alchemiamelancholii
AL

alchemiamelancholii

Kujawsko-Pomorskie, Toruń

to co można zweryfikować pomiędzy wersami tak jak i uzupełnić później.. kiedy uzyskuję pewność tego na czym mi zależy oddycham głęboko aż do zachłysnięcia.. ..obserwacje szerokopłaszczyznowe, dryfowanie pomiędzy przenośniami i w otchłani własnego ego..wiśniowe paznokcie; po linii krzyku wyrzucam z siebie niepasującą kanciastość...pętelki z kolorowych sznurków obracam między palcami...;lubię zajadać rodzynki pomiędzy jednym i drugim łykiem kawy, bransoletki...ocierać się o wyobraźnię...wirować..mokrą dłonią odcinać świt - tak całkiem banalnie... i jeszcze wyłuskiwać spod paznokci ciekawość...rozdrabniać senne przestrzenie...szarości wyostrzać lub zamykać w dłoni...ostatnio linie koncentrują się bardziej wewnątrz...rozkołysane w grze szklanych paciorków.. lubię słowa wykreślać, wznosić przeróżne konstrukcje, zastygać w ich brzmieniu.. aktualnie oswajam się z wachlarzem i przymierzam do 'Małego Księcia' w wersji hiszpańskojęzycznej :)) niezmiennie: jeśli mieć lustra to tylko w drewnianej oprawie... lubię tramwaje nocą.. czasem czytam od końca...tak w przypływie kaprysu... moje tu i tam ostatnio jakoś bardziej koncentruje się na toruńskim kawałku ziemi..inne trochę zaniedbane i jakby mniej konkretne...; lubię gdy w spojrzeniu wirują iskierki niczym haczyki...a ciepłe podmuchy zmieniają myśli na lepsze... ...a poza tym nie mam snów czarno-białych...
  • Na PLFOTO15 lat
  • Zdjęć1
  • Komentarzy1
  • Skomentował0
  • Głosów5

najnowsze zdjęcia

*