moge wiele napisac o sobie o tym co czuje,mysle lubie lub nie lubie, ale pokazuje to przez swoje obrazy te dobre i te salebe, te moje, ktorych nikt nie stara sie nawet zrozumiec, bo widzi tylko zdjecie a nie emocje w nim zawarte, a ja chcialbym pokazywac emocje w moich pracach, swiadomie pisze, pracach nie zdjeciach, bo zdjecie ma swoje ramy, swoje nakazy i regulamin poprawnosci technicznej, praca jest oparta w zdjeciu ale zawiera elementy poza fotograficzne, poza techniczne. Nie szukam poparcia i akceptacji u wszysktich nie tworze kultury masowej, chcialbym jednak byc zauwazony przez jedna osobe z kazda praca, to juz sprawia ze warto poswiecac czas i energie. Obralem droge i nia ide, czasem lepiej mi sie kroczy czasem trudniej, ale staram sie isc, mimo zakretow, w dobrym kierunku - moim kierunku