Zawsze lubiłem fotografować, a od kiedy zostałem obdarowany małą cyfróweczką (Nikon SQ) aparat zawsze mam przy sobie. Cały czas się uczę czegoś nowego, eksperymentuję, staram się odtwarzać techniki podpatrzone na innych pracach, kombinuje z post-workiem komputerowym.
Prace edytuję w Adobe Photoshop Elements 2.0 który był w pudełku z aparatem - cudowny program! Wiem że "pełny" szop jest lepszy, ale nie będę grymasił ;) i tak nie jestem w stanie na razie wykorzystać nawet 10% jego możliwości...
Moim marzeniem jest cyfrowa lustrzanka, albo kompakt z dobrym, jasnym obiektywem i przyzwoitą matrycą ponad 5Mpix, z możliwością stopsowania filtrów, soczewek, nakładek itp. które nijak nie dają sie przypiąć do mojego kurdupelka...
Gdybym trafił w totka... ;)
ale na razie pracuje i bawie sie tym co mam