Widziane po drodze

Galeria Schody (ul. Nowy Świat 39, Warszawa) zaprasza na wystawę fotografii Sławomira Słomki zatytułowaną "Widziane po drodze". Wystawa będzie trwała do 14 marca. Wstęp wolny.

Wystawa fotografii, pt. „Widziane po drodze” to owoc blisko dwuletniej pracy nad cyklem fotografii pejzażowej miejsc, które znajdują się w najbliższej okolicy miejsca zamieszkania.

„Mając aparat zawsze przy sobie byłem gotowy do zarejestrowania ulotnych chwil”.

Są to pejzaże niezwykłe, których urok ujawniał się na chwilę by potem bezpowrotnie zniknąć. Ta wystawa to próba zatrzymania zabieganego człowieka i zmuszenia go do otwartego spojrzenia na rodzimy krajobraz, by dostrzec jego ukryte piękno. Często szukamy inspiracji fotograficznej wyjeżdżając w dalekie, zamorskie krainy, gdzie zaczarowują nas palmy, wodospady i słońcem okryte góry na tle błękitnego nieba. Zapominamy, nie umiemy lub nie chcemy zauważyć piękna, które nas otacza bezpośrednio „za płotem”.

Prawdziwą bowiem sztuką jest wykonanie pięknych i wartościowych fotografii w miejscu zamieszkania. Te miejsca często nie oszołamiają nas zapierającymi dech w piersiach krajobrazami. Wydają nam się szare i codzienne. Wystarczy inaczej na nie spojrzeć, a zaskoczą nas wywołując uśmiech.

Ze wszystkich tematów fotograficznych autor najbardziej polubił pejzaż. Bezkresne pola, ze spoczywającymi na nich ogromnymi słomianymi walcami, mazowieckie wierzby, leśne ostępy, wszystko to stanowi o urokach mazowieckiego krajobrazu uchwyconego na zdjęciach. Autor posiada duże wyczucie perspektywy i światłocienia. Świadomie i z wyczuciem z nich korzysta, oddając klimat ulotnych chwil, kiedy poranne czy też wieczorne słońce kładzie długie żółto-pomarańczowe cienie, które subtelnymi, precyzyjnymi muśnięciami rzeźbią w terenie kształty zaskakujące i metafizyczne.

Operuje mocnym, nasyconym kolorem. Z dzieciństwa pozostało mu jednak zamiłowanie do czerni i bieli. Pejzaż odarty z koloru ujawnia nam nowe oblicze znanych , często być może opatrzonych widoków – zmusza do zwrócenia uwagi na fantastyczne kształty, układ geometryczny, kompozycję. Czarno- biały świat nie jest gorszy- jest inny.

Fotografia jest dla twórcy środkiem wyrazu, dzięki któremu może pokazać to, co jest niewidoczne dla wielu zabieganych ludzi. W dobie ruchomego obrazu zdjęcie w magiczny sposób zatrzymuje czas, zabierając nas w metafizyczną podróż. Oglądając zdjęcie przenosimy się do jego wnętrza i wtedy na chwilę czas staje w miejscu…