słucham głosno muzyki w dużych słuchawkach płynąc wieczorem przez miasto , robie namiętnie błedy ortograficzne ,otwieram mleko odrazu po wyjściu ze sklepu i najcześciej się nim oblewam, nieradze sobe z papierkami,gapie sie godzinami w niebo,chadzam na targowisko i nic nie kupuje ale uwielbiam się targować,uwielbiam kubusia puchatka wogóle bajki,zapach ropy i warkot diesla,aktualnie rozedrgany jestem po wczorajszym pijaństwie :)