po pierwsze idąc Twoim tokiem myślenia wszystko co jest z życiem związane jest materialne. Krew też jest materialna. Ta z kolana, menstruacyjna, czy ta rozbryzgana po wypadku na asfalcie. Wszystko jest rzeczą, bo nie wiem czy wiesz, ale zdjęcia przedstawiają rzeczy, a te rzeczy dopiero mają odsyłać do głębi. Nie szukasz głębi, zamykasz się w dwuwymiarowej przestrzeni, a zdjęcie odsyła do rozbitego kolana. Gdzie tu twórczość?
Dawno nie komentowałem niczego na tym portalu. Teraz muszę.
"Jakbym zrobiła sobie zdjęcie swojej krwi menstruacyjnej to też bym była artystką?" To powiedziała pewna graficzka-fotograf na temat Twoich zdjęć. Bo tak na prawdę co chcesz przekazać?
brrr naturalizm, ciarki przechodzą czasem:) ciekaw jestem co dalej! pozdrawiam
fajne folio
PS wiara nie jest materialna,a to tak tylko w k'woli ścisłości odnośnie Twojego komentarza;)
po pierwsze idąc Twoim tokiem myślenia wszystko co jest z życiem związane jest materialne. Krew też jest materialna. Ta z kolana, menstruacyjna, czy ta rozbryzgana po wypadku na asfalcie. Wszystko jest rzeczą, bo nie wiem czy wiesz, ale zdjęcia przedstawiają rzeczy, a te rzeczy dopiero mają odsyłać do głębi. Nie szukasz głębi, zamykasz się w dwuwymiarowej przestrzeni, a zdjęcie odsyła do rozbitego kolana. Gdzie tu twórczość?
tak samo jak ważne są pieniądze, wiara, dobry laptop, proteza, kula, szelki. Sugerujesz, że zdjęcie czegokolwiek będzie obrazem życia?
Dawno nie komentowałem niczego na tym portalu. Teraz muszę. "Jakbym zrobiła sobie zdjęcie swojej krwi menstruacyjnej to też bym była artystką?" To powiedziała pewna graficzka-fotograf na temat Twoich zdjęć. Bo tak na prawdę co chcesz przekazać?
haha, dopiero teraz skojarzylem :D chyba jednak nie taki inteligentny :P
początek zaciekawia.. będę obserwował...