo twoja miłość mnie unosi,
Jest w niej życia sens
Zapach kobiety to narkotyk,
Mój narkotyk.
— 19.07.2006, 14:05:19
...
W każdym z nas, płoną żar a potem łzy,
Zacząłem kpić, dziś mi wstyd.
Jedno wiem brałem chłód jak zwykły tchórz, jak nędzy klaun, u twych stóp.
— 19.07.2006, 14:05:11
W każdym z nas, płoną żar a potem łzy,
Zacząłem kpić, dziś mi wstyd.
Jedno wiem brałem chłód jak zwykły tchórz, jak nędzy klaun, u twych stóp.
— 19.07.2006, 14:05:11
...
Lecz tamten zapach twego ciała,
Prześladuje mnie,
Gdy rankiem w lustrze wiąże krawat czuję ciebie,
Bo twoja miłość mnie unosi,
W żyłach burzy krew,
Zapach kobiety to narkotyk,
Mój narkotyk,
Cały świat w gruzach legł straciłem cię przez głupi blef,
głupi blef.
— 19.07.2006, 14:05:02
Lecz tamten zapach twego ciała,
Prześladuje mnie,
Gdy rankiem w lustrze wiąże krawat czuję ciebie,
Bo twoja miłość mnie unosi,
W żyłach burzy krew,
Zapach kobiety to narkotyk,
Mój narkotyk,
Cały świat w gruzach legł straciłem cię przez głupi blef,
głupi blef.
— 19.07.2006, 14:05:02
...
Choć tamten zapach twego ciała, prześladuje mnie,
Na nowo w głowie wciąż zapala
Wciąż zapala,
Bo tamta miłość mnie unosi
W żyłach burzy krew
Zapach kobiety to narkotyk,
Mój narkotyk,
Cały świat,
W gruzach legł straciłem cię przez, głupi blef,
Głupi blef,
Jeden ruch,
Którego żal a dziś serce łga,
Cicho łga
— 19.07.2006, 14:04:43
Choć tamten zapach twego ciała, prześladuje mnie,
Na nowo w głowie wciąż zapala
Wciąż zapala,
Bo tamta miłość mnie unosi
W żyłach burzy krew
Zapach kobiety to narkotyk,
Mój narkotyk,
Cały świat,
W gruzach legł straciłem cię przez, głupi blef,
Głupi blef,
Jeden ruch,
Którego żal a dziś serce łga,
Cicho łga
— 19.07.2006, 14:04:43
Wolność bywa głodna i niebezpieczna, ale nie darzy przymusową pieszczotą, nie żąda wdzięczności i posłuszeństwa.
— 29.06.2005, 19:25:16
...
Wolność bywa głodna i niebezpieczna, ale nie darzy przymusową pieszczotą, nie żąda wdzięczności i posłuszeństwa.
— 29.06.2005, 19:25:16
Kompleks - to jak ktoś myśli bez przerwy o czymś, prawdziwym lub urojonym, czym różni sie na niekorzyść od innych..
— 28.06.2005, 00:58:07
...
Kompleks - to jak ktoś myśli bez przerwy o czymś, prawdziwym lub urojonym, czym różni sie na niekorzyść od innych..
...
Czuje już, mocny puls Po grzbiecie gdzieś wędruje dreszcz, Słodki dreszcz, Przytul się, zanim wrzask rozłączy nas I kołysz mnie, Kołysz tak
— 19.07.2006, 14:05:27
Czuje już, mocny puls Po grzbiecie gdzieś wędruje dreszcz, Słodki dreszcz, Przytul się, zanim wrzask rozłączy nas I kołysz mnie, Kołysz tak
— 19.07.2006, 14:05:27
...
I tylko zapach twego ciała, w erotycznej grze, Uskrzydla mnie to wręcz zniewala, wręcz zniewala, Bo twoja miłość mnie unosi, Jest w niej życia sens Zapach kobiety to narkotyk, Mój narkotyk.
— 19.07.2006, 14:05:19
I tylko zapach twego ciała, w erotycznej grze, Uskrzydla mnie to wręcz zniewala, wręcz zniewala, Bo twoja miłość mnie unosi, Jest w niej życia sens Zapach kobiety to narkotyk, Mój narkotyk.
— 19.07.2006, 14:05:19
...
W każdym z nas, płoną żar a potem łzy, Zacząłem kpić, dziś mi wstyd. Jedno wiem brałem chłód jak zwykły tchórz, jak nędzy klaun, u twych stóp.
— 19.07.2006, 14:05:11
W każdym z nas, płoną żar a potem łzy, Zacząłem kpić, dziś mi wstyd. Jedno wiem brałem chłód jak zwykły tchórz, jak nędzy klaun, u twych stóp.
— 19.07.2006, 14:05:11
...
Lecz tamten zapach twego ciała, Prześladuje mnie, Gdy rankiem w lustrze wiąże krawat czuję ciebie, Bo twoja miłość mnie unosi, W żyłach burzy krew, Zapach kobiety to narkotyk, Mój narkotyk, Cały świat w gruzach legł straciłem cię przez głupi blef, głupi blef.
— 19.07.2006, 14:05:02
Lecz tamten zapach twego ciała, Prześladuje mnie, Gdy rankiem w lustrze wiąże krawat czuję ciebie, Bo twoja miłość mnie unosi, W żyłach burzy krew, Zapach kobiety to narkotyk, Mój narkotyk, Cały świat w gruzach legł straciłem cię przez głupi blef, głupi blef.
— 19.07.2006, 14:05:02
...
Choć tamten zapach twego ciała, prześladuje mnie, Na nowo w głowie wciąż zapala Wciąż zapala, Bo tamta miłość mnie unosi W żyłach burzy krew Zapach kobiety to narkotyk, Mój narkotyk, Cały świat, W gruzach legł straciłem cię przez, głupi blef, Głupi blef, Jeden ruch, Którego żal a dziś serce łga, Cicho łga
— 19.07.2006, 14:04:43
Choć tamten zapach twego ciała, prześladuje mnie, Na nowo w głowie wciąż zapala Wciąż zapala, Bo tamta miłość mnie unosi W żyłach burzy krew Zapach kobiety to narkotyk, Mój narkotyk, Cały świat, W gruzach legł straciłem cię przez, głupi blef, Głupi blef, Jeden ruch, Którego żal a dziś serce łga, Cicho łga
— 19.07.2006, 14:04:43
Wolność bywa głodna i niebezpieczna, ale nie darzy przymusową pieszczotą, nie żąda wdzięczności i posłuszeństwa.
— 29.06.2005, 19:25:16
...
Wolność bywa głodna i niebezpieczna, ale nie darzy przymusową pieszczotą, nie żąda wdzięczności i posłuszeństwa.
— 29.06.2005, 19:25:16
Kompleks - to jak ktoś myśli bez przerwy o czymś, prawdziwym lub urojonym, czym różni sie na niekorzyść od innych..
— 28.06.2005, 00:58:07
...
Kompleks - to jak ktoś myśli bez przerwy o czymś, prawdziwym lub urojonym, czym różni sie na niekorzyść od innych..
— 28.06.2005, 00:58:07