Człowiek Jest narzędziem w rękach Boga... Aparat jest nażędziem w moich rękach... Mam 34 odcienie Bieli...
Na PLFOTO22 lat
Zdjęć1
Komentarzy1
Skomentował0
Obserwujących4
Blog Koralina
powrót w wielkim stylu
wróciłam... czy jestem pewna, że chcę tu być?... nie... ale jestem i będe... aby się przekonać....nie mogę uwierzyć że nie byłam tu aż 4 lata... jestem w szoku.... plfoto urosło do rangi naszej-klasy... nie wiem czy mi się to podoba... chyba nie bardzo....ale chyba nie mam wyjścia... musze się z tym pogodzić
— 1.04.2009, 19:27:57
może nie jestem najleprza... może wogóle nie jestem dobra... ale jestem idealistką i ciąglę dążę do doskonałości moich prac... próbuję nowych rzeczy... odnajduję przy tym nową siebie, która potrafi inaczej patrzeć na rzeczywistość...może to mnie odrużnia od tych, którzy nazywają sie fotografami...
— 31.03.2006, 01:32:33
...
może nie jestem najleprza... może wogóle nie jestem dobra... ale jestem idealistką i ciąglę dążę do doskonałości moich prac... próbuję nowych rzeczy... odnajduję przy tym nową siebie, która potrafi inaczej patrzeć na rzeczywistość...może to mnie odrużnia od tych, którzy nazywają sie fotografami...
— 31.03.2006, 01:32:33
i co? po awarii kompa ajm bek... nowe pomysły tlą się w głowie... wszystkich życzliwych pozdrawiam!wkrótce więcej... nowej mnie w moich fotografiach
— 18.07.2005, 03:15:06
...
i co? po awarii kompa ajm bek... nowe pomysły tlą się w głowie... wszystkich życzliwych pozdrawiam!wkrótce więcej... nowej mnie w moich fotografiach
— 18.07.2005, 03:15:06
...
^_^;
— 26.06.2005, 02:18:58
^_^;
— 26.06.2005, 02:18:58
Je t' aime car chaque jour tu m' enseignes les amours ŕ seulle soi. Tu rappelles des ręves quel nciennement j' ourdissais et dont encore je désire. Les émotions sont majeur que les mots...
— 24.06.2005, 01:09:01
...
emocje ważniejsze niż słowa:) wypiję mleko i pójdę spać... rano chce obudzić się przy Tobie...
— 24.06.2005, 01:01:32
emocje ważniejsze niż słowa:) wypiję mleko i pójdę spać... rano chce obudzić się przy Tobie...
— 24.06.2005, 01:01:32
zadając sobie cierpienie... odpycham dziś myśl o Tobie... odpycham bo nie chcę się zadręczać.. cuż za ironia... jedyne czego pragne to kawy czarnej jak ziemia i świetego spokoju... powoli oswajam się z myslą iż to co wartościowe nie przychodzi łatwo...
— 2.06.2005, 20:28:10
...
zadając sobie cierpienie... odpycham dziś myśl o Tobie... odpycham bo nie chcę się zadręczać.. cuż za ironia... jedyne czego pragne to kawy czarnej jak ziemia i świetego spokoju... powoli oswajam się z myslą iż to co wartościowe nie przychodzi łatwo...
— 2.06.2005, 20:28:10
...
"Kiedy całą tę pulsującą, rozkładającą się masę nasyci ostatecznie i nieodwołalnie pierwiastek duchowy, spęłniona będzie misja człowieka na Ziemi, a jego racja bytu-usprawiedliwiona. wszystko nabierze nieocenionej wartości."
-Salvador Dali
— 4.05.2005, 17:08:17
"Kiedy całą tę pulsującą, rozkładającą się masę nasyci ostatecznie i nieodwołalnie pierwiastek duchowy, spęłniona będzie misja człowieka na Ziemi, a jego racja bytu-usprawiedliwiona. wszystko nabierze nieocenionej wartości."
-Salvador Dali
— 4.05.2005, 17:08:17
...
"Jesteś bardzo krytyczna!" w stosunko do samej siebie także.... (moje ubogie portfilo coraz badziej mnie irytuje!)
— 26.03.2005, 20:01:26
"Jesteś bardzo krytyczna!" w stosunko do samej siebie także.... (moje ubogie portfilo coraz badziej mnie irytuje!)
— 26.03.2005, 20:01:26
kiedyś miałam to coś... cos co popychało mnie do działania... coś co sprawiało, że miałam ochote wybiec na ulicę i fotografować bo wszystko do mnie krzyczało... zatraciłam to... jeśli ktoś nie idzie do pzodu to napewno nie stoi w miejscu... zatraciłam to coś.... cofnęłam się... jestem w gorszej kondycji niż 6latek biegający z analogowym kompaktem...
— 16.03.2005, 15:15:19
...
kiedyś miałam to coś... cos co popychało mnie do działania... coś co sprawiało, że miałam ochote wybiec na ulicę i fotografować bo wszystko do mnie krzyczało... zatraciłam to... jeśli ktoś nie idzie do pzodu to napewno nie stoi w miejscu... zatraciłam to coś.... cofnęłam się... jestem w gorszej kondycji niż 6latek biegający z analogowym kompaktem...
— 16.03.2005, 15:15:19
...
pierwsze zdjęcia... pierwsze miłość... pierwsze rozczaowanie... pierwsze rozstanie... pierwsze pragnienia... niespełnione... ostatni raz napiszę o nim... Nie ma cię już w mojej głowie...
— 16.03.2005, 14:46:17
pierwsze zdjęcia... pierwsze miłość... pierwsze rozczaowanie... pierwsze rozstanie... pierwsze pragnienia... niespełnione... ostatni raz napiszę o nim... Nie ma cię już w mojej głowie...
— 16.03.2005, 14:46:17
...
no puede se!
— 14.01.2005, 23:24:47
no puede se!
— 14.01.2005, 23:24:47
w zielonych oczach Twych niech się zanuże... połóż sie we mnie ja odpocznę w tobie... niech będzie nam tak zielono... i spokojnie.... upał nas nie dotyczy bo w naszym śiwiecie soczysta zieleń uderza do głowy... motyle burzą cisze trzepotem skrzydeł a wszytko jest przypadkowe...
— 10.08.2004, 02:30:40
...
w zielonych oczach Twych niech się zanuże... połóż sie we mnie ja odpocznę w tobie... niech będzie nam tak zielono... i spokojnie.... upał nas nie dotyczy bo w naszym śiwiecie soczysta zieleń uderza do głowy... motyle burzą cisze trzepotem skrzydeł a wszytko jest przypadkowe...
— 10.08.2004, 02:30:40
oh... home sweet home... Wróciłam...
— 17.05.2004, 17:53:45
...
oh... home sweet home... Wróciłam...
— 17.05.2004, 17:53:45
człowiek jest narzędziem w rękach Boga... Apart jest narzędziem w moich rękach... mam 34 odcienie bieli...
— 29.02.2004, 12:41:19
...
człowiek jest narzędziem w rękach Boga... Apart jest narzędziem w moich rękach... mam 34 odcienie bieli...
— 29.02.2004, 12:41:19
samotnie... do oko ła zielono.... zimno mi... sennie... a stare suche liście od jesienie leżą w trawie....
— 20.02.2004, 16:50:10
...
samotnie... do oko ła zielono.... zimno mi... sennie... a stare suche liście od jesienie leżą w trawie....
powrót w wielkim stylu
wróciłam... czy jestem pewna, że chcę tu być?... nie... ale jestem i będe... aby się przekonać....nie mogę uwierzyć że nie byłam tu aż 4 lata... jestem w szoku.... plfoto urosło do rangi naszej-klasy... nie wiem czy mi się to podoba... chyba nie bardzo....ale chyba nie mam wyjścia... musze się z tym pogodzić
— 1.04.2009, 19:27:57
może nie jestem najleprza... może wogóle nie jestem dobra... ale jestem idealistką i ciąglę dążę do doskonałości moich prac... próbuję nowych rzeczy... odnajduję przy tym nową siebie, która potrafi inaczej patrzeć na rzeczywistość...może to mnie odrużnia od tych, którzy nazywają sie fotografami...
— 31.03.2006, 01:32:33
...
może nie jestem najleprza... może wogóle nie jestem dobra... ale jestem idealistką i ciąglę dążę do doskonałości moich prac... próbuję nowych rzeczy... odnajduję przy tym nową siebie, która potrafi inaczej patrzeć na rzeczywistość...może to mnie odrużnia od tych, którzy nazywają sie fotografami...
— 31.03.2006, 01:32:33
i co? po awarii kompa ajm bek... nowe pomysły tlą się w głowie... wszystkich życzliwych pozdrawiam!wkrótce więcej... nowej mnie w moich fotografiach
— 18.07.2005, 03:15:06
...
i co? po awarii kompa ajm bek... nowe pomysły tlą się w głowie... wszystkich życzliwych pozdrawiam!wkrótce więcej... nowej mnie w moich fotografiach
— 18.07.2005, 03:15:06
...
^_^;
— 26.06.2005, 02:18:58
^_^;
— 26.06.2005, 02:18:58
Je t' aime car chaque jour tu m' enseignes les amours ŕ seulle soi. Tu rappelles des ręves quel nciennement j' ourdissais et dont encore je désire. Les émotions sont majeur que les mots...
— 24.06.2005, 01:09:01
...
emocje ważniejsze niż słowa:) wypiję mleko i pójdę spać... rano chce obudzić się przy Tobie...
— 24.06.2005, 01:01:32
emocje ważniejsze niż słowa:) wypiję mleko i pójdę spać... rano chce obudzić się przy Tobie...
— 24.06.2005, 01:01:32
zadając sobie cierpienie... odpycham dziś myśl o Tobie... odpycham bo nie chcę się zadręczać.. cuż za ironia... jedyne czego pragne to kawy czarnej jak ziemia i świetego spokoju... powoli oswajam się z myslą iż to co wartościowe nie przychodzi łatwo...
— 2.06.2005, 20:28:10
...
zadając sobie cierpienie... odpycham dziś myśl o Tobie... odpycham bo nie chcę się zadręczać.. cuż za ironia... jedyne czego pragne to kawy czarnej jak ziemia i świetego spokoju... powoli oswajam się z myslą iż to co wartościowe nie przychodzi łatwo...
— 2.06.2005, 20:28:10
...
"Kiedy całą tę pulsującą, rozkładającą się masę nasyci ostatecznie i nieodwołalnie pierwiastek duchowy, spęłniona będzie misja człowieka na Ziemi, a jego racja bytu-usprawiedliwiona. wszystko nabierze nieocenionej wartości." -Salvador Dali
— 4.05.2005, 17:08:17
"Kiedy całą tę pulsującą, rozkładającą się masę nasyci ostatecznie i nieodwołalnie pierwiastek duchowy, spęłniona będzie misja człowieka na Ziemi, a jego racja bytu-usprawiedliwiona. wszystko nabierze nieocenionej wartości." -Salvador Dali
— 4.05.2005, 17:08:17
...
"Jesteś bardzo krytyczna!" w stosunko do samej siebie także.... (moje ubogie portfilo coraz badziej mnie irytuje!)
— 26.03.2005, 20:01:26
"Jesteś bardzo krytyczna!" w stosunko do samej siebie także.... (moje ubogie portfilo coraz badziej mnie irytuje!)
— 26.03.2005, 20:01:26
kiedyś miałam to coś... cos co popychało mnie do działania... coś co sprawiało, że miałam ochote wybiec na ulicę i fotografować bo wszystko do mnie krzyczało... zatraciłam to... jeśli ktoś nie idzie do pzodu to napewno nie stoi w miejscu... zatraciłam to coś.... cofnęłam się... jestem w gorszej kondycji niż 6latek biegający z analogowym kompaktem...
— 16.03.2005, 15:15:19
...
kiedyś miałam to coś... cos co popychało mnie do działania... coś co sprawiało, że miałam ochote wybiec na ulicę i fotografować bo wszystko do mnie krzyczało... zatraciłam to... jeśli ktoś nie idzie do pzodu to napewno nie stoi w miejscu... zatraciłam to coś.... cofnęłam się... jestem w gorszej kondycji niż 6latek biegający z analogowym kompaktem...
— 16.03.2005, 15:15:19
...
pierwsze zdjęcia... pierwsze miłość... pierwsze rozczaowanie... pierwsze rozstanie... pierwsze pragnienia... niespełnione... ostatni raz napiszę o nim... Nie ma cię już w mojej głowie...
— 16.03.2005, 14:46:17
pierwsze zdjęcia... pierwsze miłość... pierwsze rozczaowanie... pierwsze rozstanie... pierwsze pragnienia... niespełnione... ostatni raz napiszę o nim... Nie ma cię już w mojej głowie...
— 16.03.2005, 14:46:17
...
no puede se!
— 14.01.2005, 23:24:47
no puede se!
— 14.01.2005, 23:24:47
w zielonych oczach Twych niech się zanuże... połóż sie we mnie ja odpocznę w tobie... niech będzie nam tak zielono... i spokojnie.... upał nas nie dotyczy bo w naszym śiwiecie soczysta zieleń uderza do głowy... motyle burzą cisze trzepotem skrzydeł a wszytko jest przypadkowe...
— 10.08.2004, 02:30:40
...
w zielonych oczach Twych niech się zanuże... połóż sie we mnie ja odpocznę w tobie... niech będzie nam tak zielono... i spokojnie.... upał nas nie dotyczy bo w naszym śiwiecie soczysta zieleń uderza do głowy... motyle burzą cisze trzepotem skrzydeł a wszytko jest przypadkowe...
— 10.08.2004, 02:30:40
oh... home sweet home... Wróciłam...
— 17.05.2004, 17:53:45
...
oh... home sweet home... Wróciłam...
— 17.05.2004, 17:53:45
człowiek jest narzędziem w rękach Boga... Apart jest narzędziem w moich rękach... mam 34 odcienie bieli...
— 29.02.2004, 12:41:19
...
człowiek jest narzędziem w rękach Boga... Apart jest narzędziem w moich rękach... mam 34 odcienie bieli...
— 29.02.2004, 12:41:19
samotnie... do oko ła zielono.... zimno mi... sennie... a stare suche liście od jesienie leżą w trawie....
— 20.02.2004, 16:50:10
...
samotnie... do oko ła zielono.... zimno mi... sennie... a stare suche liście od jesienie leżą w trawie....
— 20.02.2004, 16:50:10