Robert Doisneau: "Tu ułamek sekundy, tam ułamek sekundy, po kawałeczku, wydzieranie jednej, dwóch, trzech sekund z wieczności. [...] Bardzo długo myślałem, że cały wysiłek powinienem włożyć w krojenie cieniusieńkich, jak najcieńszych zubelków czasu. Skutki okazały się opłakane. Jeśli pajda czasu nie ma właściwej grubości, jeśli nie pachnie przeszłym i nie nadaje się do omaszczenia odrobiną przyszłego - na przezroczystym miąższu osiada tylko cień smaków".
— 19.08.2006, 19:53:29
Robert Doisneau: "Tu ułamek sekundy, tam ułamek sekundy, po kawałeczku, wydzieranie jednej, dwóch, trzech sekund z wieczności. [...] Bardzo długo myślałem, że cały wysiłek powinienem włożyć w krojenie cieniusieńkich, jak najcieńszych zubelków czasu. Skutki okazały się opłakane. Jeśli pajda czasu nie ma właściwej grubości, jeśli nie pachnie przeszłym i nie nadaje się do omaszczenia odrobiną przyszłego - na przezroczystym miąższu osiada tylko cień smaków".
...
Robert Doisneau: "Tu ułamek sekundy, tam ułamek sekundy, po kawałeczku, wydzieranie jednej, dwóch, trzech sekund z wieczności. [...] Bardzo długo myślałem, że cały wysiłek powinienem włożyć w krojenie cieniusieńkich, jak najcieńszych zubelków czasu. Skutki okazały się opłakane. Jeśli pajda czasu nie ma właściwej grubości, jeśli nie pachnie przeszłym i nie nadaje się do omaszczenia odrobiną przyszłego - na przezroczystym miąższu osiada tylko cień smaków".
— 19.08.2006, 19:53:29
Robert Doisneau: "Tu ułamek sekundy, tam ułamek sekundy, po kawałeczku, wydzieranie jednej, dwóch, trzech sekund z wieczności. [...] Bardzo długo myślałem, że cały wysiłek powinienem włożyć w krojenie cieniusieńkich, jak najcieńszych zubelków czasu. Skutki okazały się opłakane. Jeśli pajda czasu nie ma właściwej grubości, jeśli nie pachnie przeszłym i nie nadaje się do omaszczenia odrobiną przyszłego - na przezroczystym miąższu osiada tylko cień smaków".
— 19.08.2006, 19:53:29