13.101.2003 spaliła się Chata Socjologa. Mój ulubiony plener. Trochę zdjęć z archiwum wpadnie.
— 22.01.2003, 01:40:19
13.101.2003 spaliła się Chata Socjologa. Mój ulubiony plener. Trochę zdjęć z archiwum wpadnie.
— 22.01.2003, 01:40:19
...
Ostatnio fociłem prostym Polaroidem i głupiutkim kompaktem (patrz: Kwadrowizja Lomo). Radosna tfurczość cieszy chyba tylko mnie.
— 15.09.2002, 13:57:11
Ostatnio fociłem prostym Polaroidem i głupiutkim kompaktem (patrz: Kwadrowizja Lomo). Radosna tfurczość cieszy chyba tylko mnie.
— 15.09.2002, 13:57:11
...
"Gdy zobaczyła go tak ostentacynie dla niej wyszykowanego, nie była w stanie powstrzymać zalewającego jej twarz rumieńca. Witając się z nim była zmieszana, on zaś zmieszał się jeszcze bardziej jej zmieszaniem. Świadomość, że zachowują się jak zakochani, jeszcze bardziej ich zmieszała, a uświadomienie sobie, że oboje czują się zmieszani tak dalece ich zmieszało, że kapitan Samaritano zauważył to z dreszczem współczucia."
G.G. Marquez "Miłość w czasach zarazy"
— 30.07.2002, 23:36:11
"Gdy zobaczyła go tak ostentacynie dla niej wyszykowanego, nie była w stanie powstrzymać zalewającego jej twarz rumieńca. Witając się z nim była zmieszana, on zaś zmieszał się jeszcze bardziej jej zmieszaniem. Świadomość, że zachowują się jak zakochani, jeszcze bardziej ich zmieszała, a uświadomienie sobie, że oboje czują się zmieszani tak dalece ich zmieszało, że kapitan Samaritano zauważył to z dreszczem współczucia."
G.G. Marquez "Miłość w czasach zarazy"
...
Zapraszam na stronę:
— 28.05.2003, 12:50:17
Zapraszam na stronę:
— 28.05.2003, 12:50:17
...
13.101.2003 spaliła się Chata Socjologa. Mój ulubiony plener. Trochę zdjęć z archiwum wpadnie.
— 22.01.2003, 01:40:19
13.101.2003 spaliła się Chata Socjologa. Mój ulubiony plener. Trochę zdjęć z archiwum wpadnie.
— 22.01.2003, 01:40:19
...
Ostatnio fociłem prostym Polaroidem i głupiutkim kompaktem (patrz: Kwadrowizja Lomo). Radosna tfurczość cieszy chyba tylko mnie.
— 15.09.2002, 13:57:11
Ostatnio fociłem prostym Polaroidem i głupiutkim kompaktem (patrz: Kwadrowizja Lomo). Radosna tfurczość cieszy chyba tylko mnie.
— 15.09.2002, 13:57:11
...
"Gdy zobaczyła go tak ostentacynie dla niej wyszykowanego, nie była w stanie powstrzymać zalewającego jej twarz rumieńca. Witając się z nim była zmieszana, on zaś zmieszał się jeszcze bardziej jej zmieszaniem. Świadomość, że zachowują się jak zakochani, jeszcze bardziej ich zmieszała, a uświadomienie sobie, że oboje czują się zmieszani tak dalece ich zmieszało, że kapitan Samaritano zauważył to z dreszczem współczucia." G.G. Marquez "Miłość w czasach zarazy"
— 30.07.2002, 23:36:11
"Gdy zobaczyła go tak ostentacynie dla niej wyszykowanego, nie była w stanie powstrzymać zalewającego jej twarz rumieńca. Witając się z nim była zmieszana, on zaś zmieszał się jeszcze bardziej jej zmieszaniem. Świadomość, że zachowują się jak zakochani, jeszcze bardziej ich zmieszała, a uświadomienie sobie, że oboje czują się zmieszani tak dalece ich zmieszało, że kapitan Samaritano zauważył to z dreszczem współczucia." G.G. Marquez "Miłość w czasach zarazy"
— 30.07.2002, 23:36:11