Uczę się trzymać aparat w dłoniach... :)
Bardzo niedawno dostrzegłam możliwości zatrzymania chwili w kadrze. To niesamowite, jak różni się zwyczajne robienie zdjęć od ŚWIADOMEGO robienia zdjęć. Ta różnica zafascynowała mnie i zaczynam wchodzić coraz głębiej do tego "lasu"...
Jestem koniarzem. I mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że fotografia jest tak samo trudna jak jazda konna. Myślisz, że jak nauczysz się galopować, to osiągniesz wszystko. I podobnie, ostrość na zdjęciu to niestety nie wszystko...
Ale uczymy się każdego dnia :)
Serdecznie pozdrawiam!
Na PLFOTO22 lat
Zdjęć45
Komentarzy45
Skomentował0
Obserwujących2
Obserwuje15
Głosów7
Blog martik
...
Czy zdjęcia, które przechodzą TOTALNIE bez echa nie są większym ciosem aniżeli te, które ktoś krytycznie, bo krytycznie ale oceni? Hm....
— 18.07.2007, 12:48:28
Czy zdjęcia, które przechodzą TOTALNIE bez echa nie są większym ciosem aniżeli te, które ktoś krytycznie, bo krytycznie ale oceni? Hm....
— 18.07.2007, 12:48:28
...
Dziękuję za wsparcie i miłe słowa :) Kolejne fotki są po to, by mimo tego wszystkiego, czego w tym portalu nie rozumiem, wyciągnąć jakieś wnioski i się czegoś więcej nauczyć...
— 13.04.2007, 17:18:50
Dziękuję za wsparcie i miłe słowa :) Kolejne fotki są po to, by mimo tego wszystkiego, czego w tym portalu nie rozumiem, wyciągnąć jakieś wnioski i się czegoś więcej nauczyć...
— 13.04.2007, 17:18:50
...
Z zaskoczeniem odnotowałam fakt wymoderowania zdjęcia, które zamieściłam dzisiaj :| Powiem szczerze- zupełnie nie rozumiem co jest nie tak. Chyba jednak nieklasyczne ujęcie nie ma szans powodzenia i wszyscy musimy trzymać się jedynej słusznej drogi :( Zdjęcie otrzymało średnią ocen na poziomie bardzo dobry a mimo to je wymoderowano... Chyba już czas przestać pokazywać swoje fotki publicznie :| Albo przynajmniej czas rozpocząć robienie fotek, które MAJĄ się odbiorcy bezwarunkowo podobać... Nie wiem czy ja tak chcę :|
— 12.04.2007, 17:38:46
Z zaskoczeniem odnotowałam fakt wymoderowania zdjęcia, które zamieściłam dzisiaj :| Powiem szczerze- zupełnie nie rozumiem co jest nie tak. Chyba jednak nieklasyczne ujęcie nie ma szans powodzenia i wszyscy musimy trzymać się jedynej słusznej drogi :( Zdjęcie otrzymało średnią ocen na poziomie bardzo dobry a mimo to je wymoderowano... Chyba już czas przestać pokazywać swoje fotki publicznie :| Albo przynajmniej czas rozpocząć robienie fotek, które MAJĄ się odbiorcy bezwarunkowo podobać... Nie wiem czy ja tak chcę :|
— 12.04.2007, 17:38:46
Muszę się teraz zastanowić czy robię zdjęcia, bo chcę żeby się innym podobały czy robię je dla siebie a inni pomogą mi (swoimi uwagami) robić je jeszcze lepiej... Trudny temat... Akurat do poduszki ;) Wielkie dzięki Gregor :)
— 23.02.2007, 01:21:28
...
Muszę się teraz zastanowić czy robię zdjęcia, bo chcę żeby się innym podobały czy robię je dla siebie a inni pomogą mi (swoimi uwagami) robić je jeszcze lepiej... Trudny temat... Akurat do poduszki ;) Wielkie dzięki Gregor :)
— 23.02.2007, 01:21:28
...
Trochę filozoficznie a trochę technicznie... ;) Doznaję jak trudno być artystą :D A na poważnie, jak trudno zrozumieć co się ludziom podoba a co nie. I jak to jest, że jednym coś się podoba a innych to razi... Szok, po prostu szok! Współczuję prawdziwym artystom, którzy nie starają się być komercyjni (i nie tworzą pod publiczkę) a pozostają sobą i dostają za to cięgi. To takie luźne przemyślenia, nie dotyczą mojej osoby rzecz jasna! Po prostu mi się nasunęły po opiniach, jakie zebrałam za to zdjęcie: http://img57.imageshack.us
/my.php?image=bregoportret1ns9.jpg No i teraz tak... Najpierw przeczytałam, że zdjęcie poprawne, fajny portret, itd. A potem do tej opinii dopisano (ktoś inny), że nie nadaje się do publikacji, że nie złapałam kontaktu z modelem! Że muszę się jeszcze wiele nauczyć w sztuce portretowania (z tym oczywiście się zgadzam), że mogłam psu chociaż obrożę zdjąć! Co?! Obrożę zdjąć?! A po jaki czort?!! Gdzie to jest napisane, że w portrecie zwierzęcia musi ono występować "nago"??? Ja się przyznam, że nie do końca rozumiem wszystkie "zasady", jakimi rządzi się świat wielkich artystów fotografów / fotografików. Dla mnie ważne jest aby zdjęcie było ciekawe, żeby emanowały z niego jakieś uczucia, a dopiero potem żeby było dobre technicznie. Dlatego tak ciężko mi pojąć co ma ta nieszczęsna obroża do dobrego portretu albo co znaczy "złapać kontakt" z portretowanym modelem? Czy to znaczy, że model ma do mnie mówić w trakcie wykonywania fotki? Przyznam się, że zgłupiałam :| Przy kolejnym zdjęciu, jakie wystawiłam na forum fotograficznym dostałam trzy komentarze o tej samej treści: GNIOT. Wiecie co, ja rozumiem, że komuś moje zdjęcie się nie podoba ale czy ludzie, którzy zajmują się fotografią (czyli są w pewnym sensie bogaci wewnętrznie, bo starają się uchwycić i pokazać świat swoimi oczami) naprawdę muszą się tak prostacko wypowiadać w tak ważnym temacie jakim jest właśnie sztuka fotografowania? Przecież można napisać komuś- to zdjęcie nie podoba mi się i to oznacza dokładnie to samo a jest mniej chamskie. Nie rozumiem, nie rozumiem :( Dlaczego ludzie tak odpychają ludzi od siebie? Takimi komentarzami (GNIOT) można przecież zniszczyć w ludziach jakąkolwiek chęć samodoskonalenia. Czy naprawdę zależy nam aby nasze społeczeństwo było uboższe o foto-amatorów z dobrymi chęciami? A może to ja jestem z Marsa...
— 20.02.2007, 16:30:55
Trochę filozoficznie a trochę technicznie... ;) Doznaję jak trudno być artystą :D A na poważnie, jak trudno zrozumieć co się ludziom podoba a co nie. I jak to jest, że jednym coś się podoba a innych to razi... Szok, po prostu szok! Współczuję prawdziwym artystom, którzy nie starają się być komercyjni (i nie tworzą pod publiczkę) a pozostają sobą i dostają za to cięgi. To takie luźne przemyślenia, nie dotyczą mojej osoby rzecz jasna! Po prostu mi się nasunęły po opiniach, jakie zebrałam za to zdjęcie: http://img57.imageshack.us
/my.php?image=bregoportret1ns9.jpg No i teraz tak... Najpierw przeczytałam, że zdjęcie poprawne, fajny portret, itd. A potem do tej opinii dopisano (ktoś inny), że nie nadaje się do publikacji, że nie złapałam kontaktu z modelem! Że muszę się jeszcze wiele nauczyć w sztuce portretowania (z tym oczywiście się zgadzam), że mogłam psu chociaż obrożę zdjąć! Co?! Obrożę zdjąć?! A po jaki czort?!! Gdzie to jest napisane, że w portrecie zwierzęcia musi ono występować \"nago\"??? Ja się przyznam, że nie do końca rozumiem wszystkie \"zasady\", jakimi rządzi się świat wielkich artystów fotografów / fotografików. Dla mnie ważne jest aby zdjęcie było ciekawe, żeby emanowały z niego jakieś uczucia, a dopiero potem żeby było dobre technicznie. Dlatego tak ciężko mi pojąć co ma ta nieszczęsna obroża do dobrego portretu albo co znaczy \"złapać kontakt\" z portretowanym modelem? Czy to znaczy, że model ma do mnie mówić w trakcie wykonywania fotki? Przyznam się, że zgłupiałam :| Przy kolejnym zdjęciu, jakie wystawiłam na forum fotograficznym dostałam trzy komentarze o tej samej treści: GNIOT. Wiecie co, ja rozumiem, że komuś moje zdjęcie się nie podoba ale czy ludzie, którzy zajmują się fotografią (czyli są w pewnym sensie bogaci wewnętrznie, bo starają się uchwycić i pokazać świat swoimi oczami) naprawdę muszą się tak prostacko wypowiadać w tak ważnym temacie jakim jest właśnie sztuka fotografowania? Przecież można napisać komuś- to zdjęcie nie podoba mi się i to oznacza dokładnie to samo a jest mniej chamskie. Nie rozumiem, nie rozumiem :( Dlaczego ludzie tak odpychają ludzi od siebie? Takimi komentarzami (GNIOT) można przecież zniszczyć w ludziach jakąkolwiek chęć samodoskonalenia. Czy naprawdę zależy nam aby nasze społeczeństwo było uboższe o foto-amatorów z dobrymi chęciami? A może to ja jestem z Marsa...
— 20.02.2007, 16:30:55
Bardzo dziękuję wszystkim za cenne rady i spostrzeżenia. Dziękuję za komentarze pozytywne i słowa krytyki :) To dzięki krytyce mogę poprawiać coś, co wyszło z mojej głowy i przeszło przez mój aparat. Bardzo to cenne doświadczenie, dowiedzieć się, co tak naprawdę jest złe w danym zdjęciu.
Z przyjemnością sama oceniałabym zdjęcia innych ale jakoś nie czuję się uprawniona. No bo niby dlaczego? Moje umiejętności są bardzo podstawowe i niestety jeszcze bardzo dużo czasu upłynie zanim się poprawią...
Jak zatem upominać kogoś o cokolwiek, jeśli samemu popełnia się gorsze błędy?
A tu jest tak wiele pięknych zdjęć i tak wielu rewelacyjnych fotografów... Gratuluję większości z Was :)
— 3.02.2007, 10:38:48
...
Bardzo dziękuję wszystkim za cenne rady i spostrzeżenia. Dziękuję za komentarze pozytywne i słowa krytyki :) To dzięki krytyce mogę poprawiać coś, co wyszło z mojej głowy i przeszło przez mój aparat. Bardzo to cenne doświadczenie, dowiedzieć się, co tak naprawdę jest złe w danym zdjęciu.
Z przyjemnością sama oceniałabym zdjęcia innych ale jakoś nie czuję się uprawniona. No bo niby dlaczego? Moje umiejętności są bardzo podstawowe i niestety jeszcze bardzo dużo czasu upłynie zanim się poprawią...
Jak zatem upominać kogoś o cokolwiek, jeśli samemu popełnia się gorsze błędy?
A tu jest tak wiele pięknych zdjęć i tak wielu rewelacyjnych fotografów... Gratuluję większości z Was :)
...
Czy zdjęcia, które przechodzą TOTALNIE bez echa nie są większym ciosem aniżeli te, które ktoś krytycznie, bo krytycznie ale oceni? Hm....
— 18.07.2007, 12:48:28
Czy zdjęcia, które przechodzą TOTALNIE bez echa nie są większym ciosem aniżeli te, które ktoś krytycznie, bo krytycznie ale oceni? Hm....
— 18.07.2007, 12:48:28
...
Dziękuję za wsparcie i miłe słowa :) Kolejne fotki są po to, by mimo tego wszystkiego, czego w tym portalu nie rozumiem, wyciągnąć jakieś wnioski i się czegoś więcej nauczyć...
— 13.04.2007, 17:18:50
Dziękuję za wsparcie i miłe słowa :) Kolejne fotki są po to, by mimo tego wszystkiego, czego w tym portalu nie rozumiem, wyciągnąć jakieś wnioski i się czegoś więcej nauczyć...
— 13.04.2007, 17:18:50
...
Z zaskoczeniem odnotowałam fakt wymoderowania zdjęcia, które zamieściłam dzisiaj :| Powiem szczerze- zupełnie nie rozumiem co jest nie tak. Chyba jednak nieklasyczne ujęcie nie ma szans powodzenia i wszyscy musimy trzymać się jedynej słusznej drogi :( Zdjęcie otrzymało średnią ocen na poziomie bardzo dobry a mimo to je wymoderowano... Chyba już czas przestać pokazywać swoje fotki publicznie :| Albo przynajmniej czas rozpocząć robienie fotek, które MAJĄ się odbiorcy bezwarunkowo podobać... Nie wiem czy ja tak chcę :|
— 12.04.2007, 17:38:46
Z zaskoczeniem odnotowałam fakt wymoderowania zdjęcia, które zamieściłam dzisiaj :| Powiem szczerze- zupełnie nie rozumiem co jest nie tak. Chyba jednak nieklasyczne ujęcie nie ma szans powodzenia i wszyscy musimy trzymać się jedynej słusznej drogi :( Zdjęcie otrzymało średnią ocen na poziomie bardzo dobry a mimo to je wymoderowano... Chyba już czas przestać pokazywać swoje fotki publicznie :| Albo przynajmniej czas rozpocząć robienie fotek, które MAJĄ się odbiorcy bezwarunkowo podobać... Nie wiem czy ja tak chcę :|
— 12.04.2007, 17:38:46
Muszę się teraz zastanowić czy robię zdjęcia, bo chcę żeby się innym podobały czy robię je dla siebie a inni pomogą mi (swoimi uwagami) robić je jeszcze lepiej... Trudny temat... Akurat do poduszki ;) Wielkie dzięki Gregor :)
— 23.02.2007, 01:21:28
...
Muszę się teraz zastanowić czy robię zdjęcia, bo chcę żeby się innym podobały czy robię je dla siebie a inni pomogą mi (swoimi uwagami) robić je jeszcze lepiej... Trudny temat... Akurat do poduszki ;) Wielkie dzięki Gregor :)
— 23.02.2007, 01:21:28
...
Trochę filozoficznie a trochę technicznie... ;) Doznaję jak trudno być artystą :D A na poważnie, jak trudno zrozumieć co się ludziom podoba a co nie. I jak to jest, że jednym coś się podoba a innych to razi... Szok, po prostu szok! Współczuję prawdziwym artystom, którzy nie starają się być komercyjni (i nie tworzą pod publiczkę) a pozostają sobą i dostają za to cięgi. To takie luźne przemyślenia, nie dotyczą mojej osoby rzecz jasna! Po prostu mi się nasunęły po opiniach, jakie zebrałam za to zdjęcie: http://img57.imageshack.us /my.php?image=bregoportret1ns9.jpg No i teraz tak... Najpierw przeczytałam, że zdjęcie poprawne, fajny portret, itd. A potem do tej opinii dopisano (ktoś inny), że nie nadaje się do publikacji, że nie złapałam kontaktu z modelem! Że muszę się jeszcze wiele nauczyć w sztuce portretowania (z tym oczywiście się zgadzam), że mogłam psu chociaż obrożę zdjąć! Co?! Obrożę zdjąć?! A po jaki czort?!! Gdzie to jest napisane, że w portrecie zwierzęcia musi ono występować "nago"??? Ja się przyznam, że nie do końca rozumiem wszystkie "zasady", jakimi rządzi się świat wielkich artystów fotografów / fotografików. Dla mnie ważne jest aby zdjęcie było ciekawe, żeby emanowały z niego jakieś uczucia, a dopiero potem żeby było dobre technicznie. Dlatego tak ciężko mi pojąć co ma ta nieszczęsna obroża do dobrego portretu albo co znaczy "złapać kontakt" z portretowanym modelem? Czy to znaczy, że model ma do mnie mówić w trakcie wykonywania fotki? Przyznam się, że zgłupiałam :| Przy kolejnym zdjęciu, jakie wystawiłam na forum fotograficznym dostałam trzy komentarze o tej samej treści: GNIOT. Wiecie co, ja rozumiem, że komuś moje zdjęcie się nie podoba ale czy ludzie, którzy zajmują się fotografią (czyli są w pewnym sensie bogaci wewnętrznie, bo starają się uchwycić i pokazać świat swoimi oczami) naprawdę muszą się tak prostacko wypowiadać w tak ważnym temacie jakim jest właśnie sztuka fotografowania? Przecież można napisać komuś- to zdjęcie nie podoba mi się i to oznacza dokładnie to samo a jest mniej chamskie. Nie rozumiem, nie rozumiem :( Dlaczego ludzie tak odpychają ludzi od siebie? Takimi komentarzami (GNIOT) można przecież zniszczyć w ludziach jakąkolwiek chęć samodoskonalenia. Czy naprawdę zależy nam aby nasze społeczeństwo było uboższe o foto-amatorów z dobrymi chęciami? A może to ja jestem z Marsa...
— 20.02.2007, 16:30:55
Trochę filozoficznie a trochę technicznie... ;) Doznaję jak trudno być artystą :D A na poważnie, jak trudno zrozumieć co się ludziom podoba a co nie. I jak to jest, że jednym coś się podoba a innych to razi... Szok, po prostu szok! Współczuję prawdziwym artystom, którzy nie starają się być komercyjni (i nie tworzą pod publiczkę) a pozostają sobą i dostają za to cięgi. To takie luźne przemyślenia, nie dotyczą mojej osoby rzecz jasna! Po prostu mi się nasunęły po opiniach, jakie zebrałam za to zdjęcie: http://img57.imageshack.us /my.php?image=bregoportret1ns9.jpg No i teraz tak... Najpierw przeczytałam, że zdjęcie poprawne, fajny portret, itd. A potem do tej opinii dopisano (ktoś inny), że nie nadaje się do publikacji, że nie złapałam kontaktu z modelem! Że muszę się jeszcze wiele nauczyć w sztuce portretowania (z tym oczywiście się zgadzam), że mogłam psu chociaż obrożę zdjąć! Co?! Obrożę zdjąć?! A po jaki czort?!! Gdzie to jest napisane, że w portrecie zwierzęcia musi ono występować \"nago\"??? Ja się przyznam, że nie do końca rozumiem wszystkie \"zasady\", jakimi rządzi się świat wielkich artystów fotografów / fotografików. Dla mnie ważne jest aby zdjęcie było ciekawe, żeby emanowały z niego jakieś uczucia, a dopiero potem żeby było dobre technicznie. Dlatego tak ciężko mi pojąć co ma ta nieszczęsna obroża do dobrego portretu albo co znaczy \"złapać kontakt\" z portretowanym modelem? Czy to znaczy, że model ma do mnie mówić w trakcie wykonywania fotki? Przyznam się, że zgłupiałam :| Przy kolejnym zdjęciu, jakie wystawiłam na forum fotograficznym dostałam trzy komentarze o tej samej treści: GNIOT. Wiecie co, ja rozumiem, że komuś moje zdjęcie się nie podoba ale czy ludzie, którzy zajmują się fotografią (czyli są w pewnym sensie bogaci wewnętrznie, bo starają się uchwycić i pokazać świat swoimi oczami) naprawdę muszą się tak prostacko wypowiadać w tak ważnym temacie jakim jest właśnie sztuka fotografowania? Przecież można napisać komuś- to zdjęcie nie podoba mi się i to oznacza dokładnie to samo a jest mniej chamskie. Nie rozumiem, nie rozumiem :( Dlaczego ludzie tak odpychają ludzi od siebie? Takimi komentarzami (GNIOT) można przecież zniszczyć w ludziach jakąkolwiek chęć samodoskonalenia. Czy naprawdę zależy nam aby nasze społeczeństwo było uboższe o foto-amatorów z dobrymi chęciami? A może to ja jestem z Marsa...
— 20.02.2007, 16:30:55
Bardzo dziękuję wszystkim za cenne rady i spostrzeżenia. Dziękuję za komentarze pozytywne i słowa krytyki :) To dzięki krytyce mogę poprawiać coś, co wyszło z mojej głowy i przeszło przez mój aparat. Bardzo to cenne doświadczenie, dowiedzieć się, co tak naprawdę jest złe w danym zdjęciu. Z przyjemnością sama oceniałabym zdjęcia innych ale jakoś nie czuję się uprawniona. No bo niby dlaczego? Moje umiejętności są bardzo podstawowe i niestety jeszcze bardzo dużo czasu upłynie zanim się poprawią... Jak zatem upominać kogoś o cokolwiek, jeśli samemu popełnia się gorsze błędy? A tu jest tak wiele pięknych zdjęć i tak wielu rewelacyjnych fotografów... Gratuluję większości z Was :)
— 3.02.2007, 10:38:48
...
Bardzo dziękuję wszystkim za cenne rady i spostrzeżenia. Dziękuję za komentarze pozytywne i słowa krytyki :) To dzięki krytyce mogę poprawiać coś, co wyszło z mojej głowy i przeszło przez mój aparat. Bardzo to cenne doświadczenie, dowiedzieć się, co tak naprawdę jest złe w danym zdjęciu. Z przyjemnością sama oceniałabym zdjęcia innych ale jakoś nie czuję się uprawniona. No bo niby dlaczego? Moje umiejętności są bardzo podstawowe i niestety jeszcze bardzo dużo czasu upłynie zanim się poprawią... Jak zatem upominać kogoś o cokolwiek, jeśli samemu popełnia się gorsze błędy? A tu jest tak wiele pięknych zdjęć i tak wielu rewelacyjnych fotografów... Gratuluję większości z Was :)
— 3.02.2007, 10:38:48