Właściwie już nie kaszlę.

— 15.07.2008, 01:53:04

Może by jakiś stelarzyk.

— 14.07.2008, 12:49:04

Zastanawiam się, jakby tu się ubrać, żeby się nie ubrać, i jakby tu się ubrać, żeby nic nie dotykało do moich pleców.

— 14.07.2008, 12:18:12

/cały czas boli i są słowa, których jeszcze nie potrafię wypowiedzieć/

— 11.07.2008, 14:03:02

// sześć lat //

— 10.07.2008, 15:40:41

Ola, uzbrój się w giga cierpliwość.

— 8.07.2008, 00:08:06

Chciałabym mieć iglicznię. Ma rewelacyjne listki.

— 3.07.2008, 01:46:05

...essa licao voce tem que aprender...

— 2.07.2008, 22:13:11

O, chyba przestaję kasłać.

— 2.07.2008, 03:20:42

Truskawki malutkie jak poziomki, a słodziutkie jak nie wiem co.

— 1.07.2008, 03:07:15

ś.

— 1.07.2008, 03:05:24

Po raz pierwszy w życiu zaczęłam patrzeć na _ _ _ _ _ _ z innej perspektywy. Po raz pierwszy stała się ona dla mnie w pewien sposób w ten sposób akceptowalna. I rozwiązaniem.

— 1.07.2008, 03:03:11

/myślałam, że zasnę i mi przejdzie, ale obudziłam się w dalszym ciągu smutnym człowiekiem, niech życie mnie rozweseli/

— 29.06.2008, 11:59:20

Myślenie --> wyłącz.

— 28.06.2008, 21:12:06

...always so unsure...

— 28.06.2008, 15:03:18

...essa lição, você tem que aprender...did you know when you lost? did you know when i wanted?...wandered out of reach / too far to speak / drifting unable...and if i should fall would you hold me? would you pass me by?...but i just can't find a smile i wonder why you can't...they will take me away / and the tenderness i feel / and in my thoughts i have bled / they will take me away / and the tenderness i feel...i wonder why / i don't know what you see / 'cause in my heart you were so clear...the taste of life i can't describe / reaching out i can't believe / on and on i carry on / oh can't you see holding on to my heart i bleed the taste of life / can't you see the taste of life...if only i could see you turn myself to me...no reason and i thought...i'm worn, tired of my mind / i'm worn out, thinking of why / i'm always so unsure... --> portishead: third

— 28.06.2008, 04:04:10

Życie jest muzyką.

— 28.06.2008, 01:41:52

Jestem zmęczona, chciałabym odpocząć.

— 27.06.2008, 19:04:02

Kolejne wielkie kasłanie.

— 26.06.2008, 13:10:01

Wielkie całodniowe kasłanie.

— 26.06.2008, 00:41:16

Wielkie poranne kasłanie.

— 25.06.2008, 11:38:08

/nie mam siły wyjść z domu/

— 24.06.2008, 12:24:39

Twarz mi pęka.

— 23.06.2008, 18:59:10

Szczelamy szczałkami. Ew. używamy szczykawki.

— 22.06.2008, 11:41:34

Jak pachnie groszek pachnący?

— 21.06.2008, 23:16:55

Widziałam cały kwitnący jaśmin.

— 21.06.2008, 23:16:30

Widziałam goździki i groszek pachnący.

— 21.06.2008, 23:16:13

" El ultraismo es la capital de la literatura espanola. Muchos poetas provincianos se han perdido en su Puerta del Sol. "

— 20.06.2008, 02:00:10

" Propugnamos una antiliteratura implacable, devastadora de todas las topificaciones arraigadas, ya hemos afirmado que 'la literatura no existe: el ultraismo la ha matado'. De ahi el titulo de nuestra proxima encuesta, dirigida a los jovenes, y viejos profesionales: 'Por que escribe usted aun?' "

— 20.06.2008, 01:58:42

"Sirve para quitar la sed en el desierto, para aliviar la fatiga de los calores y despertar en la sangre la pasión por el infinito."

— 19.06.2008, 12:20:18