Ludzkie ciało jest takie miękkie
Ponad 70% wody
Czy myślałeś kiedyś o tym?
Czy myślałeś kiedyś o tym? 70% wody...
Żeby zmieścić człowieczeństwo
Pozostaje niecała jedna trzecia
A przecież są jeszcze kości
Które zajmują sporo miejsca 70% wody...
Po odlaniu wody i wyrzuceniu kości
Przychodzi wreszcie czas na wnioski
Fakty są smutne, lecz powiedzieć to muszę:
W człowieku naprawdę niewiele jest duszy
W człowieku naprawdę niewiele jest duszy...
— 30.05.2007, 00:19:10
18.05.07 15:54 ,,widzę że mój dzikusek sobie podjadł mleczko wypił plateczki schrupal i nabrał dzikusowej energii szkoda że go nie ma u generala sikorskiego\"
— 19.05.2007, 00:34:32
...
18.05.07 15:54 ,,widzę że mój dzikusek sobie podjadł mleczko wypił plateczki schrupal i nabrał dzikusowej energii szkoda że go nie ma u generala sikorskiego"
— 19.05.2007, 00:34:32
...
"wieczorem, kiedy sklep był zamknięty, a wszystkie dzieci już wróciły, tato zasypiał przy stole, lampa odpoczywała, krzesła się nudziły, za oknem nie było już wiadomo, gdzie jest niebo, gdzie się podziała natura, nie dlatego że milczeliśmy, po prostu wszystko zamierało. mamusiasiedziała na wysokim piecu, trzymając jedną rękę na stole, drugą na brzuchu. Wyciągała glowę do góry, w stronę swej przyiętej szpilą fryzury. Uderzała palcem w stół nakryty ceratą, uderzała kilka razy, co oznaczło,, wszyscy śpią. co ja mam za dzieci? nie mam nikogo, z kim mogłabym pogadac" lubiła mówic.obracała słowami, podawała je tak dobrze, że zakłopotany rozmówca uśmiechał się. Nie zmieniajac pozycji, ledwie poruszajac wargami, nie otwierajac ust, ze stożkowata fryzurą znieruchomiałą na swoim miejscu, matka pytała, milczała albo przemawiała niczym królowa. ale nie było nikogo, tylko ja słuchałem. prosiła mnie: ,, choc synu, porozmawiajze mną". jestem małym chłopcem, a mama jest królowa. o czym tu mówic? złosci się, ejscze częściej uderza w stół"
— 12.05.2007, 14:32:01
\" trzeźwy rozum i scisłośc obliczania nie wystarczą tam, gdzie trzeba patrzec czuc i trudzic się sercem\" (jan bułak)
— 12.05.2007, 14:22:05
...
" trzeźwy rozum i scisłośc obliczania nie wystarczą tam, gdzie trzeba patrzec czuc i trudzic się sercem" (jan bułak)
— 12.05.2007, 14:22:05
...
,, uczyła mnie rosyjskiego. robiła dyktanda, czego bardzo nie lubilam. Natomiast uwielbiałam, kiedy czytała na głos- przewaznie po rosyjsku: najpierw dziecięce opowiadania, później poezję. Bardzo lubiła Puszkina i NIekrasowa. Czytała mi ,, Eugeniusza Oniegina", do dziś pamiętam duże fragmenty. Uczyla mnie szy zabawki, sukienki dla lalek. Bardzo dużo opowiadała o przyrodzie. Wymyślała bajki. Kiedyś czytała mi bajeczkę o myszkach Mimi i Zizi. Ksiażeczka się skończyła, ale mam dalej opowiadała mi ich przygody. Żyły w jej opowiadaniach kilka lat."
— 8.05.2007, 00:44:28
...
nawet fortepiany umieszczane na urwistych brzegach lub wsród cyprysów, nie pochodzą ze snów(....) Ricardo grajacy na wiolonczeli, Maria śpiewajaca opery swoim delikatnym kontraltem i Pepito siedzący przy fortepianie wysoko na wzgórzu "
— 5.05.2007, 19:14:45
,, Och, Salvadorze, prawda jest taka, że jeśli zachowaujesz się jak geniusz, to nim zostaniesz!\"
— 5.05.2007, 18:23:25
...
,, Och, Salvadorze, prawda jest taka, że jeśli zachowaujesz się jak geniusz, to nim zostaniesz!"
— 5.05.2007, 18:23:25
...
gdy myślisz, że wiesz co widzisz, a jest zupełnie inaczej
— 23.04.2007, 21:03:10
gdy myślisz, że wiesz co widzisz, a jest zupełnie inaczej
— 23.04.2007, 21:03:10
chiński domek i turecka pomarańczarnia
— 22.04.2007, 15:34:57
...
chiński domek i turecka pomarańczarnia
— 22.04.2007, 15:34:57
...
Na lądzie, gdy rozglądasz się lądując,
Chcesz wszystko mieć na własność, nawet głaz.
A ja wiem, że ten głaz ma także duszę,
Imię ma i zaklęty w sobie czas.
Ty myślisz, że są ludźmi tylko ludzie,
Których ludźmi nazywać chce twój świat.
Lecz jeśli pójdziesz tropem moich braci,
Dowiesz się największych prawd, najświętszych prawd.
Czy wiesz czemu wilk tak wyje
W księżycową noc,
I czemu ryś tak zęby szczerzy rad?
Czy powtórzysz te melodie co z gór płyną,
Barwy, które kolorowy niesie wiatr,
Barwy, które kolorowy niesie wiatr.
— 17.04.2007, 02:31:08
...
EWELINKA (18:07)
pisłas juz cos ?
Ja (18:07)
nie wiem gdzie ejst telefon
Ja (18:07)
musze ejscze nad tym pomyslec
EWELINKA (18:08)
pomysl pomysl
Ja (18:08)
wszystko robie bez pomyślunku a pozniej sa problemy
— 16.04.2007, 20:18:44
EWELINKA (18:07)
pisłas juz cos ?
Ja (18:07)
nie wiem gdzie ejst telefon
Ja (18:07)
musze ejscze nad tym pomyslec
EWELINKA (18:08)
pomysl pomysl
Ja (18:08)
wszystko robie bez pomyślunku a pozniej sa problemy
— 16.04.2007, 20:18:44
=.how to fight instruction.=
— 16.04.2007, 19:25:33
...
=.how to fight instruction.=
— 16.04.2007, 19:25:33
...
niektórzy źle się prowadzą
— 16.04.2007, 19:24:46
cinematographic expression about Multiple Personality
— 16.04.2007, 19:22:59
...
cinematographic expression about Multiple Personality
— 16.04.2007, 19:22:59
chała banał pokora niewola. chodzi o serce
— 13.04.2007, 21:27:39
...
chała banał pokora niewola. chodzi o serce
— 13.04.2007, 21:27:39
\" W ile dni dojdę na księżyc? I ile kroków muszę odmierzyć by stanąć na jego szczycie? I czy starczy mi na to życia?Moja wyprawa na księżyc właśnie się rozpoczęła.\"
— 11.04.2007, 00:51:27
...
" W ile dni dojdę na księżyc? I ile kroków muszę odmierzyć by stanąć na jego szczycie? I czy starczy mi na to życia?Moja wyprawa na księżyc właśnie się rozpoczęła."
— 11.04.2007, 00:51:27
dobra reklama jest z moralem i poparta faktem autentycznym
— 11.04.2007, 00:51:02
...
dobra reklama jest z moralem i poparta faktem autentycznym
— 11.04.2007, 00:51:02
...
#####
Brzydka ona,brzydki on.
Mała stacja kiepski bar,
a oni przytuleni jakoś niezwykle tak
jakby sie miał utlenić nagle świat.
I gdzieś w jeziorach źrenic
światło na tysiac par,
w czterech słońcach żar.
Gdzieś tu chyba zakpił los.
ona brzydka brzydki on.
A taka ładna miłość,aż nie realna wręcz
tak jakby ich spowiła tęcza tęcz.
I wszechobecna siła tchneła najczystszy ton
w tkliwy serca dzwon.
Nie mów do mnie często zbyt
wyglądasz dziś jak nikt.
Jakoś nie bawi mnie już w cale tan banalny sznit.
A ja ci odpowiem szczerze uprzejmie wierze,
lecz nie w tym rzecz.
Brzydka ona brzydki on a taka ładna miłość.
Mała stacja kiepski bar.
Brzydka ona brzydki on
a taka ładna milość.
Brzydka ona brzydki on..
To nie w tym rzecz, nie nie
nie nie w tym rzecz
nie nie nie w tym rzecz.
####
— 7.04.2007, 15:28:01
If you see us in the club we\'ll be acting real nice
If you see us on the floor you\'ll be watchin all night
Ludzkie ciało jest takie miękkie Ponad 70% wody Czy myślałeś kiedyś o tym? Czy myślałeś kiedyś o tym? 70% wody... Żeby zmieścić człowieczeństwo Pozostaje niecała jedna trzecia A przecież są jeszcze kości Które zajmują sporo miejsca 70% wody... Po odlaniu wody i wyrzuceniu kości Przychodzi wreszcie czas na wnioski Fakty są smutne, lecz powiedzieć to muszę: W człowieku naprawdę niewiele jest duszy W człowieku naprawdę niewiele jest duszy...
— 30.05.2007, 00:19:10
18.05.07 15:54 ,,widzę że mój dzikusek sobie podjadł mleczko wypił plateczki schrupal i nabrał dzikusowej energii szkoda że go nie ma u generala sikorskiego\"
— 19.05.2007, 00:34:32
...
18.05.07 15:54 ,,widzę że mój dzikusek sobie podjadł mleczko wypił plateczki schrupal i nabrał dzikusowej energii szkoda że go nie ma u generala sikorskiego"
— 19.05.2007, 00:34:32
...
"wieczorem, kiedy sklep był zamknięty, a wszystkie dzieci już wróciły, tato zasypiał przy stole, lampa odpoczywała, krzesła się nudziły, za oknem nie było już wiadomo, gdzie jest niebo, gdzie się podziała natura, nie dlatego że milczeliśmy, po prostu wszystko zamierało. mamusiasiedziała na wysokim piecu, trzymając jedną rękę na stole, drugą na brzuchu. Wyciągała glowę do góry, w stronę swej przyiętej szpilą fryzury. Uderzała palcem w stół nakryty ceratą, uderzała kilka razy, co oznaczło,, wszyscy śpią. co ja mam za dzieci? nie mam nikogo, z kim mogłabym pogadac" lubiła mówic.obracała słowami, podawała je tak dobrze, że zakłopotany rozmówca uśmiechał się. Nie zmieniajac pozycji, ledwie poruszajac wargami, nie otwierajac ust, ze stożkowata fryzurą znieruchomiałą na swoim miejscu, matka pytała, milczała albo przemawiała niczym królowa. ale nie było nikogo, tylko ja słuchałem. prosiła mnie: ,, choc synu, porozmawiajze mną". jestem małym chłopcem, a mama jest królowa. o czym tu mówic? złosci się, ejscze częściej uderza w stół"
— 12.05.2007, 14:32:01
\" trzeźwy rozum i scisłośc obliczania nie wystarczą tam, gdzie trzeba patrzec czuc i trudzic się sercem\" (jan bułak)
— 12.05.2007, 14:22:05
...
" trzeźwy rozum i scisłośc obliczania nie wystarczą tam, gdzie trzeba patrzec czuc i trudzic się sercem" (jan bułak)
— 12.05.2007, 14:22:05
...
,, uczyła mnie rosyjskiego. robiła dyktanda, czego bardzo nie lubilam. Natomiast uwielbiałam, kiedy czytała na głos- przewaznie po rosyjsku: najpierw dziecięce opowiadania, później poezję. Bardzo lubiła Puszkina i NIekrasowa. Czytała mi ,, Eugeniusza Oniegina", do dziś pamiętam duże fragmenty. Uczyla mnie szy zabawki, sukienki dla lalek. Bardzo dużo opowiadała o przyrodzie. Wymyślała bajki. Kiedyś czytała mi bajeczkę o myszkach Mimi i Zizi. Ksiażeczka się skończyła, ale mam dalej opowiadała mi ich przygody. Żyły w jej opowiadaniach kilka lat."
— 8.05.2007, 00:44:28
...
nawet fortepiany umieszczane na urwistych brzegach lub wsród cyprysów, nie pochodzą ze snów(....) Ricardo grajacy na wiolonczeli, Maria śpiewajaca opery swoim delikatnym kontraltem i Pepito siedzący przy fortepianie wysoko na wzgórzu "
— 5.05.2007, 19:14:45
,, Och, Salvadorze, prawda jest taka, że jeśli zachowaujesz się jak geniusz, to nim zostaniesz!\"
— 5.05.2007, 18:23:25
...
,, Och, Salvadorze, prawda jest taka, że jeśli zachowaujesz się jak geniusz, to nim zostaniesz!"
— 5.05.2007, 18:23:25
...
gdy myślisz, że wiesz co widzisz, a jest zupełnie inaczej
— 23.04.2007, 21:03:10
gdy myślisz, że wiesz co widzisz, a jest zupełnie inaczej
— 23.04.2007, 21:03:10
chiński domek i turecka pomarańczarnia
— 22.04.2007, 15:34:57
...
chiński domek i turecka pomarańczarnia
— 22.04.2007, 15:34:57
...
Na lądzie, gdy rozglądasz się lądując, Chcesz wszystko mieć na własność, nawet głaz. A ja wiem, że ten głaz ma także duszę, Imię ma i zaklęty w sobie czas. Ty myślisz, że są ludźmi tylko ludzie, Których ludźmi nazywać chce twój świat. Lecz jeśli pójdziesz tropem moich braci, Dowiesz się największych prawd, najświętszych prawd. Czy wiesz czemu wilk tak wyje W księżycową noc, I czemu ryś tak zęby szczerzy rad? Czy powtórzysz te melodie co z gór płyną, Barwy, które kolorowy niesie wiatr, Barwy, które kolorowy niesie wiatr.
— 17.04.2007, 02:31:08
...
EWELINKA (18:07) pisłas juz cos ? Ja (18:07) nie wiem gdzie ejst telefon Ja (18:07) musze ejscze nad tym pomyslec EWELINKA (18:08) pomysl pomysl Ja (18:08) wszystko robie bez pomyślunku a pozniej sa problemy
— 16.04.2007, 20:18:44
EWELINKA (18:07) pisłas juz cos ? Ja (18:07) nie wiem gdzie ejst telefon Ja (18:07) musze ejscze nad tym pomyslec EWELINKA (18:08) pomysl pomysl Ja (18:08) wszystko robie bez pomyślunku a pozniej sa problemy
— 16.04.2007, 20:18:44
=.how to fight instruction.=
— 16.04.2007, 19:25:33
...
=.how to fight instruction.=
— 16.04.2007, 19:25:33
...
niektórzy źle się prowadzą
— 16.04.2007, 19:24:46
cinematographic expression about Multiple Personality
— 16.04.2007, 19:22:59
...
cinematographic expression about Multiple Personality
— 16.04.2007, 19:22:59
chała banał pokora niewola. chodzi o serce
— 13.04.2007, 21:27:39
...
chała banał pokora niewola. chodzi o serce
— 13.04.2007, 21:27:39
\" W ile dni dojdę na księżyc? I ile kroków muszę odmierzyć by stanąć na jego szczycie? I czy starczy mi na to życia?Moja wyprawa na księżyc właśnie się rozpoczęła.\"
— 11.04.2007, 00:51:27
...
" W ile dni dojdę na księżyc? I ile kroków muszę odmierzyć by stanąć na jego szczycie? I czy starczy mi na to życia?Moja wyprawa na księżyc właśnie się rozpoczęła."
— 11.04.2007, 00:51:27
dobra reklama jest z moralem i poparta faktem autentycznym
— 11.04.2007, 00:51:02
...
dobra reklama jest z moralem i poparta faktem autentycznym
— 11.04.2007, 00:51:02
...
##### Brzydka ona,brzydki on. Mała stacja kiepski bar, a oni przytuleni jakoś niezwykle tak jakby sie miał utlenić nagle świat. I gdzieś w jeziorach źrenic światło na tysiac par, w czterech słońcach żar. Gdzieś tu chyba zakpił los. ona brzydka brzydki on. A taka ładna miłość,aż nie realna wręcz tak jakby ich spowiła tęcza tęcz. I wszechobecna siła tchneła najczystszy ton w tkliwy serca dzwon. Nie mów do mnie często zbyt wyglądasz dziś jak nikt. Jakoś nie bawi mnie już w cale tan banalny sznit. A ja ci odpowiem szczerze uprzejmie wierze, lecz nie w tym rzecz. Brzydka ona brzydki on a taka ładna miłość. Mała stacja kiepski bar. Brzydka ona brzydki on a taka ładna milość. Brzydka ona brzydki on.. To nie w tym rzecz, nie nie nie nie w tym rzecz nie nie nie w tym rzecz. ####
— 7.04.2007, 15:28:01
If you see us in the club we\'ll be acting real nice If you see us on the floor you\'ll be watchin all night
— 4.04.2007, 18:55:00