Bliskie Spotkania Pewnego Stopnia
20.05.2011, 11:59:20
Susan Sontag w eseju O fotografii pisała: „Każda fotografia jest wieloznaczna: zobaczyć na niej coś - to znaczy znaleźć potencjalny przedmiot fascynacji. Ostateczna mądrość obrazu fotograficznego kryje się w stwierdzeniu: ‘Oto powierzchnia. A teraz myślcie, a raczej czujcie to, co się pod nią kryje. Pomyślcie, jaka musi być ta rzeczywistość, jeżeli wygląda w ten sposób’. Fotografie, które same nie są w stanie niczego wyjaśnić, stanowią niewyczerpane źródło zachęty do dedukowania, spekulacji i fantazjowania”.
Powyższe słowa stały się mottem wystawy Krakowskiej Grupy Fotograficznej "Bliskie spotkania pewnego stopnia". Oniryczne fotografie mają pobudzić wyobraźnię odbiorcy i nasunąć refleksję, czy to, co sfotografowane - człowiek, obiekt, sytuacje - jest faktycznie zastaną rzeczywistością. Obrazy zabierają w wewnętrzną podróż, wywołując jednocześnie pewien irracjonalny niepokój związany ze spotkaniem z czymś obcym, intrygującym i niewytłumaczalnym. „Bliskie spotkania” mogą być zetknięciem zarówno z religią, duchowością, odmienną kulturą i jej zwyczajami, jak i rzeczami dobrze znanymi odbiorcy, pokazanymi jednak z całkowicie odmiennej perspektywy lub w sposób fragmentaryczny, odwołujący się do zgoła innej, czasem nawet odległej czasoprzestrzeni.
Galeria Strefa na Józefa
ul. Józefa 16, Kraków
wernisaż: 26 maja, 2011, godz. 20:00
wystawa potrwa do 16 czerwca 2011
Brak komentarzy