- Mam gładką skórę - ciepłą, miękką, - Stworzoną dla dotyku - Mam czerwone usta - pragnące pocałunków - Jestem kobietą - niedokończoną częścią -
Czekającą na słowo - by stać się -
„Czarownice tam ogień wielki kładą jakiś czarnej i smutnej postaci. Tam prezydent kongresu, czart siedzi na majestacie, w psiej albo koźlej postaci, gdzie mu strygi kłaniają się to klękaniem, to nóg do góry zadzieraniem, (...) całując go w twarz tylną. (...) Stoły tam są, potrawy, tańce. Siadają do stołu w cudnych barwach, po tańcach sprośnej zażywają rozkoszy.”
— 3.05.2007, 19:17:46
„Czarownice tam ogień wielki kładą jakiś czarnej i smutnej postaci. Tam prezydent kongresu, czart siedzi na majestacie, w psiej albo koźlej postaci, gdzie mu strygi kłaniają się to klękaniem, to nóg do góry zadzieraniem, (...) całując go w twarz tylną. (...) Stoły tam są, potrawy, tańce. Siadają do stołu w cudnych barwach, po tańcach sprośnej zażywają rozkoszy.”
— 3.05.2007, 19:17:46
---> SZUKAM NATCHNIENIA -- szukam mego Fausta Mistrza i Mefistofelesa
— 29.04.2007, 12:37:47
...
dojrzewam
powoli rozwijam
płatki swoich oczu
rosnę rękoma
ku niebu
radośnie pączkują
palce moje
z podstopia delikatnie
wysuwają się korzenie
próbuję biec
wysoko podnoszę nogi
wyrywam się
z wilgotnej ziemi
i już mnie tam nie ma
udało się
udało się
łykam słońce
dławię się powietrzem
płaczę radością słowika
strumykiem się śmieję
udało się
jestem sobą
— 18.03.2007, 18:49:14
dojrzewam
powoli rozwijam
płatki swoich oczu
rosnę rękoma
ku niebu
radośnie pączkują
palce moje
z podstopia delikatnie
wysuwają się korzenie
próbuję biec
wysoko podnoszę nogi
wyrywam się
z wilgotnej ziemi
i już mnie tam nie ma
udało się
udało się
łykam słońce
dławię się powietrzem
płaczę radością słowika
strumykiem się śmieję
udało się
jestem sobą
҈ ҈ ҈ ҈ ҈ ҈ ҈ ҈
— 3.06.2007, 00:51:49
...
„Czarownice tam ogień wielki kładą jakiś czarnej i smutnej postaci. Tam prezydent kongresu, czart siedzi na majestacie, w psiej albo koźlej postaci, gdzie mu strygi kłaniają się to klękaniem, to nóg do góry zadzieraniem, (...) całując go w twarz tylną. (...) Stoły tam są, potrawy, tańce. Siadają do stołu w cudnych barwach, po tańcach sprośnej zażywają rozkoszy.”
— 3.05.2007, 19:17:46
„Czarownice tam ogień wielki kładą jakiś czarnej i smutnej postaci. Tam prezydent kongresu, czart siedzi na majestacie, w psiej albo koźlej postaci, gdzie mu strygi kłaniają się to klękaniem, to nóg do góry zadzieraniem, (...) całując go w twarz tylną. (...) Stoły tam są, potrawy, tańce. Siadają do stołu w cudnych barwach, po tańcach sprośnej zażywają rozkoszy.”
— 3.05.2007, 19:17:46
---> SZUKAM NATCHNIENIA -- szukam mego Fausta Mistrza i Mefistofelesa
— 29.04.2007, 12:37:47
...
dojrzewam powoli rozwijam płatki swoich oczu rosnę rękoma ku niebu radośnie pączkują palce moje z podstopia delikatnie wysuwają się korzenie próbuję biec wysoko podnoszę nogi wyrywam się z wilgotnej ziemi i już mnie tam nie ma udało się udało się łykam słońce dławię się powietrzem płaczę radością słowika strumykiem się śmieję udało się jestem sobą
— 18.03.2007, 18:49:14
dojrzewam powoli rozwijam płatki swoich oczu rosnę rękoma ku niebu radośnie pączkują palce moje z podstopia delikatnie wysuwają się korzenie próbuję biec wysoko podnoszę nogi wyrywam się z wilgotnej ziemi i już mnie tam nie ma udało się udało się łykam słońce dławię się powietrzem płaczę radością słowika strumykiem się śmieję udało się jestem sobą
— 18.03.2007, 18:49:14