fotografuje wszystko co sie rusza nie rusza kiedy mnie najdzie i kiedy mam aparat pod ręką...aparat jest jak moje trzecie oko..mam go zawsze przy sobie i do tego ciągle w ręku, moje zdjecia to totalna amatorszczyzna w ogóle sie na tym nie znam oceniam zdjęcie po tym czy ma dusze a nie jak wygląda, w robieniu zjdęc najwazniejsze jest to ze drugiego takiego samego nie zrobie..i to jest najlepsze