Posluchaj autorko odwolujesz sie do kultury domagasz sie poszanowania - a czym Ciebie dotknalem? czy napisalem choc slowo o autorze? napisalem, ze autor jest beznadziejny, ograniczony czy cos podobnego? Ciezko zrozumiec, ze nie jestes jedyna gwiazda na firnamencie - trudno - zdarza sie.. natomiast prosze nie wcisac w moje usta niczego czego nie powiedzialem.. Zdania na temat fotografii nie zmianilem i chyba wyjasnilem CI czemu - mozemy rozstrzasac sprawe dalej - jak to napisalas wymieniajac poglady - swoja droga nie wiem kto kogo obraza - ja na Twoj temat nie napisalem slowa - Ty zarzucasz mi brak kultury... NIe zgadzam sie z tym - nie sadze, zebym uzywal slow uznanych za nieprzyzwoite - wyrazanie opinii na temat wlasnych pogladow i odczuc w sposob bardziej zdecydowany ma jedynie dac odczuc Ci do jakiego stopnia Twoja "praca" nie przypadla mi do gustu. Wiecej dystansu do siebie.. A o moje wyksztalcenie i kulture nie musisz sie martwic :) PS. Jak napiszesz mi kiedys pod zdjeciem ze jest beznadziejne - to wole to niz pisanie przez TWA, ze to cudowna praca mimo, ze nic warta...
prawda jest taka, że wpisuję często (bardzo) fragmenty tekstów - jeśli tekst jest po angielsku - wpis czy tytuł zdjecia idzie po angielsku, no takie życie, no przykro mi. :)
Jeszcze zrozumiałbym gdyby droga Ania rozmiłowała się w łacinie lub tez w helleńskiej grece. Nie byłoby mi łatwo ów stanu zaakceptować ot tak, aczkolwiek chęć poznania prawdziwej Kultury wybaczyłbym :).
no dobra, jak już wszedłem to zaznaczę teren :D
jedna fota przypadła mi szczególnie do gustu, a no mianowicie ta z babcią(przemijanie) :)
natomiast nie podoba mi się pisanie bloga po angielsku :D:D:D. to jest ino zdrada narodowa :)) i powinno się szacowną koleżankę zakłuć w dyby, aż zrozumie swój błąd, do czasu gdy pozna uroki polszczyzny :D
pzdr :)
Będę zaglądać :) Moja ulubiona seria to "szepty" i "witches" :) Ciekawie i tak inaczej... :) Pozdrawiam.
sporo tu ciekawych obrazow, bardzo mi sie tu podoba
swoja droga ciekawe czemu nie masz pretensji do tych co zostawiaja sama ocene 9-10 lub pisza Ci piekne - tez piszesz do nich czemu tak ocenili ??
Posluchaj autorko odwolujesz sie do kultury domagasz sie poszanowania - a czym Ciebie dotknalem? czy napisalem choc slowo o autorze? napisalem, ze autor jest beznadziejny, ograniczony czy cos podobnego? Ciezko zrozumiec, ze nie jestes jedyna gwiazda na firnamencie - trudno - zdarza sie.. natomiast prosze nie wcisac w moje usta niczego czego nie powiedzialem.. Zdania na temat fotografii nie zmianilem i chyba wyjasnilem CI czemu - mozemy rozstrzasac sprawe dalej - jak to napisalas wymieniajac poglady - swoja droga nie wiem kto kogo obraza - ja na Twoj temat nie napisalem slowa - Ty zarzucasz mi brak kultury... NIe zgadzam sie z tym - nie sadze, zebym uzywal slow uznanych za nieprzyzwoite - wyrazanie opinii na temat wlasnych pogladow i odczuc w sposob bardziej zdecydowany ma jedynie dac odczuc Ci do jakiego stopnia Twoja "praca" nie przypadla mi do gustu. Wiecej dystansu do siebie.. A o moje wyksztalcenie i kulture nie musisz sie martwic :) PS. Jak napiszesz mi kiedys pod zdjeciem ze jest beznadziejne - to wole to niz pisanie przez TWA, ze to cudowna praca mimo, ze nic warta...
Moj Boze, ile tutaj swietnych fotografi jest !!!! Takie osobiste, intymne wrecz....gratulacje. Rozwijasz sie swietnie !!!
dzięki;] widzę, że trochę twoje klimaty dlatego się podoba;] masz dużo fajnych i ładnych zdjęć, ale jak dla mnie to są te późniejsze;p greets
niesamowity świat... :)
grazie, sono molto contenta!
allora, il tuo folio mi piace molto bene! ;P
prawda jest taka, że wpisuję często (bardzo) fragmenty tekstów - jeśli tekst jest po angielsku - wpis czy tytuł zdjecia idzie po angielsku, no takie życie, no przykro mi. :)
Jeszcze zrozumiałbym gdyby droga Ania rozmiłowała się w łacinie lub tez w helleńskiej grece. Nie byłoby mi łatwo ów stanu zaakceptować ot tak, aczkolwiek chęć poznania prawdziwej Kultury wybaczyłbym :).
:) Rafale... polski uwielbiam, jednak jezyki obce jeszcze bardziej - sa jak sekretny kod..:> filolożka obca ze mnie, to pewnie dlatego.
no dobra, jak już wszedłem to zaznaczę teren :D jedna fota przypadła mi szczególnie do gustu, a no mianowicie ta z babcią(przemijanie) :) natomiast nie podoba mi się pisanie bloga po angielsku :D:D:D. to jest ino zdrada narodowa :)) i powinno się szacowną koleżankę zakłuć w dyby, aż zrozumie swój błąd, do czasu gdy pozna uroki polszczyzny :D pzdr :)
ha! bede drugi:P zgadzam sie j.w. pozdrawiam
dziwię się, że wpisuję się jako pierwsza...bardzo ciekawe folio, trzymaj tak dalej:)