Zdjęcia to tylko obrazy, małe wycinki z całości. Zastaniwam się dlaczego na zdjęciach jest tylko niewielki obszar otaczającego nas świata, często chciał bym widzieć więcej. Może cała magia tkwi, w tym właśnie, aby nie pokazywać wszystkiego. Może to ta cząstka, to ona tak na mnie działa i dlatego zastananiwam się co było obok, co jest za i co było przed ? Zadaje sobie więcej pytań, a obrazy powstająw mojej głowie ....