Jestem uśmiechniętym człowiekiem , nabrałem umiejętności łapania wiatru w żagle zawsze tam,
gdzie mam chwile aby sięgnąć po aparat.To rodzącą się wolność wyboru obiektywu,sprzętu,
filmu czy pleneru,przy którym chce działać
Ogólnie fotografuje ponieważ sprawia mi to przyjemność...
Znajomi twierdza,ze aparat w reku powoduje pewien stan,w którym tracę kontakt z otoczeniem i jestem tylko Ja i czarna mała puszka która cyka i uwiecznia dana chwile.