mam fiu bździu..
_________________________________________________________________________
jestem małym pudełkiem po herbatnikach...
_________________________________________________________________________
potwornie.
co najmniej zwinęłabym się w kłębek...
_________________________________________________________________________
powieki zaciśnięte
bezsennością
myśli poruszają się
po omacku .
. bez kontroli
próbuję odnaleźć świat, do którego należę
_________________________________________________________________________
rzadko pamiętam sny. nie umiem przylepić ich do prawdziwej świadomości. ten dzisiejszy był spełnieniem marzeń. w pełnym tego słowa znaczeniu. całym prawdziwym schodem w potrzebach. w zasadzie dobrze, że rzadko pamiętam sny. zapomnę tęsknić do takiej chwili. __________________________________________________________________________
moje milczenie to plątanina...
__________________________________________________________________________
chowamy się w upale, zajmujemy najchłodniejsze pozycje wagonowe. w upale zaczynasz mnie przyciągać. nieśmiało, zza wiatraka..
__________________________________________________________________________
cudowne zdystansowanie. nareszcie.
___________________________________________________________________________
oczekiwanie. szukam słów, uczuć, znaczeń, myśli, dotyków [...] których mi brak..intensywnie czuję. wysycham, a ze mną okruszki słów rozniesione po ścianach pokoju. zbyt mało istotna by być.
kurczę się. myśli snują się...
___________________________________________________________________________
tęsknota w mojej głowie, gdziekolwiek z kimkolwiek kiedykolwiek. bo dzień już mocno otwiera powieki. głęboki wdech i nie chcę czuć zmęczenia. pędze choć momentami nawet nie pamiętam gdzie i po co. pędze, bo wtedy mocno czuję życie. czuję, że żyję.
w małych chwilach tylko przypominam sobie, wyrysowuję cię na wnętrzach moich dłoni odciskiem palca, upycham wszystko co związane z tobą w przepastne szuflady, biurka, szafki.. wystawiam ręce za roletę, do słońca.
tętniąc. bo dotykam skóry i wyczuwam pulsującą krew, dotykam powieki, konieczność patrzenia, dotykam głowy.
uchwycić się, właśnie to tętnienie. w słowach, obrazach, nazwanych uczuciach.
___________________________________________________________________________
niewyraźnie widzę się. niewyraźnie czuję się.
niewyraźnie.
słowem jestem ja. szeptem. dotykiem. ruchem. wysupłuje się spośród wyobrażeń. wymiatam się spośród poduszek, myśli, marzeń..
jestem odrealniona.
lubię tęsknić.
wspinać się po poręczy dźwięku i koloru..
w usta otwarte chwytam zapach..
rzeczywistość wpleciona w nerwy liścia leżącego na drodze...
___________________________________________________________________________
http://pudelkopoherbatnikach.blogspot.com/
___________________________________________________________________________
gg - 3927863
____________________________________________________________________________
www.amisia.mblog.pl
____________________________________________________________________________
http://www.lastfm.pl/user/ami_ameli
______________________________________________
ciemność jest przerażająca
— 29.11.2009, 23:57:06
słyszę w lewym uchu jak mi bije serce
— 29.11.2009, 23:26:04
zmęczenie czterostronne.
— 28.11.2009, 17:41:46
projekty muszę robić. duzio. ale nocami. bo dniami nie
— 26.11.2009, 19:53:46
dlaczego wszyscy faceci są tak totalnie beznadziejni ? :/
— 21.11.2009, 18:31:05
idziemy dziś "przykurwić w dens " .. (tak podobno mówią w krk na wyjście na imprezę :P hrhr
— 21.11.2009, 16:43:51
a letter
— 20.11.2009, 11:10:07
chciałabym bardziej żyć.
— 15.11.2009, 23:42:12
zakopałam się w projekty.. i ten archiCad.. uh
— 14.11.2009, 21:18:25
padam na pysio. nie mam czasu na sen. praca uczelnia. w kółko trans.
— 13.11.2009, 00:28:29
ami dnia :P
— 13.11.2009, 00:06:19
czuję się fizycznie wykończona gdy wracam z pracy.. ale to dobrze. wreszcie się odczuwam. mam plecy szyję i nogi. a nie myślałam że mam.
— 11.11.2009, 15:12:58
trochę mi się nie chce.
— 9.11.2009, 18:07:17
między smutkiem a ironią
— 9.11.2009, 18:06:41
nie panuję nad zmysłami.
— 3.11.2009, 13:22:55
przyklejony amiś do grzejniczka. od rana. chłód..
— 3.11.2009, 13:20:33
zdecydowanie wolę nie spać niż spać. nie śni mi się że spadam..
— 3.11.2009, 00:38:33
..tak bardzo mi brak spokoju, wytchnienia.
— 3.11.2009, 00:31:06
'..źrenice tak pełne żywej mgły - nie ma nic.. '
— 30.10.2009, 13:09:17
przez te głupie święta myślę o tatku.
— 30.10.2009, 13:08:55
'..brzasku brzasku.. boję się boję o.. '
— 29.10.2009, 21:00:53
'..umieraj stąd! w zaświaty, gdzie zmory gdzie strzygi, upiory gdzie zimno i wieje gdzie głodno i mrok! umieraj stąd!.. '
— 29.10.2009, 20:43:03
boli łapka mnie. a bu.
— 29.10.2009, 20:36:27
niedobór magnezu i potasu uzupełniany białymi tabletkami..
— 29.10.2009, 18:23:36
aj aj mam nowego Heya :P .. dzięki M.. :*
— 27.10.2009, 22:29:10
miejsce które czekało..
— 24.10.2009, 20:39:37
...
— 21.10.2009, 21:20:24
smutny amiś. smutny.
— 21.10.2009, 14:04:43
pokręciło mnie..
— 20.10.2009, 22:27:13
nie wiem co robić.
— 20.10.2009, 15:55:17