Dlaczego blisko postmodernizmu znaczy niebezpiecznie? Dlaczego postmodernistycznie=niepoważnie? I w ogóle dlaczego ma być "poważnie"? Czy pierwsze luksogramy, ktore, do cholery, nie sa zbyt powazne, nie weszly do klasyki fotografii, ktore dzis ogladamy w muzeach? Czy nieopoważnie ujęty temat musi równać się niepoważnemu podejściu do sztuki? Zapewniam Cię, że mam ogromnie wiele do powiedzenia, ale wystarczyloby, gdybys poczytala moje dyskusje z uzytkownikami pod konkretnymi zdjeciami.pozdro
ciekawe zdjecia, ale niebezpiecznie blisko postmodernizmu tzn: powygłupiam się i nikt nie zauważy ze mało mam do powiedzenia. niby które tu zdjecie jest na poważnie?! bo chcialbym dowiedzieć sie co autor/ka myśli o życiu, świecie itd. mam prawo wymagać tego od artysty.
witaj KK:)
cześć to ja, Marcin, kawaler:)
podoba mi się twój język i organoleptycznie wizualizuję sobie smak twojej śliny
Dlaczego blisko postmodernizmu znaczy niebezpiecznie? Dlaczego postmodernistycznie=niepoważnie? I w ogóle dlaczego ma być "poważnie"? Czy pierwsze luksogramy, ktore, do cholery, nie sa zbyt powazne, nie weszly do klasyki fotografii, ktore dzis ogladamy w muzeach? Czy nieopoważnie ujęty temat musi równać się niepoważnemu podejściu do sztuki? Zapewniam Cię, że mam ogromnie wiele do powiedzenia, ale wystarczyloby, gdybys poczytala moje dyskusje z uzytkownikami pod konkretnymi zdjeciami.pozdro
ciekawe zdjecia, ale niebezpiecznie blisko postmodernizmu tzn: powygłupiam się i nikt nie zauważy ze mało mam do powiedzenia. niby które tu zdjecie jest na poważnie?! bo chcialbym dowiedzieć sie co autor/ka myśli o życiu, świecie itd. mam prawo wymagać tego od artysty.