Jestem bardzo początkującym fotografem, pasją zaraził mnie mąż i teraz powolutku zaczynam "raczkować" w tej dziedzinie. Najczęściej fotografuje rodzinę i to jej członkowie byli moimi pierwszymi krytykami. Chyba już czas stawić czoła szerszemu gremium... Liczę na konstruktywne komentarze.