Wedrując w moich górach czasami udaje sie coś uchwycić okiem i utrwalić. Zdaje sobie ze aktualnie nie dysponuje klasowym aparatem cyfrowym , dodatkowo w uszkodzeniem obiektywu po upadku( będą uwagi ) .W najblizszym czasie pojawia sie z nowego mojego Nikona Coolpix 8800. Niestety nie jest łatwo utrwalić nasze kapuściane góry ,Beskidy.