...gryzę
...a tak poza tym to staram się myśleć
...trochę piszę, trochę czytam, trochę więcej słucham i przyglądam się jak dziecko
...rejestruję, dotykam, smakuję i wybieram
...czasami dzielę się tym, co zatrzymuję dla siebie
...nawet jeżeli czasami to nic nie warte...
...
...niespożytkowany potencjał
...gdzieś błądzę
...wciąż, i czekam
...?...
...ponad tym wszystkim szukam zdarzeń
...tych obcych, nie moich
...emocji i wzruszeń
...szukam i czekam
...
...to stąd chyba ten głód doznań i niespożytkowane chęci
...nie lubię czekania
...nie lubię marnowania czasu
...a wciąż mam wrażenie, że tak właśnie się dzieje
...że coś ucieka mi z każdym dniem gdzieś w kącie oka
...i tak godzina za godziną i dzień za dniem
...jak piasek przez palce
...ten czas
...
...tą pustą przestrzeń dobrze jest czymś wypełnić
...by nie popadać w martwicę
...by nie myśleć za dużo
...by nie kombinować na siłę
...spragniony obrazu, spragniony zdarzeń
...tłumię wyobraźnię
...i po co ?
...
...i z wolna nadrabiam zaległości
...te ostatnie dni - przed monitorami
...jakbym spragniony był tego światła w ciemności
...tych zdarzeń
...nie moich
...
— 13.08.2005, 06:38:02
...
...niespożytkowany potencjał
...gdzieś błądzę
...wciąż, i czekam
...?...
...ponad tym wszystkim szukam zdarzeń
...tych obcych, nie moich
...emocji i wzruszeń
...szukam i czekam
...
...to stąd chyba ten głód doznań i niespożytkowane chęci
...nie lubię czekania
...nie lubię marnowania czasu
...a wciąż mam wrażenie, że tak właśnie się dzieje
...że coś ucieka mi z każdym dniem gdzieś w kącie oka
...i tak godzina za godziną i dzień za dniem
...jak piasek przez palce
...ten czas
...
...tą pustą przestrzeń dobrze jest czymś wypełnić
...by nie popadać w martwicę
...by nie myśleć za dużo
...by nie kombinować na siłę
...spragniony obrazu, spragniony zdarzeń
...tłumię wyobraźnię
...i po co ?
...
...i z wolna nadrabiam zaległości
...te ostatnie dni - przed monitorami
...jakbym spragniony był tego światła w ciemności
...tych zdarzeń
...nie moich
...
— 13.08.2005, 06:38:02
...
...chyba każda miniona chwila, każdy obraz, gest czy słowo mają przypisaną własną minioną już sekundę ...sekundę niczyją, choć w jednej chwili wydaje nam się, że należy ona do nas ...niekiedy tych niczyich sekund bywa więcej, łączą się w pary, trójki, a czasem w godzinne łańcuchy ...wtedy, na tą krótką chwilę czas jakby ustaje wraz z nimi ...a potem po prostu odchodzą ...i nie wracają ...nigdy ...jak wiele musi być chwil jeszcze nie znanych, jeśli tych sekund niczyich, związanych z nimi wciąż nie brakuje, a czas nie zatrzymuje się nigdy ? ...wszechświat chwil ? ...czas
— 5.07.2005, 00:00:03
...chyba każda miniona chwila, każdy obraz, gest czy słowo mają przypisaną własną minioną już sekundę ...sekundę niczyją, choć w jednej chwili wydaje nam się, że należy ona do nas ...niekiedy tych niczyich sekund bywa więcej, łączą się w pary, trójki, a czasem w godzinne łańcuchy ...wtedy, na tą krótką chwilę czas jakby ustaje wraz z nimi ...a potem po prostu odchodzą ...i nie wracają ...nigdy ...jak wiele musi być chwil jeszcze nie znanych, jeśli tych sekund niczyich, związanych z nimi wciąż nie brakuje, a czas nie zatrzymuje się nigdy ? ...wszechświat chwil ? ...czas
— 5.07.2005, 00:00:03
...
...fotografie dla mnie są jak wspomnienia ...osobiste obrazy chwil zamrożonych światłem ...wspomnienia od zawsze były jakby blade, czasem niejasne, czasem nieostre, bezbarwne, a czasem zamazane przez czas ...jak oddać te wszystkie momenty tak, by po latach wyglądały jak nasze wspomnienia ? ...da się ? ...mnie zwykle, gdy o tym pomyślę i chcę je zachować zatrzęsie się ręka ;) może kiedyś, z czasem zacznę rejestrować dokładnie te chwile ...a jak na razie ten blask uśmiechów jest wciąż jakby zamazany czasem ...
— 28.06.2005, 02:04:03
...fotografie dla mnie są jak wspomnienia ...osobiste obrazy chwil zamrożonych światłem ...wspomnienia od zawsze były jakby blade, czasem niejasne, czasem nieostre, bezbarwne, a czasem zamazane przez czas ...jak oddać te wszystkie momenty tak, by po latach wyglądały jak nasze wspomnienia ? ...da się ? ...mnie zwykle, gdy o tym pomyślę i chcę je zachować zatrzęsie się ręka ;) może kiedyś, z czasem zacznę rejestrować dokładnie te chwile ...a jak na razie ten blask uśmiechów jest wciąż jakby zamazany czasem ...
— 28.06.2005, 02:04:03
...jak to mówią, pierwsze koty za płoty
...jak dla mnie to jest to chyba bardziej pierwsze wyjście z mroku
...choć i tak tego mroku jest tu aż nadto
...za dużo mroku i za mało ostrości, tak to widzę i chyba się nie mylę
...niestety mistrzem nie jestem i widzę to
...mam nadzieję, że uda mi się pokazać Wam tylko garść momentów, które udało mi się dotąd uchwycić
...jak na razie nie posiadam super sprzętu, bo po co mi super sprzęt laikowi
...jak na razie momenty łapę cybershotem
...może z czasem...
...jak na razie chciałbym nauczyć się czegoś
...a reszta pozostanie tylko kwestią czasu
...
— 22.06.2005, 22:41:58
...
...jak to mówią, pierwsze koty za płoty
...jak dla mnie to jest to chyba bardziej pierwsze wyjście z mroku
...choć i tak tego mroku jest tu aż nadto
...za dużo mroku i za mało ostrości, tak to widzę i chyba się nie mylę
...niestety mistrzem nie jestem i widzę to
...mam nadzieję, że uda mi się pokazać Wam tylko garść momentów, które udało mi się dotąd uchwycić
...jak na razie nie posiadam super sprzętu, bo po co mi super sprzęt laikowi
...jak na razie momenty łapę cybershotem
...może z czasem...
...jak na razie chciałbym nauczyć się czegoś
...a reszta pozostanie tylko kwestią czasu
...
...
... ...niespożytkowany potencjał ...gdzieś błądzę ...wciąż, i czekam ...?... ...ponad tym wszystkim szukam zdarzeń ...tych obcych, nie moich ...emocji i wzruszeń ...szukam i czekam ... ...to stąd chyba ten głód doznań i niespożytkowane chęci ...nie lubię czekania ...nie lubię marnowania czasu ...a wciąż mam wrażenie, że tak właśnie się dzieje ...że coś ucieka mi z każdym dniem gdzieś w kącie oka ...i tak godzina za godziną i dzień za dniem ...jak piasek przez palce ...ten czas ... ...tą pustą przestrzeń dobrze jest czymś wypełnić ...by nie popadać w martwicę ...by nie myśleć za dużo ...by nie kombinować na siłę ...spragniony obrazu, spragniony zdarzeń ...tłumię wyobraźnię ...i po co ? ... ...i z wolna nadrabiam zaległości ...te ostatnie dni - przed monitorami ...jakbym spragniony był tego światła w ciemności ...tych zdarzeń ...nie moich ...
— 13.08.2005, 06:38:02
... ...niespożytkowany potencjał ...gdzieś błądzę ...wciąż, i czekam ...?... ...ponad tym wszystkim szukam zdarzeń ...tych obcych, nie moich ...emocji i wzruszeń ...szukam i czekam ... ...to stąd chyba ten głód doznań i niespożytkowane chęci ...nie lubię czekania ...nie lubię marnowania czasu ...a wciąż mam wrażenie, że tak właśnie się dzieje ...że coś ucieka mi z każdym dniem gdzieś w kącie oka ...i tak godzina za godziną i dzień za dniem ...jak piasek przez palce ...ten czas ... ...tą pustą przestrzeń dobrze jest czymś wypełnić ...by nie popadać w martwicę ...by nie myśleć za dużo ...by nie kombinować na siłę ...spragniony obrazu, spragniony zdarzeń ...tłumię wyobraźnię ...i po co ? ... ...i z wolna nadrabiam zaległości ...te ostatnie dni - przed monitorami ...jakbym spragniony był tego światła w ciemności ...tych zdarzeń ...nie moich ...
— 13.08.2005, 06:38:02
...
...chyba każda miniona chwila, każdy obraz, gest czy słowo mają przypisaną własną minioną już sekundę ...sekundę niczyją, choć w jednej chwili wydaje nam się, że należy ona do nas ...niekiedy tych niczyich sekund bywa więcej, łączą się w pary, trójki, a czasem w godzinne łańcuchy ...wtedy, na tą krótką chwilę czas jakby ustaje wraz z nimi ...a potem po prostu odchodzą ...i nie wracają ...nigdy ...jak wiele musi być chwil jeszcze nie znanych, jeśli tych sekund niczyich, związanych z nimi wciąż nie brakuje, a czas nie zatrzymuje się nigdy ? ...wszechświat chwil ? ...czas
— 5.07.2005, 00:00:03
...chyba każda miniona chwila, każdy obraz, gest czy słowo mają przypisaną własną minioną już sekundę ...sekundę niczyją, choć w jednej chwili wydaje nam się, że należy ona do nas ...niekiedy tych niczyich sekund bywa więcej, łączą się w pary, trójki, a czasem w godzinne łańcuchy ...wtedy, na tą krótką chwilę czas jakby ustaje wraz z nimi ...a potem po prostu odchodzą ...i nie wracają ...nigdy ...jak wiele musi być chwil jeszcze nie znanych, jeśli tych sekund niczyich, związanych z nimi wciąż nie brakuje, a czas nie zatrzymuje się nigdy ? ...wszechświat chwil ? ...czas
— 5.07.2005, 00:00:03
...
...fotografie dla mnie są jak wspomnienia ...osobiste obrazy chwil zamrożonych światłem ...wspomnienia od zawsze były jakby blade, czasem niejasne, czasem nieostre, bezbarwne, a czasem zamazane przez czas ...jak oddać te wszystkie momenty tak, by po latach wyglądały jak nasze wspomnienia ? ...da się ? ...mnie zwykle, gdy o tym pomyślę i chcę je zachować zatrzęsie się ręka ;) może kiedyś, z czasem zacznę rejestrować dokładnie te chwile ...a jak na razie ten blask uśmiechów jest wciąż jakby zamazany czasem ...
— 28.06.2005, 02:04:03
...fotografie dla mnie są jak wspomnienia ...osobiste obrazy chwil zamrożonych światłem ...wspomnienia od zawsze były jakby blade, czasem niejasne, czasem nieostre, bezbarwne, a czasem zamazane przez czas ...jak oddać te wszystkie momenty tak, by po latach wyglądały jak nasze wspomnienia ? ...da się ? ...mnie zwykle, gdy o tym pomyślę i chcę je zachować zatrzęsie się ręka ;) może kiedyś, z czasem zacznę rejestrować dokładnie te chwile ...a jak na razie ten blask uśmiechów jest wciąż jakby zamazany czasem ...
— 28.06.2005, 02:04:03
...jak to mówią, pierwsze koty za płoty ...jak dla mnie to jest to chyba bardziej pierwsze wyjście z mroku ...choć i tak tego mroku jest tu aż nadto ...za dużo mroku i za mało ostrości, tak to widzę i chyba się nie mylę ...niestety mistrzem nie jestem i widzę to ...mam nadzieję, że uda mi się pokazać Wam tylko garść momentów, które udało mi się dotąd uchwycić ...jak na razie nie posiadam super sprzętu, bo po co mi super sprzęt laikowi ...jak na razie momenty łapę cybershotem ...może z czasem... ...jak na razie chciałbym nauczyć się czegoś ...a reszta pozostanie tylko kwestią czasu ...
— 22.06.2005, 22:41:58
...
...jak to mówią, pierwsze koty za płoty ...jak dla mnie to jest to chyba bardziej pierwsze wyjście z mroku ...choć i tak tego mroku jest tu aż nadto ...za dużo mroku i za mało ostrości, tak to widzę i chyba się nie mylę ...niestety mistrzem nie jestem i widzę to ...mam nadzieję, że uda mi się pokazać Wam tylko garść momentów, które udało mi się dotąd uchwycić ...jak na razie nie posiadam super sprzętu, bo po co mi super sprzęt laikowi ...jak na razie momenty łapę cybershotem ...może z czasem... ...jak na razie chciałbym nauczyć się czegoś ...a reszta pozostanie tylko kwestią czasu ...
— 22.06.2005, 22:41:58