Jestem dojrzałym człowiekiem z ukształtowanymi
poglądami na świat i ludzi.Jestem z wykształcenia elektronikiem.Fotografuję to, co mi
w danej chwili się podoba.Lubię słuchać muzykę poważną i mniej poważną. Do 23 grudnia 2008 roku miałem pod opieką dwie czarnosrebrne sznaucerki miniaturowe: 13-letnią Damę oraz jej 9-letnią córkę Astrę - w tym dniu, z powodu nie dającej już się opanować padaczki u Astry (przestała reagować na leki przerywające epizody padaczkowe), podjąłem decyzję o jej uśpieniu i tak się stało...Zostałem tylko z 13-letnią Damą...Od 2004 roku ćwiczę jogę wg metody B.K.S. Iyengara i nie żałuję tego doświadczenia życiowego!
Od 2018 roku mam przerwę w praktyce jogi :-( ,ale zamierzam czynić praktykę własną.
Od marca od marca 2018 roku pracuję jako woźny w szkole podstawowej.
Na PLFOTO19 lat
Zdjęć398
Komentarzy2633
Skomentował3331
Obserwujących30
Obserwuje73
Zdjęć dnia1
Głosów861
Zagłosował3189
Blog jogin
KOMENTARZ BARTKA DO PONIŻSZEGO WPISU SŁAWKA NA LOŻY: Bartosz Wojciechowski [2010-02-03 00:13:43]
Slaaaawek, ale do kogo ta mowa? do panuff co se konkursy organizuja by je wygrywac, czy tez do cmentarnego portrecisty wlasnej corki, albo rozchwianego emocjonalnie pseudointelektualisty? Przeciez na fotografii i rozumieniu swiata znaja sie jak malo kto.
— 3.02.2010, 11:25:54
Slawekol [2010-02-03 00:07:15]
A propos opisów w zdjęciach reporterskich, poza wspomnianą przez Janusza broszurą warto przejrzeć, co na ten temat napisał Philip Jones Griffiths. Autor jest o tyle cenny, że z aparatem fotograficznym odwiedził ponad 140 krajów, dokumentował wojnę w Algierii w 1962 roku, wojnę w Wietnamie, gdzie był w latach 1966-71, wojnę Jom Kippur w 1973 roku oraz inwazję na Grenadę w 1983 roku, konflikt w Irlandii Północnej, buddystów w Kambodży, sudańskich uchodźców w Etiopii, skutki suszy w Indiach. Publikował w magazynach "Life" i "Geo", w 1971 roku dołączył do elitarnej agencji fotograficznej Magnum, a w latach 1980--85 był jej szefem. Zasłynął zdjęciami z Wietnamu, do którego po pięcioletnim pobycie w latach 60. wracał właściwie do końca życia. Album "Vietnam Inc.", po raz pierwszy wydany w 1971 roku, zmienił myślenie amerykańskiej opinii publicznej na temat tej wojny. "Gdyby ktoś w Waszyngtonie przeczytał tę książkę, nie mielibyśmy wojen w Iraku i Afganistanie" - powiedział o "Vietnam Inc." Noam Chomsky. W kolejnych albumach, będących jak gdyby kolejnymi częściami wietnamskiej trylogii - "Agent Orange" (2003) i "Viet Nam at Peace" (2005) - pokazał skutki wojny wietnamskiej: w pierwszym deformacje spowodowane masowym użyciem przez Amerykanów środka toksycznego Agent Orange, w drugim życie codzienne nowego pokolenia Wietnamczyków dorastającego w cieniu tragedii najbliższych. Griffiths otóż stale powtarzał przy każdej okazji: Opis nadaje znaczenie fotografii. Unikam prostych podpisów, zawsze staram się odpowiedzieć na pięć pytań: kto, co, dlaczego, gdzie i kiedy".
— 3.02.2010, 11:23:54
"Marcin Kysiak [2010-01-20 18:13:15]
łasic [2010-01-20 18:02:17] - wolałem z emotkiem, bo jak za "łysego dziada" konto blokują, to za "starą d..." również mogą :-P"------------------
Ciekawe, czy byłby równie wyrozumiały gdyby Go ktoś nazwał np. "brodatym szczylem"?
— 20.01.2010, 22:17:54
Pies...
No, nie udało się z psem z głową do góry! Wymoderowany został z powodu wartości zrozumiałej tylko dla autora (taką podano przyczynę). Paradne to jest wobec tych pornosów wywieszanych i pozostawianych na wieki wieków...TOP w kategorii odsłon "aktami" stoi i robi tłumy oglądaczy, którzy bez rejestracji mogą wchodzić, gapić się i podniecać się damskimi i, od czasu do czasu, męskimi przyrodzeniami. Dzięki temu reklamodawcy walą drzwiami i oknami. Jasnym jest, że plfoto.com to czysta KOMERCJA. Eeeee tam...szkoda więcej gadać...nie jestem rozżalony ale wk.....ny., bo co komu przeszkadzał niewymoderowany pies?...
— 8.02.2008, 01:27:54
...
Jaka ładna liczba (niedouki mówią "cyfra") - 5555 wejść!
— 4.12.2007, 22:05:10
...
Licznik cały czas bije - dziś jest 5500
— 2.12.2007, 09:43:31
FINITO
Zakończyłem wywieszanie fot. Pozostaję na plfoto jedynie jako oglądacz, komentator i oceniacz - jestem już stary i leniwy. Dla ewentualnych zainteresowanych: jogin2@gmail.com
— 2.11.2007, 00:24:12
...
...Mógłbym wymoderowane zdjęcie wykasować ale nie zrejteruję!
— 14.10.2007, 10:38:21
...
Zaliczyłem pierwsze wymoderowanie foty- nie użalam się nad sobą, bo fota nie jest "mistrzostwem świata". W galerii plfoto wiszą jednak dumnie kosze i gnioty wybitniejsze od mojego...Mam również na koncie pacjenta, który zablokwał mi możliwość komentowania i oceniania swoich dokonań - nie wiem dlaczego to uczynił bo komentowałem i oceniałem go bez złośliwości ale, być może, poniżej Jego oczekiwań?...
— 14.10.2007, 10:35:37
...
Od dłuższego czasu nie powiększam swego folio tylko recenzuję innych. Jestem, być może, wygodnisiem ale może już, z racji wieku, nabyłem praw do tego przywileju...Dzięki temu nie miewam pokus aby komuś "dowalić" za złośliwe skomentowanie mojej foty. Tutaj jednak nie mogę się uskarżać: podłości i niesprawiedliwości mnie omijały - parę razy nie wytrzymywałem i wdawałem się w bijatyki słowne ale to były incydenty, z których nie jestem dumny...Wyodrębniam sobie grono 10-15 plfotowiczów, których będę "miał na oku" a którzy, jak mi się wydaje, wiedzą, że jeżeli coś przykwaszę, to nie ma w tym nieżyczliwości i nie "jeżą się" złością w moją stronę; również pożartować z nimi można (jest w mojej "grupie" takich 2-3 plfotowiczów). Rozpisałem się ale tak mnie coś dopadło - miałem już nic na blogu nie pisać, ale chyba było to założenie nieco bez sensu (stan licznika 4533 czyli przybyło, pomimo niewystawiania, 1540 wejść przez 5 miesięcy).
— 27.08.2007, 00:39:34
...
Do wpisu z 2006-11-19: ...i nie tylko góry, bo widoczek z Kazachstanu też smaczny!!!
— 1.07.2007, 23:46:14
...
No, to finał blogu (3073)...pisanie tu powinno być układne - to nie dla mnie!!!
KOMENTARZ BARTKA DO PONIŻSZEGO WPISU SŁAWKA NA LOŻY: Bartosz Wojciechowski [2010-02-03 00:13:43] Slaaaawek, ale do kogo ta mowa? do panuff co se konkursy organizuja by je wygrywac, czy tez do cmentarnego portrecisty wlasnej corki, albo rozchwianego emocjonalnie pseudointelektualisty? Przeciez na fotografii i rozumieniu swiata znaja sie jak malo kto.
— 3.02.2010, 11:25:54
Slawekol [2010-02-03 00:07:15] A propos opisów w zdjęciach reporterskich, poza wspomnianą przez Janusza broszurą warto przejrzeć, co na ten temat napisał Philip Jones Griffiths. Autor jest o tyle cenny, że z aparatem fotograficznym odwiedził ponad 140 krajów, dokumentował wojnę w Algierii w 1962 roku, wojnę w Wietnamie, gdzie był w latach 1966-71, wojnę Jom Kippur w 1973 roku oraz inwazję na Grenadę w 1983 roku, konflikt w Irlandii Północnej, buddystów w Kambodży, sudańskich uchodźców w Etiopii, skutki suszy w Indiach. Publikował w magazynach "Life" i "Geo", w 1971 roku dołączył do elitarnej agencji fotograficznej Magnum, a w latach 1980--85 był jej szefem. Zasłynął zdjęciami z Wietnamu, do którego po pięcioletnim pobycie w latach 60. wracał właściwie do końca życia. Album "Vietnam Inc.", po raz pierwszy wydany w 1971 roku, zmienił myślenie amerykańskiej opinii publicznej na temat tej wojny. "Gdyby ktoś w Waszyngtonie przeczytał tę książkę, nie mielibyśmy wojen w Iraku i Afganistanie" - powiedział o "Vietnam Inc." Noam Chomsky. W kolejnych albumach, będących jak gdyby kolejnymi częściami wietnamskiej trylogii - "Agent Orange" (2003) i "Viet Nam at Peace" (2005) - pokazał skutki wojny wietnamskiej: w pierwszym deformacje spowodowane masowym użyciem przez Amerykanów środka toksycznego Agent Orange, w drugim życie codzienne nowego pokolenia Wietnamczyków dorastającego w cieniu tragedii najbliższych. Griffiths otóż stale powtarzał przy każdej okazji: Opis nadaje znaczenie fotografii. Unikam prostych podpisów, zawsze staram się odpowiedzieć na pięć pytań: kto, co, dlaczego, gdzie i kiedy".
— 3.02.2010, 11:23:54
"Marcin Kysiak [2010-01-20 18:13:15] łasic [2010-01-20 18:02:17] - wolałem z emotkiem, bo jak za "łysego dziada" konto blokują, to za "starą d..." również mogą :-P"------------------ Ciekawe, czy byłby równie wyrozumiały gdyby Go ktoś nazwał np. "brodatym szczylem"?
— 20.01.2010, 22:17:54
Pies...
No, nie udało się z psem z głową do góry! Wymoderowany został z powodu wartości zrozumiałej tylko dla autora (taką podano przyczynę). Paradne to jest wobec tych pornosów wywieszanych i pozostawianych na wieki wieków...TOP w kategorii odsłon "aktami" stoi i robi tłumy oglądaczy, którzy bez rejestracji mogą wchodzić, gapić się i podniecać się damskimi i, od czasu do czasu, męskimi przyrodzeniami. Dzięki temu reklamodawcy walą drzwiami i oknami. Jasnym jest, że plfoto.com to czysta KOMERCJA. Eeeee tam...szkoda więcej gadać...nie jestem rozżalony ale wk.....ny., bo co komu przeszkadzał niewymoderowany pies?...
— 8.02.2008, 01:27:54
...
Jaka ładna liczba (niedouki mówią "cyfra") - 5555 wejść!
— 4.12.2007, 22:05:10
...
Licznik cały czas bije - dziś jest 5500
— 2.12.2007, 09:43:31
FINITO
Zakończyłem wywieszanie fot. Pozostaję na plfoto jedynie jako oglądacz, komentator i oceniacz - jestem już stary i leniwy. Dla ewentualnych zainteresowanych: jogin2@gmail.com
— 2.11.2007, 00:24:12
...
...Mógłbym wymoderowane zdjęcie wykasować ale nie zrejteruję!
— 14.10.2007, 10:38:21
...
Zaliczyłem pierwsze wymoderowanie foty- nie użalam się nad sobą, bo fota nie jest "mistrzostwem świata". W galerii plfoto wiszą jednak dumnie kosze i gnioty wybitniejsze od mojego...Mam również na koncie pacjenta, który zablokwał mi możliwość komentowania i oceniania swoich dokonań - nie wiem dlaczego to uczynił bo komentowałem i oceniałem go bez złośliwości ale, być może, poniżej Jego oczekiwań?...
— 14.10.2007, 10:35:37
...
Od dłuższego czasu nie powiększam swego folio tylko recenzuję innych. Jestem, być może, wygodnisiem ale może już, z racji wieku, nabyłem praw do tego przywileju...Dzięki temu nie miewam pokus aby komuś "dowalić" za złośliwe skomentowanie mojej foty. Tutaj jednak nie mogę się uskarżać: podłości i niesprawiedliwości mnie omijały - parę razy nie wytrzymywałem i wdawałem się w bijatyki słowne ale to były incydenty, z których nie jestem dumny...Wyodrębniam sobie grono 10-15 plfotowiczów, których będę "miał na oku" a którzy, jak mi się wydaje, wiedzą, że jeżeli coś przykwaszę, to nie ma w tym nieżyczliwości i nie "jeżą się" złością w moją stronę; również pożartować z nimi można (jest w mojej "grupie" takich 2-3 plfotowiczów). Rozpisałem się ale tak mnie coś dopadło - miałem już nic na blogu nie pisać, ale chyba było to założenie nieco bez sensu (stan licznika 4533 czyli przybyło, pomimo niewystawiania, 1540 wejść przez 5 miesięcy).
— 27.08.2007, 00:39:34
...
Do wpisu z 2006-11-19: ...i nie tylko góry, bo widoczek z Kazachstanu też smaczny!!!
— 1.07.2007, 23:46:14
...
No, to finał blogu (3073)...pisanie tu powinno być układne - to nie dla mnie!!!
— 19.03.2007, 08:03:33
...
Skomentowałem folio gobo32 - pięknie fotografuje góry!!!
— 19.11.2006, 11:22:29