Jakiś czas temu zdałem sobie sprawę z tego, że fotografia to pewien rodzaj magii. Utrwala to co minęło i byc może już nigdy nie powróci. To taki domowy wehikuł czasu... wracamy do miejsc i chwil które już dawno minęły. Ta właśnie magia jest moją pasją.
Nie ukrywam, że chciałbym, jak każdy kto się tym zajmuje, robić dobre zdjęcia, więc wszelkie uwagi i podpowiedzi ze strony bardziej doświadczonych użytkowników będą mile widziane. Z góry dziękuję pozdrawiam i zapraszam do oglądania oraz komentowania