Człowieku pierdzielisz coś od rzeczy. Odnoszę wrażenie jakbyś rozmawiał sam ze sobą.
Lepiej idź i najlepiej tutaj nie zaglądaj. Ja nie wypisuje Ci dyrdymałów pod Twoim folio - doceń to!
Czujesz się urażony? Przepraszam... Tylko widzisz, tak jak mówiłem wcześniej: oczywiście możemy wyrażać swoje opinie, a robimy to chyba też i po to, aby o nich podyskutować, prawda? To przejrzyj jeszcze raz moje wpisy- jest tam kilka pytań. Twoje odpowiedzi to chyba taki rodzaj Twojego systemu obronnego (tylko przed czym?)- od razu zmieszać z błotem i wygnać. Idę już sobie, idę...
Idź człowieku i nie nudź. Nie jestem profesjonalistą, tylko amatorem - tak jak zdecydowana większość fotograficznej populacji. Mam prawo wyrażać swoje opinie. Nie podobają się? To wypier...
A proszę, śmiej się, z tym, że teraz to Ty wyolbrzymiasz. Bronisz się stwierdzeniem, że robię z igły widły? Widać jaki z Ciebie profesjonalista (nie tylko fotograficzny), łatwo się z Tobą prowadzi konwersację. Naprawdę, rewelacja...
Twój przedostatni wpis świadczy o Tobie i Twoim pogardliwym stosunku do innych... Niestety.
Wszystko co powiedziałeś można bardzo łatwo obalić. Pozdrawiam!
Działa to chyba też w drugą stronę. To, że jesteś posiadaczem mniej znanego sprzętu (dla zwykłego zjadacza chleba- Leica, Contax czy Hasselblad) czyni Ciebie zaawansowanego fotografa? Widząc kogoś chociażby z Minoltą czy Pentaxem na ulicy pierwszym moim skojarzeniem ma być: O, to już zapewne stary wyjadacz bo ma mniej znany sprzęt i nie używając tulipana i trzymając poprawnie aparat MUSI robić znakomite zdjęcia. Wątpie... Patrzmy na portfolio, a nie na grubość portfela. Oceniajmy zdjęcia, dzielmy się konstruktywnymi komentarzami, a nie wyśmiewajmy się z siebie nawzajem. Pozdrawiam!
zdjęcia masz zapierające dech MZ - nie przepadam za architekturą ale ty podajesz ją smakowicie. Nie wiem czemu ziejesz na ludków z lans sprzętem. Myślę, że twoje zdjęcia nie powstały przez słoik przykręcony do zorki 4 - to chyba zresztą też byłby lans, moim zdaniem zaklejanie znaczków na sprzęcie to też lans, zresztą wszystko można podciągnąć pod lans: robienie zdjęć, używając zamienników - lans, tylko oryginałów - lans, na statywie - lans, z gripem - lans, z tulipanem - lans, bez tulipana - lans, na przeterminowanym filmie - lans, z lampą - lans, bez lampy - lans.... nie wiem czy takie pisanie to też nie lans :))) pozdrawiam.
Portfolio masz naprawdę bardzo ciekawe, przyjemnie się ogląda, ale... Skąd taka nienawiść do sprzętu firmy X? Sprzęt jak każdy inny, najważniejsze są chyba umiejętności (bardzo ogólne pojęcie), tak więc nie rozumiem, dlaczego starasz się na siłę udowodnić to, że umiejętności fotografującego są wprost proporcjonalne do ilości pieniędzy jaką wydał na aparat, szkła i inne zbędne akcesoria? Ma pieniądze, niech sobie kupi, a co. Ja nikomu nie zazdroszczę tego, co nosi na szyi czy "w lanserski sposób" uwypukla to, co posiada. Jego sprawa czy mu spadnie, czy nie. Poza tym warto czasami powstrzymać się od wypisywania wulgaryzmów, bo po co? Wszyscy chyba doskonale Cię zrozumieją. Pozdrawiam, bardzo miłe dla oka prace.
Po tym, co przeczytałem w twoim blogu, zaczynam się zastanawiać, czy nie powinienem zmienić aparatu... Od dość dawna już używam Canona. Dotąd było wszystko OK. Ale od dzisiaj zaczynam się z tym źle czuć:-D Pozdr!
Pożyczę Ci kiedyś zewnętrzną lampę do testów jak będziesz chciał. Co prawda jeszcze pod logo Minolty to jest, ale przecież to wciąż to samo jest, także w miarę ok. Fajny blog :D
fajnie focisz i masz świetnego nauczyciela ale osobiście uważam że nick nie teges....... to tak jak z bardzo bogatym facetem, nigdy nie jest pewien czy panny kochają jego czy majątek który posiada........ ale oczywiście pozdrawiam Was obu ;)
OK, idę już sobie. Jeśli Cię uraziłem czy coś to przepraszam...
Człowieku pierdzielisz coś od rzeczy. Odnoszę wrażenie jakbyś rozmawiał sam ze sobą. Lepiej idź i najlepiej tutaj nie zaglądaj. Ja nie wypisuje Ci dyrdymałów pod Twoim folio - doceń to!
Czujesz się urażony? Przepraszam... Tylko widzisz, tak jak mówiłem wcześniej: oczywiście możemy wyrażać swoje opinie, a robimy to chyba też i po to, aby o nich podyskutować, prawda? To przejrzyj jeszcze raz moje wpisy- jest tam kilka pytań. Twoje odpowiedzi to chyba taki rodzaj Twojego systemu obronnego (tylko przed czym?)- od razu zmieszać z błotem i wygnać. Idę już sobie, idę...
Idź człowieku i nie nudź. Nie jestem profesjonalistą, tylko amatorem - tak jak zdecydowana większość fotograficznej populacji. Mam prawo wyrażać swoje opinie. Nie podobają się? To wypier...
A proszę, śmiej się, z tym, że teraz to Ty wyolbrzymiasz. Bronisz się stwierdzeniem, że robię z igły widły? Widać jaki z Ciebie profesjonalista (nie tylko fotograficzny), łatwo się z Tobą prowadzi konwersację. Naprawdę, rewelacja...
O ja piernicze, dawno się tak nie uśmiałem:D Jeszcze, jeszcze... nie ma to jak prowadzić dywagacje o niczym.
Twój przedostatni wpis świadczy o Tobie i Twoim pogardliwym stosunku do innych... Niestety. Wszystko co powiedziałeś można bardzo łatwo obalić. Pozdrawiam!
Działa to chyba też w drugą stronę. To, że jesteś posiadaczem mniej znanego sprzętu (dla zwykłego zjadacza chleba- Leica, Contax czy Hasselblad) czyni Ciebie zaawansowanego fotografa? Widząc kogoś chociażby z Minoltą czy Pentaxem na ulicy pierwszym moim skojarzeniem ma być: O, to już zapewne stary wyjadacz bo ma mniej znany sprzęt i nie używając tulipana i trzymając poprawnie aparat MUSI robić znakomite zdjęcia. Wątpie... Patrzmy na portfolio, a nie na grubość portfela. Oceniajmy zdjęcia, dzielmy się konstruktywnymi komentarzami, a nie wyśmiewajmy się z siebie nawzajem. Pozdrawiam!
zdjęcia masz zapierające dech MZ - nie przepadam za architekturą ale ty podajesz ją smakowicie. Nie wiem czemu ziejesz na ludków z lans sprzętem. Myślę, że twoje zdjęcia nie powstały przez słoik przykręcony do zorki 4 - to chyba zresztą też byłby lans, moim zdaniem zaklejanie znaczków na sprzęcie to też lans, zresztą wszystko można podciągnąć pod lans: robienie zdjęć, używając zamienników - lans, tylko oryginałów - lans, na statywie - lans, z gripem - lans, z tulipanem - lans, bez tulipana - lans, na przeterminowanym filmie - lans, z lampą - lans, bez lampy - lans.... nie wiem czy takie pisanie to też nie lans :))) pozdrawiam.
Portfolio masz naprawdę bardzo ciekawe, przyjemnie się ogląda, ale... Skąd taka nienawiść do sprzętu firmy X? Sprzęt jak każdy inny, najważniejsze są chyba umiejętności (bardzo ogólne pojęcie), tak więc nie rozumiem, dlaczego starasz się na siłę udowodnić to, że umiejętności fotografującego są wprost proporcjonalne do ilości pieniędzy jaką wydał na aparat, szkła i inne zbędne akcesoria? Ma pieniądze, niech sobie kupi, a co. Ja nikomu nie zazdroszczę tego, co nosi na szyi czy "w lanserski sposób" uwypukla to, co posiada. Jego sprawa czy mu spadnie, czy nie. Poza tym warto czasami powstrzymać się od wypisywania wulgaryzmów, bo po co? Wszyscy chyba doskonale Cię zrozumieją. Pozdrawiam, bardzo miłe dla oka prace.
ja mam canona, lecz zakleiłem wszystkie loga czarną taśmą. Czy jestem nadal lanserem :D ? Moim zdaniem obecnie nikon jest bardziej szpanerski;)
Po tym, co przeczytałem w twoim blogu, zaczynam się zastanawiać, czy nie powinienem zmienić aparatu... Od dość dawna już używam Canona. Dotąd było wszystko OK. Ale od dzisiaj zaczynam się z tym źle czuć:-D Pozdr!
Logo Minolty jest jak najbardziej mile widziane. Chętnie bym się pobawił (też) chwilkę Sigmą 70-300:D. Dosłownie chwilkę... Blog? Ciiiii....
Pożyczę Ci kiedyś zewnętrzną lampę do testów jak będziesz chciał. Co prawda jeszcze pod logo Minolty to jest, ale przecież to wciąż to samo jest, także w miarę ok. Fajny blog :D
iha, nie wiedzialam, ze jest Malczer junior: )
Ciekawie się zapowiada:{>
Dzięki junior za wizytę :-)
spoko ;) Panie ;)
@puzzi Nick powstał dużo wcześniej niż zacząłem focić - tak dla żartu. Gdy naszła mnie ochota na focenie i "wystawianie" się, nick pozostał....
fajnie focisz i masz świetnego nauczyciela ale osobiście uważam że nick nie teges....... to tak jak z bardzo bogatym facetem, nigdy nie jest pewien czy panny kochają jego czy majątek który posiada........ ale oczywiście pozdrawiam Was obu ;)
Nie daleko pada jabłko od jabłoni...
Alfa sie spisuje jak trzeba. Dziś przeszła wyczerpujący ślubny test bojowy:)
Cześć :-) Widzę że alfa się spisuje :-) Jak wpadnę to się pobawimy oboma, szkiełka Ci użyczę ;-) Pozdro z Poznania!
znam Twego Starszego:P zresztą, kto Go nie zna..
Malczer to twój ojciec? pozdrawiam Was obydwu
Przepraszam za błąd literowy, Malczera oczywiście :)
Ładny początek. Będę zaglądać, jak do Melczera :))