Najważniejsze w zdjęciach są emocje, odczucia z nimi związane. Jeśli zdjęcie nawet nie jest technicznie dobre, ale jest w nim klimat, jeśli pokazuje coś, czego nie umiemy zobaczyć, odczuć na co dzień, to wg mnie takie zdjęcie jest lepsze od nijakiego, choć wybitnie dopracowanego zdjęcia. Niektórzy twierdzą, że zdjęcia nie mogą mieć głębi, że aparatem można wyłącznie zapisywać wspomnienia... Ale przecież często w fotografiach jest coś więcej, niż pierwszy plan, drugi plan itd... To "coś", dusza... Staram się w moich fotografiach właśnie do tego dążyć: nie zawsze mi się udaje, ale próbuję. Czasem też eksperymentuję "na zimno", czyli z góry wiem, że moja praca nie będzie zawierać emocji, a eksperyment, ćwiczący mnie - w ważnej, bo pomagającej odczuciom - technice :))
— 19.03.2005, 21:00:56
...
Najważniejsze w zdjęciach są emocje, odczucia z nimi związane. Jeśli zdjęcie nawet nie jest technicznie dobre, ale jest w nim klimat, jeśli pokazuje coś, czego nie umiemy zobaczyć, odczuć na co dzień, to wg mnie takie zdjęcie jest lepsze od nijakiego, choć wybitnie dopracowanego zdjęcia. Niektórzy twierdzą, że zdjęcia nie mogą mieć głębi, że aparatem można wyłącznie zapisywać wspomnienia... Ale przecież często w fotografiach jest coś więcej, niż pierwszy plan, drugi plan itd... To "coś", dusza... Staram się w moich fotografiach właśnie do tego dążyć: nie zawsze mi się udaje, ale próbuję. Czasem też eksperymentuję "na zimno", czyli z góry wiem, że moja praca nie będzie zawierać emocji, a eksperyment, ćwiczący mnie - w ważnej, bo pomagającej odczuciom - technice :))
...
TOPLISTA (zapraszam czasem :D ):
— 28.05.2005, 12:20:38
Najważniejsze w zdjęciach są emocje, odczucia z nimi związane. Jeśli zdjęcie nawet nie jest technicznie dobre, ale jest w nim klimat, jeśli pokazuje coś, czego nie umiemy zobaczyć, odczuć na co dzień, to wg mnie takie zdjęcie jest lepsze od nijakiego, choć wybitnie dopracowanego zdjęcia. Niektórzy twierdzą, że zdjęcia nie mogą mieć głębi, że aparatem można wyłącznie zapisywać wspomnienia... Ale przecież często w fotografiach jest coś więcej, niż pierwszy plan, drugi plan itd... To "coś", dusza... Staram się w moich fotografiach właśnie do tego dążyć: nie zawsze mi się udaje, ale próbuję. Czasem też eksperymentuję "na zimno", czyli z góry wiem, że moja praca nie będzie zawierać emocji, a eksperyment, ćwiczący mnie - w ważnej, bo pomagającej odczuciom - technice :))
— 19.03.2005, 21:00:56
...
Najważniejsze w zdjęciach są emocje, odczucia z nimi związane. Jeśli zdjęcie nawet nie jest technicznie dobre, ale jest w nim klimat, jeśli pokazuje coś, czego nie umiemy zobaczyć, odczuć na co dzień, to wg mnie takie zdjęcie jest lepsze od nijakiego, choć wybitnie dopracowanego zdjęcia. Niektórzy twierdzą, że zdjęcia nie mogą mieć głębi, że aparatem można wyłącznie zapisywać wspomnienia... Ale przecież często w fotografiach jest coś więcej, niż pierwszy plan, drugi plan itd... To "coś", dusza... Staram się w moich fotografiach właśnie do tego dążyć: nie zawsze mi się udaje, ale próbuję. Czasem też eksperymentuję "na zimno", czyli z góry wiem, że moja praca nie będzie zawierać emocji, a eksperyment, ćwiczący mnie - w ważnej, bo pomagającej odczuciom - technice :))
— 19.03.2005, 21:00:56