czlowiek czuje sie wtedy jak marionetka w dloniach ludzi, od ktorych jest zalezny, czy to wszystko to tylko marionetkowy, pacynkowy swiat i pociaganie za odpowiednie sznurki?
— 4.12.2006, 19:20:19
...
czlowiek czuje sie wtedy jak marionetka w dloniach ludzi, od ktorych jest zalezny, czy to wszystko to tylko marionetkowy, pacynkowy swiat i pociaganie za odpowiednie sznurki?
— 4.12.2006, 19:20:19
zycie dalo o sobie znac kopniakiem w tylek :)
— 4.12.2006, 19:10:05
...
zycie dalo o sobie znac kopniakiem w tylek :)
— 4.12.2006, 19:10:05
czy przekraczając próg ludzkiej egzystencji wierzymy w lepsze jutro i czy te jutro istnieje skoro wczoraj dziś i jutro to pojęcia realne na jedynym z realnych, rzeczywistych światów.życie pośmiertne ?...eee tam
— 27.04.2006, 23:56:39
...
czy przekraczając próg ludzkiej egzystencji wierzymy w lepsze jutro i czy te jutro istnieje skoro wczoraj dziś i jutro to pojęcia realne na jedynym z realnych, rzeczywistych światów.życie pośmiertne ?...eee tam
— 27.04.2006, 23:56:39
...
Dobrze się dzisiaj czuje i to dodaje mi sił do dalszych życia chwil ..
— 27.02.2006, 00:49:48
Dobrze się dzisiaj czuje i to dodaje mi sił do dalszych życia chwil ..
— 27.02.2006, 00:49:48
W wielkomiejskim ujęciu ciało dobrze się miało, swoją pieczę sprawowało nad duszą, ciała podporą. Czym jest wkońcu ciało?..wzorem niedoścignionym, mimo że stałe to zmienne,przekorne, ujete w formę, a wszystko to słowotok i ciągoty do pisania?...
— 17.02.2006, 15:10:42
...
W wielkomiejskim ujęciu ciało dobrze się miało, swoją pieczę sprawowało nad duszą, ciała podporą. Czym jest wkońcu ciało?..wzorem niedoścignionym, mimo że stałe to zmienne,przekorne, ujete w formę, a wszystko to słowotok i ciągoty do pisania?...
— 17.02.2006, 15:10:42
blee... już więcej nie pije:/
— 13.02.2006, 00:04:57
...
blee... już więcej nie pije:/
— 13.02.2006, 00:04:57
czasami czuje się nijako, jako tako słabo jak obcy wsród swoich, nie lubię wtedy ludzi bo się na mnie gapią chyba jestem socjopatą dlaczego ...?. Sprzeczności, paradoksy targające me wnętrzności to to co czuje, choc tego nie pojmuje dlaczego?.
Wielka emocjonalna pustka bezdenna mroczna, ciemna...ide spać :?)
— 11.02.2006, 01:35:23
...
czasami czuje się nijako, jako tako słabo jak obcy wsród swoich, nie lubię wtedy ludzi bo się na mnie gapią chyba jestem socjopatą dlaczego ...?. Sprzeczności, paradoksy targające me wnętrzności to to co czuje, choc tego nie pojmuje dlaczego?.
Wielka emocjonalna pustka bezdenna mroczna, ciemna...ide spać :?)
Powracam z filozoficznym wywodem
— 21.03.2008, 22:46:18
Powracam do kultury nie-masowej.
— 24.07.2007, 13:30:06
...
Powracam do kultury nie-masowej.
— 24.07.2007, 13:30:06
czlowiek czuje sie wtedy jak marionetka w dloniach ludzi, od ktorych jest zalezny, czy to wszystko to tylko marionetkowy, pacynkowy swiat i pociaganie za odpowiednie sznurki?
— 4.12.2006, 19:20:19
...
czlowiek czuje sie wtedy jak marionetka w dloniach ludzi, od ktorych jest zalezny, czy to wszystko to tylko marionetkowy, pacynkowy swiat i pociaganie za odpowiednie sznurki?
— 4.12.2006, 19:20:19
zycie dalo o sobie znac kopniakiem w tylek :)
— 4.12.2006, 19:10:05
...
zycie dalo o sobie znac kopniakiem w tylek :)
— 4.12.2006, 19:10:05
czy przekraczając próg ludzkiej egzystencji wierzymy w lepsze jutro i czy te jutro istnieje skoro wczoraj dziś i jutro to pojęcia realne na jedynym z realnych, rzeczywistych światów.życie pośmiertne ?...eee tam
— 27.04.2006, 23:56:39
...
czy przekraczając próg ludzkiej egzystencji wierzymy w lepsze jutro i czy te jutro istnieje skoro wczoraj dziś i jutro to pojęcia realne na jedynym z realnych, rzeczywistych światów.życie pośmiertne ?...eee tam
— 27.04.2006, 23:56:39
...
Dobrze się dzisiaj czuje i to dodaje mi sił do dalszych życia chwil ..
— 27.02.2006, 00:49:48
Dobrze się dzisiaj czuje i to dodaje mi sił do dalszych życia chwil ..
— 27.02.2006, 00:49:48
W wielkomiejskim ujęciu ciało dobrze się miało, swoją pieczę sprawowało nad duszą, ciała podporą. Czym jest wkońcu ciało?..wzorem niedoścignionym, mimo że stałe to zmienne,przekorne, ujete w formę, a wszystko to słowotok i ciągoty do pisania?...
— 17.02.2006, 15:10:42
...
W wielkomiejskim ujęciu ciało dobrze się miało, swoją pieczę sprawowało nad duszą, ciała podporą. Czym jest wkońcu ciało?..wzorem niedoścignionym, mimo że stałe to zmienne,przekorne, ujete w formę, a wszystko to słowotok i ciągoty do pisania?...
— 17.02.2006, 15:10:42
blee... już więcej nie pije:/
— 13.02.2006, 00:04:57
...
blee... już więcej nie pije:/
— 13.02.2006, 00:04:57
czasami czuje się nijako, jako tako słabo jak obcy wsród swoich, nie lubię wtedy ludzi bo się na mnie gapią chyba jestem socjopatą dlaczego ...?. Sprzeczności, paradoksy targające me wnętrzności to to co czuje, choc tego nie pojmuje dlaczego?. Wielka emocjonalna pustka bezdenna mroczna, ciemna...ide spać :?)
— 11.02.2006, 01:35:23
...
czasami czuje się nijako, jako tako słabo jak obcy wsród swoich, nie lubię wtedy ludzi bo się na mnie gapią chyba jestem socjopatą dlaczego ...?. Sprzeczności, paradoksy targające me wnętrzności to to co czuje, choc tego nie pojmuje dlaczego?. Wielka emocjonalna pustka bezdenna mroczna, ciemna...ide spać :?)
— 11.02.2006, 01:35:23
...
zapomniałem o życiu:(
— 10.02.2006, 13:56:00
zapomniałem o życiu:(
— 10.02.2006, 13:56:00