...dzisiaj dostałem list od Papieża,pisze, że we mnie wierzy...

— 3.01.2011, 23:56:11

piekło to oni

— 4.02.2010, 18:31:58

nie mam nic do powiedzenia

— 6.07.2009, 01:27:36

...

__ to jest porozumienie ponad podziałami.od dzis nie ma już radka1900.od dziś jestem sam__

— 28.07.2006, 17:25:32

...

"Drogi Montblant, Twoja riposta którą tutaj tak ochoczo zaserwowałeś świadczy tylko o Twojej duszy i umyśle"powiedziała pani. Moja dusza i napewno umysł pochodzą z zupełnie innych komiksów.

— 9.05.2006, 18:09:30

...

święta.nie mo co ściemniać.naród prosty.ja żałosny

— 18.04.2006, 00:09:50

...

Ulver - Perdition City

— 11.04.2006, 15:05:11

Ulver - Perdition City

— 11.04.2006, 15:05:11

...

intelektualista wzdryga się przed jednoznacznośćią...

— 11.04.2006, 01:15:01

intelektualista wzdryga się przed jednoznacznośćią...

— 11.04.2006, 01:15:01

...

"nikomu nie wolno się śmiać"

— 9.04.2006, 14:27:16

"nikomu nie wolno się śmiać"

— 9.04.2006, 14:27:16

"gdy odjechał wielki wóz zrobiło mi się żal,wszyscy pojechali już na mleczną droge na bal.choć oczy czasem klieją się nie można dać im spać,jaki byłby jutro świat gdyby niie Julia i ja.klamka ze szkła co sama gra kiedy samotność dzwi uchyla,zegar co raz zatrzyma czas gdy twoja wielka szansa mija i innych rzeczy sto,więc przyjdz i wybiesz coś"

— 1.04.2006, 01:06:49

...

"gdy odjechał wielki wóz zrobiło mi się żal,wszyscy pojechali już na mleczną droge na bal.choć oczy czasem klieją się nie można dać im spać,jaki byłby jutro świat gdyby niie Julia i ja.klamka ze szkła co sama gra kiedy samotność dzwi uchyla,zegar co raz zatrzyma czas gdy twoja wielka szansa mija i innych rzeczy sto,więc przyjdz i wybiesz coś"

— 1.04.2006, 01:06:49

...i do Londynu odlatuje codzień...

— 31.03.2006, 01:39:03

...

...i do Londynu odlatuje codzień...

— 31.03.2006, 01:39:03