Piczon, chłopczyku - nie wiem, kim jesteś i prawdę mówiąc gówno mnie to interesuje. Jeśli idzie o ścisłość, jest to mój pierwszy komentarz w Twoim profilu - tamten był komentarzem do zdjęcia, jakie zamieściłeś - dodajmy, że był to gniot, który reszta oglądających olała, gdyż niewart był nawet kilku słów. W oględny sposób napisałem, co o nim myślę - Ty, Krynico Inteligencji, tego nie zajarzyłeś. Mam prawo komentowania zdjęć i Ty mi tego nie zabronisz, a wysyłając swoje wypociny na portal fotograficzny, musisz mieć świadommość, że nie wszyscy będą piali z zachwytu nad Twoimi arcydziełami, Miszczu (uwierz, że dużo ći jeszcze brakuje, choćby do poprawności i nie masz się tu o co obrażać, tylko wyciągaj wnioski z krytycznych uwag, bo ignorowanie krytykujących, obrażanie ich, do niczego dobrego nie prowadzi. A teraz czytaj uważnie: jeśli jeszcze raz odniesiesz się do mnie personalnie w obleśny i uwłaczający sposób, obojętne, czy w komentarzu, czy w mailu - zgłoszę to administracji, a maila opublikuję. Nie znasz mnie i gówno masz do powiedzenia na temat mojej osoby. Pamiętaj o tym, dzieciaku.
Piczon, chłopczyku - nie wiem, kim jesteś i prawdę mówiąc gówno mnie to interesuje. Jeśli idzie o ścisłość, jest to mój pierwszy komentarz w Twoim profilu - tamten był komentarzem do zdjęcia, jakie zamieściłeś - dodajmy, że był to gniot, który reszta oglądających olała, gdyż niewart był nawet kilku słów. W oględny sposób napisałem, co o nim myślę - Ty, Krynico Inteligencji, tego nie zajarzyłeś. Mam prawo komentowania zdjęć i Ty mi tego nie zabronisz, a wysyłając swoje wypociny na portal fotograficzny, musisz mieć świadommość, że nie wszyscy będą piali z zachwytu nad Twoimi arcydziełami, Miszczu (uwierz, że dużo ći jeszcze brakuje, choćby do poprawności i nie masz się tu o co obrażać, tylko wyciągaj wnioski z krytycznych uwag, bo ignorowanie krytykujących, obrażanie ich, do niczego dobrego nie prowadzi. A teraz czytaj uważnie: jeśli jeszcze raz odniesiesz się do mnie personalnie w obleśny i uwłaczający sposób, obojętne, czy w komentarzu, czy w mailu - zgłoszę to administracji, a maila opublikuję. Nie znasz mnie i gówno masz do powiedzenia na temat mojej osoby. Pamiętaj o tym, dzieciaku.