Jestem filmowcem. Fotografia to moja przygoda.
Często opwiadam filmem. Taka opowieść to zbiór
kadrów. W sytuacji, gdy opowieść wymaga
jednego kadru, wtedy odkładam kamerę i chwytam za aparat.
Sztuką jest zrobić dobre zdjęcie
"gołym aparatem" bez obróbki cyfrowej, trzeba znależć się w odpowiednim miejscu w danej chwili, i mieć pomysł, zobaczyć inaczej, odkryć na nowo. Nie obrabiam zdjęć, nie dodaję filtrów, nie zmieniam kolorów, światła...