zdjecia robie z nudow z braku lepszego zajecia... w nosie mam czy sie komus podobaja czy nie , wystawiam bo chce , nie sa najlepsze ale i nie sa najgorsze, najlepiej by bylo jakbyscie szanowni ogladajacy pisali dwa zwroty : podoba sie, badz, nie podoba sie
zdjecia robie z nudow z braku lepszego zajecia... w nosie mam czy sie komus podobaja czy nie , wystawiam bo chce , nie sa najlepsze ale i nie sa najgorsze, najlepiej by bylo jakbyscie szanowni ogladajacy pisali dwa zwroty : podoba sie, badz, nie podoba sie
— 20.10.2009, 19:49:39
Postanowienie
Od jakiegoś dłuższego już czasu nie robię zdjęć. Aparat "wisi na kołku"... Brak chęci, motywacji ? Nie wiem, nie mam zielonego pojęcia. Praca - dom, praca - dom i tak w kółko. Planowałem dzisiaj wybrać się w plener, popełnić jakieś kadry ale jedynie na planowaniu sie skonczyło. Zapadłem w sen jak tylko wróciłem do domu. Odsypiałem poranną pobódkę - 4.30 na 6.15 do pracy... Jutro... No właśnie jutro.... tylko czy jutro nie skończy się jak dzisiaj? Może poniedziałek? Może wtorek? W końcu to moje dwa dni wolne? Lato zbliża się ku końcowi, coraz więcej porannych mgieł w dolinie nad rzeką a ja , no właśnie co ja ? Siedzę w domu i nie ruszam nigdzie tyłka... Leniwy się jakiś zrobiłem. Nie, no tłuszczem nie zarastam bo ostatnio dużo na rowerze pedałuję ale ... Jest gdzieś to jakieś wewnętrzne "ale", które dziwnie na mnie wpływa. Muszę, powinienem to przełamać. Postanowienie na najbliższych kilka dni - niezależnie od pogody zdjąć aparat z kołka , doładować baterię i wybrać się w plener!
— 22.08.2009, 23:41:47
Nauka
Obejrzałem dzisiaj mnóstwo zdjęć, architektura, krajobraz, akt i stwierdziłem że ja nie umiem robić zdjęć i że trzeba się jeszcze sporo nauczyć, popracować nad kompozycją, nad światłem, nad kadrowaniem etc. Te wszystkie zdjęcia które zrobiłem w ciągu ostatnich kilku dni to jedynie zwykłe "pstryki" co prawda lustrzanką co i tak nie ma znaczenia ale normalne "pstryki". Większość z nich nadaje się zwyczajnie do kosza.
zdjecia robie z nudow z braku lepszego zajecia... w nosie mam czy sie komus podobaja czy nie , wystawiam bo chce , nie sa najlepsze ale i nie sa najgorsze, najlepiej by bylo jakbyscie szanowni ogladajacy pisali dwa zwroty : podoba sie, badz, nie podoba sie
— 20.10.2009, 19:49:39
Postanowienie
Od jakiegoś dłuższego już czasu nie robię zdjęć. Aparat "wisi na kołku"... Brak chęci, motywacji ? Nie wiem, nie mam zielonego pojęcia. Praca - dom, praca - dom i tak w kółko. Planowałem dzisiaj wybrać się w plener, popełnić jakieś kadry ale jedynie na planowaniu sie skonczyło. Zapadłem w sen jak tylko wróciłem do domu. Odsypiałem poranną pobódkę - 4.30 na 6.15 do pracy... Jutro... No właśnie jutro.... tylko czy jutro nie skończy się jak dzisiaj? Może poniedziałek? Może wtorek? W końcu to moje dwa dni wolne? Lato zbliża się ku końcowi, coraz więcej porannych mgieł w dolinie nad rzeką a ja , no właśnie co ja ? Siedzę w domu i nie ruszam nigdzie tyłka... Leniwy się jakiś zrobiłem. Nie, no tłuszczem nie zarastam bo ostatnio dużo na rowerze pedałuję ale ... Jest gdzieś to jakieś wewnętrzne "ale", które dziwnie na mnie wpływa. Muszę, powinienem to przełamać. Postanowienie na najbliższych kilka dni - niezależnie od pogody zdjąć aparat z kołka , doładować baterię i wybrać się w plener!
— 22.08.2009, 23:41:47
Nauka
Obejrzałem dzisiaj mnóstwo zdjęć, architektura, krajobraz, akt i stwierdziłem że ja nie umiem robić zdjęć i że trzeba się jeszcze sporo nauczyć, popracować nad kompozycją, nad światłem, nad kadrowaniem etc. Te wszystkie zdjęcia które zrobiłem w ciągu ostatnich kilku dni to jedynie zwykłe "pstryki" co prawda lustrzanką co i tak nie ma znaczenia ale normalne "pstryki". Większość z nich nadaje się zwyczajnie do kosza.
— 5.05.2009, 20:09:22