FotoSimon - Sikora Czubatka (2024-03-28 23:09:42)
FotoSimon - Sikora Bogatka (2024-03-28 23:07:51)
Photomaniac1982 - Dzięcioł (2024-03-28 23:02:14)
Photomaniac1982 - Rudzik (2024-03-28 23:01:23)

mariusz_woźniak

mariusz_woźniak

O sobie

wiedzą tylko Ci, którzy tak naprawdę mnie znają... Eva Cassidy-True Colours

Zamieszka?y

woj. Świętokrzyskie, gdzieś wysoko nad chmurami
  • zdj?cia: 219
  • komentarze: 2554
  • ocen: 2513
  • ocena: 9.20
 

[2023-08-09 10:26:54]

"...Każdy Twój wyrok przyjmę twardy Przed mocą Twoją się ukorzę. Ale chroń mnie Panie od pogardy. Od nienawiści strzeż mnie Boże Wszak Tyś jest niezmierzone dobro Którego nie wyrażą słowa Więc mnie odnienawiści obroń I od pogardy mnie zachowaj Co postanowisz, niech się ziści Niechaj się wola Twoja stanie Ale zbaw mnie od nienawiści Ocal mnie od pogardy, Panie..."

[2023-03-03 12:43:15]

... i dlatego pytam, czy te góry są tego warte? Przecież jeśli stanę na szczycie to świata nie zbawię, a jeśli nie wrócę, to niejednej osobie świat się zawali.

[2021-04-30 08:20:32]

Za oknem świat którego żadne z nas nie chce...

[2017-12-21 08:00:49]

Ci którzy mają dość idą spać

[2016-09-07 07:14:58]

Zawsze mnie ciekawiło, czy Bóg naprawdę słyszy moje modlitwy? A jeśli tak, to w jaki sposób je odbiera? Ma jakieś mega - ucho? Tajne połączenie z ludzkim mózgiem? Antenę? Jestem inżynierem i nijak mogę to sobie wytłumaczyć.

[2016-06-02 15:17:02]

już za chwile Kaukaz i powtórnie Uszba

[2015-12-10 14:20:39]

jeszcze dziś będę tam gdzie z góry widać wszystko.

[2015-08-24 07:26:28]

...natura jest nieubłagana, nie negocjuje z nami warunków, na których możesz korzystać z jej gościnności. Jedna pomyłka i koniec, kropka. Stajesz się historią.

[2015-06-22 07:53:25]

gdy odwrócisz głowę w tył i za wiszącą chmurą nie widzisz samego szczytu, popatrzysz w dół i pod spełzającymi z lodowca chmurami nie zobaczysz podnóża Uszby, tylko ścianę, która jest straszna, i piękna zarazem, wznosząca się ponad wszystkie życiowe niedole, nad wszystko przemijające – to tak jakbyś – stanął sam na sam z wiecznością

[2015-06-14 18:25:54]

za 10 dni Kaukaz i Uszba

[2015-05-01 18:18:54]

Uszba droga donikąd :(

[2015-04-04 19:27:26]

Wesołych Świąt Panie i Panowie.

[2015-03-22 20:14:18]

tylko mój zupełnie inny wszechświat

[2015-02-22 21:20:08]

...podobno gdy umierasz lecisz ... sobie lecisz... już, już nie wytrzymuje tempa, wszystko kurwa skręca ..strach rozwiera zaciśnięte dłonie ... ROJEK...

[2015-02-15 09:22:01]

W strefie komfortu, marnujemy życie. To poza nią dzieje się magia ...

[2015-02-10 07:49:30]

Warto realizować swoje marzenia, nawet jeśli czasami kosztują nas życie. Drugiej okazji nie będzie.

[2014-06-21 20:37:49]

nie wiedziałem, że nogi mogą tak boleć, ale ten ból wkrótce minie, natomiast satysfakcja ukończenia "rzeźniaka" pozostanie na zawsze.

[2014-06-16 06:48:36]

...sztuka latania, najtrudniejszą ze sztuk...

[2014-02-28 12:48:15]

mając pasje, nieraz przekraczamy niewidzialną granice pomiędzy być, a nie być zdarza się nam wówczas zapłacić za to najwyższą cenę...

[2014-02-21 19:13:12]

ból jest słabością uchodzącą z ciała

[2013-12-16 06:50:26]

ако игра неће да ме убије једном плакати, јер тада ћу бити насмејана

[2013-12-11 07:29:32]

...masz karabin zamiast gitary, a ja kieszenie pełne czereśni..

[2013-08-22 07:44:57]

صوته جميل لكن بدون زعل ليس اجمل اذان في الكون يمكن اجمل اذان بالحي الي فيه المسجد ممكن وبعدين وين راح اذان

[2013-08-05 07:54:52]

والله ياشيخ عبالرحمن السديس لقد اتعبت من جاء بعدك فإن طريقتك في القنوت هي المعيار اللذي يقاس به كل من اراد القنوت فسبحان من وهبك نعمة الصوت والذاكره وترتيب الأدعية فبارك الله فيك وزادك من فضله واسبغ عليك نعمه الظاهرة والباطنه ،،،، اخيك عبدالعزيز الغامدي

[2013-04-16 13:15:56]

Edward Stachura ... "...za winy moje i niewinność moją za brak, który czuję każdą cząstką ciała i każdą cząstką duszy, za brak rozdzierający mnie na strzępy jak gazetę zapisaną hałaśliwymi nic nie mówiącymi słowami za możliwość zjednoczenia się z Bezimiennym, z Pozasłownym, Nieznanym za nowy dzień za cudne manowce za widoki nad widoki za zjawę realną za kropkę nad ypsylonem za tajemnicę śmierci w lęku, w grozie i w pocie czoła za zagubione oczywistości za zagubione klucze rozumienia z malutką iskierką ufności, że jeżeli ziarno obumrze, to wyda owoc za samotność umierania bo trupem jest wszelkie ciało bo ciężko, strasznie i nie do zniesienia za możliwość przemienienia za nieszczęście ludzi i moje własne, które dźwigam na sobie i w sobie bo to wszystko wygląda, że snem jest tylko, koszmarem bo to wszystko wygląda, że nieprawdą jest bo to wszystko wygląda, że absurdem jest bo to wszystko tu niszczeje, gnije i nie masz tu nic trwałego poza tęsknotą za trwałością bo już nie jestem z tego świata i może nigdy z niego nie byłem bo wygląda, że nie ma tu dla mnie żadnego ratunku bo już nie potrafię kochać ziemską miłością bo noli me tangere bo jestem bardzo zmęczony, nieopisanie wycieńczony bo już wycierpiałem bo już zostałem, choć to się działo w obłędzie, najdosłowniej i najcieleśniej ukrzyżowany i jakże bardzo i realnie mnie to bolało bo chciałem zbawić od wszelkiego złego ludzi wszystkich i świat cały i jeżeli tak się nie stało, to winy mojej w tym nie umiem znaleźć bo wygląda, że już nic tu po mnie bo nie czuję się oszukany, co by mi pozwoliło raczej trwać niż umierać; trwać i szukać winnego, może w sobie; ale nie czuję się oszukany bo kto może trwać w tym świecie - niechaj trwa i ja mu życzę zdrowia, a kiedy przyjdzie mu umierać - niechaj śmierć ma lekką bo co do mnie, to idę do ciebie Ojcze pastewny żeby może wreszcie znaleźć uspokojenie, zasłużone jak mniemam, zasłużone jak mniemam bo nawet obłęd nie został mi zaoszczędzony bo wszystko mnie boli straszliwie bo duszę się w tej klatce bo samotna jest dusza moja aż do śmierci bo kończy się w porę ostatni papier i już tylko krok i niech Żyje Życie bo stanąłem na początku, bo pociągnął mnie Ojciec i stanę na końcu i nie skosztuję śmierci."

[2013-04-10 07:07:35]

chińska do zup przyprawa słoiczek Tiananmen

[2013-03-07 08:27:26]

Góry to miłość, a dla miłości czasem warto zginąć. Chwała bohaterom.. Tomku, Maćku ! nigdy o Was nie zapomnimy..

[2013-01-30 09:00:39]

znalazłem jedyne źródło i cel wszelkiej racji

[2012-10-31 12:01:22]

Siedzę i zamiast pracować gapię się w okno i nasłuchuję jak pada deszcz Właśnie przed chwilą przyszło mi do głowy, że chyba nie ma nic Okrutniejszego od tej codziennej monotonii, od świadomości, że Przez wiele długich dni nic się zupełnie nie zmieni i nie wydarzy Czas! Niewzruszony, obojętny czas! Nie da się go ani zatrzymać ani przyspieszyć Musimy cierpliwie trwać - sekunda po sekundzie, rok po roku

[2012-08-21 11:03:38]

"Popołudnia bezkarnie cytrynowe Słońce na wylot przenika przez głowę"

[2012-07-30 07:42:13]

13-29 lipca kolejna wyprawa speleologiczna na Bałkany w masyw Prokletije

[2012-04-27 07:54:22]

"Nie poddawaj się rozpaczy. Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń, jest tylko zupełnie inne." - William Szekspir

[2012-01-13 10:50:15]

"... dopiero z góry widać , co jest tak naprawdę ważne i piękne..." Stefan Kuryłowicz

[2012-01-03 10:38:12]

Odważni nie żyją wiecznie, ale ostrożni nie żyją wcale!

[2011-07-30 11:11:22]

15-28 lipiec 2011 Prokletije, góry Przeklęte - wyprawa Speleoklubu świetokrzyskiego - wkrótce relacja foto

[2011-06-16 15:57:42]

Utjecem se Bogu od prokletog sejtana ! U ime Boga Opcega Dobrocinitelja, Milostivoga ! Boze, olaksaj, a ne otezaj ! Boze, zavrsi s dobrim ! Amin

[2011-05-27 12:43:17]

...wspaniałe jest to, że z góry widać tę wielką przestrzeń...

[2011-04-14 07:26:02]

Byliśmy wychowywani w sposób, który psychologom śni się zazwyczaj w koszmarach zawodowych, czyli patologiczny. Na szczęście, nasi starzy nie wiedzieli, że są patologicznymi rodzicami. My nie wiedzieliśmy, że jesteśmy patologicznymi dziećmi. W tej słodkiej niewiedzy przyszło nam spędzić nasz wiek dziecięcy. Wspominany z nostalgią lata 80. Wszyscy należeliśmy do bandy i mogliśmy bawić się na licznych budowach. Gdy w stopę wbił się gwóźdź, mama go wyciągnęła i odkażała ranę fioletem. Następnego dnia znowu szliśmy się bawić na budowę. Mama nie drżała ze strachu, że się pozabijamy. Wiedziała, że pasek uczy zasad BHZ (Bezpieczeństwo i Higiena Zabawy). Siniaki i zadrapania były normalnym zjawiskiem. Szkolny pedagog nie wysyłał nas z tego powodu do psychologa rodzinnego. Skakaliśmy z balkonu na odległość. Łomot spuścił nam sąsiad. Ojciec postawił mu piwo. Do szkoły chodziliśmy piechotą. Ojciec twierdził, że mieszkamy zbyt blisko szkoły, on chodził pięć kilometrów. Współczuliśmy koledze z naprzeciwka, on codziennie musiał chodzić na lekcje pianina. Miał pięć lat. Rodzice byli oburzeni maltretowaniem dziecka w tym wieku. My również. Nie chodziliśmy do pywatnego przedszkola. Rodzice nie martwili się, że będziemy opóźnieni w rozwoju. Uznawali, że wystarczy jeśli zaczniemy się uczyć od zerówki. Nikt nie latał za nami z czapką, szalikiem i nie sprawdzał czy się spociliśmy. Z chorobami sezonowymi walczyła babcia. Do walki z grypą służył czosnek, miód, spirytus i pierzyna. Do lasu szliśmy, gdy mieliśmy na to ochotę. Jedliśmy jagody, na które wcześniej nasikały lisy i sarny. Mama nie bała się ze zje nas wilk, zarazimy się wścieklizną albo zginiemy. Skoro zaś tam doszliśmy, to i wrócimy. Oczywiście na czas. Powrót po bajce był nagradzany paskiem. Gdy sąsiad złapał nas na kradzieży jabłek, sam wymierzał nam karę. Sąsiad nie obrażał się o skradzione jabłka, a ojciec o zastąpienie go w obowiązkach wychowawczych. Ojciec z sąsiadem wypijali wieczorem piwo - jak zwykle. Nikt nas nie poinformował jak wybrać numer na Milicję, żeby zakablować rodziców. Oczywiście, chętnie skorzystalibyśmy z tej wiedzy. Niestety, pasek był wtedy pomocą dydaktyczną, a Milicja zajmowała się sprawami dorosłych. Swoje sprawy załatwialiśmy regularną bijatyką w lasku. Rodzice trzymali się od tego z daleka. Nikt, z tego powodu, nie trafiał do poprawczaka. Pies łaził z nami - bez smyczy i kagańca. Srał gdzie chciał, nikt nie zwracał nam uwagi. Raz uwiązaliśmy psa na "sznurku od presy" i poszliśmy z nim na spacer, udając szanowne państwo z pudelkiem. Ojciec powiązał nas na sznurkach i też wyprowadził na spacer. Zwróciliśmy wolność psu, na zawsze. Mogliśmy dotykać inne zwierząta. Nikt nie wiedział, co to są choroby odzwierzęce. Sikaliśmy na dworze. Zimą trzeba było sikać tyłem do wiatru, Każdy dzieciak to wiedział. Stara sąsiadka, którą nazywaliśmy wiedźmą, goniła nas z laską. Ciągle chodziła na nas skarżyć. Rodzice nadal kazali się jej kłaniać, mówić Dzień dobry i nosić za nią zakupy. Wszystkim starym wiedźmom musieliśmy mówić Dzień dobry. A każdy dorosły miał prawo na nas to Dzień dobry wymusić. Dziadek pozwalał nam zaciągnąć się swoją fajką. Potem się głośno śmiał, gdy powykrzywiały się nam gęby. Trzymaliśmy się z daleka od fajki dziadka. Nikt nas nie odprowadzał. Każdy wiedział, że należy iść lewą stroną ulicy i nie wpaść pod samochód, bo będzie łomot. Czasami mogliśmy jeździć w bagażniku starego fiata, zwłaszcza gdy byliśmy zbyt umorusani, by siedzieć wewnątrz. Gotowaliśmy sobie obiady z deszczówki, piasku, trawy i sarnich bobków. Czasami próbowaliśmy to jeść. Żarliśmy placek drożdżowy babci do nieprzytomności. Nikt nam nie liczył kalorii. Jedliśmy niemyte owoce prosto z drzewa i piliśmy wodę ze strugi. Nikt nie umarł. Nikt nam nie mówił, że jesteśmy ślicznymi aniołkami. Dorośli wiedzieli, że dla nas, to wstyd. Nikt się nie bawił z babcią, opiekunką lub mamą. Od zabawy mieliśmy siebie nawzajem. Mieliśmy tylko kilka zasad do zapamiętania. Wszyscy takie same. Poza nimi, wolność była naszą własnością. Wychowywali nas sąsiedzi, stare wiedźmy, przypadkowi przechodnie i koledzy ze starszej klasy. Wszyscy przeżyliśmy, nikt nie trafił do więzienia. Nie wszyscy skończyli studia, ale każdy z nas zdobył zawód. Niektórzy wychowują swoje dzieci według zaleceń psychologów. Nie odważyli się zostać patologicznymi rodzicami. Dziękujemy rodzicom za to, że wtedy jeszcze nie wiedzieli, jak należy nas „dobrze” wychować. To dzięki nim spędziliśmy dzieciństwo bez ADHD, bakterii, psychologów, zamkniętych placów zabaw i lekcji baletu. A nam się wydawało, że wszystkiego nam zabraniają!

[2011-03-08 10:27:17]

Dziś 8 marca a mało kto wie że... ubóstwiane przez mężczyzn, znienawidzone przez same siebie. Na temat ich powierzchowności, wnętrza i skomplikowanej natury powstały tysiące wierszy i niezliczone aforyzmy. Kobieta - bo o niej mowa - od zarania wieków uchodzi za nierozwikłany abstrakt. Psychologowie i antropolodzy, którzy za pomocą instrumentów analitycznych próbowali niezliczoną ilość razy zdiagnozować kobiecą naturę, niejednokrotnie ponosili fiasko. Niewiasty - zwłaszcza męskiej części populacji - kojarzą się z pięknem, niezmierzonym urokiem i słodyczą. Ale wyobrażenia te, w konfrontacji z prawdziwym, zakamuflowanym zwykle obliczem białogłowych, legają nierzadko w gruzach. Pół biedy, jeśli złożona osobowość i trudny do poskromienia temperament rzucą się cieniem jedynie na relacje damsko-męskie. Gorzej, kiedy delikatna i niewinna niewiasta do reszty zmyli swoim nieskalanym i dobrotliwym spojrzeniem także w innych obrębach życia. istoria zna mnóstwo przykładów, kiedy przedstawicielki płci słabszej okazywały się kimś zupełnie innym, niż mogłoby podpowiadać przeświadczenie. W dziejach ludzkości nie brakowało kobiet, które przywdziewały diabelskie szaty i rozpętywały podłą i okrutną działalność, o którą zwykle posądzani są mężczyźni. "Dzieje kobiety to dzieje najgorszej tyranii, jaką znał świat, tyranii słabego nad silnym. To jedyna tyrania, która się nie kończy." Te słowa Oscara Wilde'a zyskują na jaskrawości - Zło w najczystszej postac

[2011-02-28 19:59:42]

...droga w dół, to jedyna droga na przód...

[2011-02-14 15:24:10]

i tak wczoraj stuknęło, nie wiadomo kiedy ... :)

[2011-01-17 14:11:41]

Mam wrażenie że wszyscy wpadli w tryby jakiejś diabelskiej machiny, która wyznacza nam rytm życia odgórnie... kapitalizm nas niszczy, zabija w nas resztki więzi społecznych. Stajemy się zmechanizowani, sztucznie hodowani przez system... żyjmy świadomie... wyznaczajmy sobie sami drogę. nie pozwólmy by ktoś robił to za nas.

[2010-12-28 15:31:56]

nie ma co dyskutować z furiatem bo rozmowę sprowadzi do swego poziomu i cię w niej pokona ponieważ jest w tym lepszy

[2010-12-23 21:31:36]

Spokojnych Wszystkim życzę.

[2010-12-06 07:28:28]

06.12.2010 Polecany autor :)

[2010-12-03 22:02:39]

wszystko, co jest wynikiem myślenia, jest destrukcyjne

[2010-12-01 07:18:06]

1.12.2010 zdjęcie dnia.

[2010-11-29 15:59:18]

"...i lunął straszny deszcz, wtedy krzyknął ktoś.. i chłód ogarnął wszystkie serca , a w oczach pojawił się strach..."

[2010-11-14 19:23:51]

Do głowy przychodzą mi słowa Wandy Rutkiewicz, która po śmierci Jerzego Kukuczki powiedziała: „Ryzyko w górach zawiera w sobie możliwość śmierci. Bo góry, zwłaszcza te najwyższe, mogą być niebezpieczne. Ale nikt z alpinistów nie myśli o śmierci i tym bardziej nie idzie w góry po to by z nią igrać. Alpinistom, którzy w górach zapłacili za swoją pasję najwyższą cenę winni jesteśmy pamięć

[2010-09-27 11:52:56]

"Chcę wierzyć niezłomnie, że śmierć to nie koniec lecz to co po niej to pożywka dla nieumyślnych ... Bo tu każdy ma swego najbardziej swojego odchodząc najwyżej pojmuje że to ten sam ...im bardziej nieznana tym głębszy sens dla mnie śmierć ma... "

[2010-07-27 10:14:49]

...ostrość na nieskończoność z takim nieludzkim strachem, trudno to zrozumieć lecz nic jakaś misterna cześć w konstrukcji zdarzeń ...

[2010-06-10 07:31:32]

"Stwierdziliśmy uprzednio, iż (...) istnieje jeden początek, z którego pochodzi ogół poruszających się naokoło ciał, oraz są cztery żywioły utworzone z czterech podstawowych jakości. Ich ruch — twierdzimy — jest dwojakiego rodzaju: zmierzający ku środkowi i ze środka wychodzący." Artystoteles

[2010-05-19 12:31:38]

Doliniarze nigdy nie zrozumieją, o co tak naprawdę chodzi

[2010-04-12 07:34:18]

Nie mogę w to wszystko uwierzyć, w to co się stało. Są pytania których nie należy stawiać Bogu.

[2010-03-19 09:09:58]

...jednak gdy już wiesz, że tym razem padło na ciebie, to żal jest umierać. Mnie los dał jeszcze szansę ...

[2010-03-04 15:42:44]

Ja to pierdole... Dziś jestem w nastroju nieprzysiadalnym....

[2010-02-12 13:41:48]

Wmieszałem się w tłum stojący w kościele. Klęczałem. Ludzie patrzyli i mówili Ten to dopiero wierzy. Jak łatwo jest oszukać.

[2010-01-12 09:51:57]

Wkrótce wszyscy umrzemy. Nasze nadzieje i lęki będą bez znaczenia. Ciągłość egzystencji,...która nie ma pochodzenia, która nigdy nie umiera. Istoty ludzkie tworzą wszystkie obrazy życia i śmierci,terroru i radości, demonów i bogów. Te obrazy stały się naszą rzeczywistością. Nieświadomie poddajemy się ich tańcowi.W tych wszystkich ruchach tańca pokazujemy nasze największe lęki przed śmiercią. I robimy, co możemy, by to zignorować. Wszystko, co ma kształt, rozpadnie się.Wszystko, co jest w tłumie, rozejdzie się. Wszyscy jesteśmy jak pszczoły, sami na tym świecie. Brzęcząc i szukając, bez miejsca na spoczynek. Iluzje są tak różne jak odbicia Księżyca na wzburzonym morzu. Istota łatwo zostaje zraniona w sieci nieokreślonego bólu. Oko tworzy współczucie bezgraniczne jak niebiosa. Aby wszyscy mogli spocząć w jasnym świetle ich samoświadomości.

[2009-12-30 08:34:03]

punk not dead, Punk olewa system.

[2009-12-18 13:57:34]

11111 kliknięć

[2009-12-18 12:23:38]

"...od śmierci w dolinach uchowaj mnie Panie..."

[2009-04-24 13:50:27]

Chwilo trwaj, jesteś piękna.... To powiedzenie Goethego jest najpiękniejsze jakie może być, tam w górach czuje się bardziej kontakt z materią, z tą masą materii, z olbrzymim światem kosmosu. Na dużej wysokości ciemne niebo i gwiazdy jakich nie ma nigdzie indziej, tam odnosi się wrażenie iż sklepienie niebieskie ma sie tuż nad głowa, że wystarczy tylko wyciągnąć ręce by trzymać w nich gwiazdy.

[2009-04-23 07:22:58]

największą pasją jednak pozostają góry

[2009-03-23 11:37:50]

alone in the dark

[2009-03-05 16:06:05]

zatrzymaj się a zobaczysz ...

[2009-02-16 11:22:19]

Kiedy chcę - jestem ślepcem. Z wyboru. Jednak Gór nigdy nie przestaje widzieć… Nie umiem przestać. Widać one istnieją dla mnie – naprawdę..

[2009-02-12 06:27:25]

tylko w ciszy można usłyszeć siebie...

[2009-02-09 15:04:32]

...stoję na krawędzi pomiędzy rzeczywistością, a chimerą, gdzie prawda jest? łatwiej ku ziemi mi było iść, chciałem zrobić krok, lecz wtedy Anioł szepnął, trudniejsza drogą idź, tam ku grani... idę lecz czy starczy mi sił? ...

[2009-02-04 09:51:34]

...zaufałem... i poszedłem ...

[2009-02-03 07:46:28]

...był czas gdy śnieg ziemię przykrył , nie mogłem odnaleźć drogi i wtedy przyszedł On , idź za mną szepnął , wszak do domu wracam ...zaufaj mi....

[2009-01-30 11:05:21]

Zawsze za chmurami jest słońce, jak i w życiu człowieka tli się płomyk nadziei

[2009-01-28 20:55:22]

tam na dole zostało wszystko, wszystko co mnie męczy. Patrząc z góry wokoło świat wydaje się lepszy.

[2009-01-27 15:48:54]

Jedni mówią, że to miejsce niezwykłe, jedyne na świecie. Miejsce pełne magii, niezapomnianej atmosfery. Miejsce, do którego się wraca. Inni ("ci z dołu") mówią, że to taki punkt zbiorczy ludzi dziwnych. Są i tacy, którzy twierdzą, że tam tylko jacyś hipisi chodzą, ćpuny i ci z hare kriszna. To ci, którzy nigdy tu nie byli.

[2009-01-23 13:06:20]

zło nie czyni zła, ani dobro nie czyni dobra, to jacy jesteśmy zależy wyłącznie od nas samych

[2009-01-20 09:24:32]

Wiem, że byłem szczęśliwy, idąc. I może mniej szczęśliwy, osiągając juz grań i żyjąc później? Kiedy szedłem, było zimno i prawdziwie, później ciepło i śmiesznie. Nigdy nie potrafiłem sobie tego do końca wytłumaczyć...

[2009-01-20 07:51:54]

jest spoko demony uśpione

[2009-01-16 13:28:18]

Gdy umiera człowiek, umiera również jego fotografia...

[2009-01-14 15:42:02]

mam głowę pełną fotografi, których nigdy nie zrealizuję

[2009-01-13 19:54:28]

13.01.2009 polecany autor

[2009-01-13 12:49:18]

fotografia jest moją ułomnością - nie mylić z pasją

[2009-01-08 07:26:51]

mam jeszcze tyle pytań, czy znajdę na nie odpowiedzi ????

[2009-01-05 15:09:28]

jak mówi poeta zdarza się czasem iż bucha lawą wygasły już wulkan, wszyscy myśleli że on tylko zborze rodzić może w majowej czerwieni....

[2008-12-31 14:55:23]

Szczęśliwego Nowego Roku dla wszystkich plfotowiczów

[2008-12-29 11:54:46]

po to są lawiny by nie każdy w górach się wspinał

[2008-12-24 08:01:08]

Wesołych świąt wszystkim i tobie nikczemniku również spokojnych.

[2008-12-22 09:12:49]

Paf! Paf! Giń nikczemny złamasie!

[2008-12-15 11:56:21]

Po prostu - żyje. Gonie śmierć, bo ona skubana mnie nie potrafi dogonić

[2008-12-12 09:49:33]

zagadką niemal filozoficzną jest dla mnie czy naprawdę życie przez nas przeżywane jest ciągiem wydarzeń ze sobą związanych, czy może jednak są to luźne obrazy, a może klocki puzzle z których to my dopiero tworzymy na swój sposób jedną całość po to tylko by mieć poczucie tożsamości i ciągłości w upływającym czasie...

[2008-12-06 13:43:49]

śmierć w górach uderza tym mocniej, ze zabiera ludzi naprawdę żyjących

[2008-12-05 10:19:03]

Tylko w pochłaniającej wszystko pustce ciemności zacierającej kontury świata zewnętrznego można odczuć, że się jest sobą aż do granic zwątpienia

[2008-11-21 08:01:00]

Za parę godzin kolejna wyprawa w Tatry i mój ukochany Zawrat.

[2008-11-20 09:59:05]

w górach jest to co najpiękniejsze, przestrzenią karmię swą duszę, w górach odkrywam i skrywam swe marzenia, gwiazdy tam lśnią jak nigdzie indziej. Żyć, co krok pragnę więcej!

[2008-11-19 13:58:02]

Tak sobie myślę, że w całym tym wspinaniu, chyba najważniejsze jest, ile dałem z siebie, czy zawalczyłem.

[2008-11-19 09:09:38]

...wiatr zwiał resztki ich plecaków. następnego dnia nie było już nic...

[2008-11-14 08:00:13]

fragment mojego ulubionego filmu a zarazem kawałek mojego pionowego świata. http://pl.youtube.com/watch?v=xU7dGDqbgOk&

[2008-11-14 07:28:20]

w dzisiejszych czasach mało ryzykujemy, wprowadzając element ryzyka w moje życie wiem iż tak naprawdę żyje. Góry pozwalają mi zapomnieć. Uciekam w nie od tego zagonionego świata, tam tak naprawdę jestem wolny, a przestrzeń która mnie otacza pozwala mi oddychać. Tam wszystkie troski stają się jakby nie z tego świata.

[2008-11-08 10:34:01]

I don't believe in an interventionist God But I know, darling, that you do But if I did I would kneel down and ask Him Not to intervene when it came to you Not to touch a hair on your head To leave you as you are And if He felt He had to direct you Then direct you into my arms.Into my arms, O Lord.And I don't believe in the existence of angels But looking at you I wonder if that's true But if I did I would summon them together And ask them to watch over you To each burn a candle for you To make bright and clear your path And to walk, like Christ, in grace and love And guide you into my arms.And I believe in Love And I know that you do too And I believe in some kind of path That we can walk down, me and you So keep your candlew burning And make her journey bright and pure That she will keep returning Always and evermore.Into my arms, O Lord

[2008-11-06 07:43:38]

"...Już Bóg nie będzie tak blisko, tak czuły i dobry jak teraz. Nad horyzontem błyska sie i słychać szczęk żelaza .... juz nigdy nie będzie takiego lata...."

[2008-10-31 20:37:00]

zgubiłem drogę ...odmęt wkradł sie w myśli nie pozwala oddychać, nie pozwala ...

[2008-10-29 18:01:13]

łatwo jest zwątpić, trudniej odzyskać

[2008-10-24 07:18:07]

koniec przychodzi powoli, dopada nas, ktoś rozkoszuje sie bólem, patrzy jak cierpimy. to boli tak bardzo boli

[2008-10-22 16:45:32]

dziwnie tak....i źle...

[2008-10-21 11:07:36]

czerń przelewa się wokół wszystkiego, gdzieś świeci światło i słychać śmiech, ale nie tutaj. Spieczone usta nie wydadzą już słowa, to co do tej chwili miało kolor dziś jest tylko szare, to co do tej chwili pachniało dziś stało się bezwonne. Kiedyś wszystko było proste dziś każda czynność wydaje się być niemożliwa - to tak bardzo boli, nawet nie wiesz jak bardzo.

[2008-10-20 07:42:05]

"...Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi Bo nie jesteś sam Śpij, nocą śnij Niech zły sen cię nigdy więcej nie obudzi, Teraz śpij Niech dobry Bóg zawsze cię za rękę trzyma Kiedy ciemny wiatr porywa spokój, Siejąc smutek i zwątpienie Pamiętaj, że Jak na deszczu łza, cały ten świat nie znaczy nic, o nic Chwila która trwa, może być najlepszą z twoich chwil Najlepszą z twoich chwil Idź własną drogą, bo w tym cały sens istnienia, Żeby umieć żyć Bez znieczulenia, bez niepotrzebnych niespełnienia myśli złych..."

[2008-10-19 20:08:03]

...to tak boli ...

[2008-10-18 20:12:07]

przegrałem chodź do celu było tak blisko,tak na wyciągnięcie ręki, tak że prawie mogłem go dotknąć. Każdy krok, każdy oddech mój wydaje się być mym ostatnim ...

[2008-10-07 09:23:27]

Istotą wspinaczki jest walka. Walka z przeciwnościami i niebezpieczeństwami świata gór; w konkluzji ostatecznej walka z samym sobą.

[2008-10-07 07:52:20]

..taternictwo nie jest sportem... Taternictwo jest zamkniętym w sobie życiem. Jest w nim miejsce i na sportowców i na poetów, na żarliwych apostołów i na beztroskich, swobodnych włóczęgów... Jan Alfred Szczepański

[2008-10-04 22:41:50]

zgineła część mnie - ta najważniejsz, jedyna

[2008-10-04 22:39:36]

czas leczy rany... zabiera bliskich...wymazuje wspomnienia...stawia nowe wyzwania...nigdy nie odzyskamy tej chwili, sekundy które nam zabrał.. jest brutalny...

[2008-10-03 08:30:30]

"...Chciałem w Boga uwierzyć W niebo patrzyłem z lubością By dłoń jego chwycić, nasycić się, Miłością Nie wyszło Bóg jest nie materialny Bóg jest, nie ma...ja..."

[2008-09-19 09:47:21]

słońce pokryły ołowiowe chmury, serce dociska głaz, oddech staje się płytki, on żyje nie żyjąc.

[2008-09-15 14:02:35]

każdy z nas kiedyś umrze, ale ni każdy tak na prawdę żyje.

[2008-09-03 14:39:32]

"Góry odkryły najskrytsze swoje tajemnice, dały mi najwyższe i najgłębsze zarazem, osiągalne na tym świecie, wrażenia. Ale i pochłonęły zupełnie: wszystkie siły, najlepsze myśli moje, zapał, zdolność, uczucia - oddałem im bez zastrzeżeń "

[2008-07-21 15:53:24]

trafiają się czasem miejsca w których czas przeszłość i teraźniejszość mają styczną. Tam słyszy się to, czego już nie słychać i widzi się to, czego już nie ma... tam samoistnie mówi się ciszej...

[2008-07-03 15:19:28]

Stal przecina mroku istnienie. Srebrzyste ostrze Rycerza dosięga upadłej Bestii; Piekielny Dziedzic nie ma już władzy, zamienia się w pył. Rycerz odjeżdża ku zachodowi Jedynego Słońca, wraz z nim znika złoty blask. Miejsce, Które Nie Widziało Boga znów jest opuszczone..

[2008-07-02 09:12:30]

...nikt chyba nie kocha życia bardziej niż ludzie ocierający się o krawędź, niż ci, którzy wiedzą, jak łatwo jest stracić ten najcenniejszy dar natury...

[2008-06-06 10:34:42]

Nie każdy może uratować życie drugiego człowieka Ale każdy, może podjąć taką próbę... Dać trochę siebie dla innych.!!! Bez poświęceń, niczego nie tracąc... Ale jeśli okaże się, że to jednak chodzi o Ciebie, że to właśnie ty możesz dać komuś życie, może to oznaczać, że dostałeś jedyną i niepowtarzalną szansę! Ta chwila może odmienić Twoje życie!! jeśli chcesz wiedzieć więcej - NAPISZ

[2008-05-26 15:11:56]

Bestia to twór pomiędzy Diabłem, potworem i Demonem. Jest ogromna, okrutna i diabelsko niebezpieczna. Bestia jest sumą wszystkich strachów, horrorów i koszmarów. Prawdopodobnie jest to najpotężniejsze narzędzie wojenne, jakim dysponuje Szatan. Problem polega na tym, że Bestia jest cokolwiek nieobliczalna i ponad miarę żarłoczna. Pożera wszystko: martwą naturę, byty fizyczne i byty duchowe. Nie robi jej też różnicy, czy zje Anioła, czy Diabła. Byle zjeść. Zdarza się, że Bestia z nudów wpada w szał i robi w Piekle prawdziwą rzeź „niewinątek”. Jednak korzyści płynące z tytułu posiadania Bestii są na tyle duże, że straty są wliczone w koszty utrzymania. Bezpośrednim opiekunem Bestii, jest Behemot (sam trochę do niej podobny). Bestia zaś roztacza władzę nad wszystkimi Biesami.

[2008-05-14 21:41:08]

Ciemność jest tu całkowita. W porównaniu z nią najciemniesze noce pod otwartym niebem muszą się wydać zaledwie zmrokiem. Tutaj ciemność nabrała nowych własności. Wypełnia przestrzeń jak zgęszczony płyn zatapiający korytarze. Przelewa się nimi, obmywa głazy i opłukuje ciało chłodnym, smolistym dotknięciem.

[2008-05-12 08:25:55]

...zapach wosku twarzy topionego w dłoniach pełnych oczekiwań...między palcami uciekały chwile warte każdego lęku...kraść sekundy...niewidomo składać obrazy...brakujące fragmenty pamięci, z których ulepić można każdą zagładę...obojętność w każdym calu życia..smak zawieszenia w próżni pustki, której nie zapełnisz łzami...codzienność nie do zatopienia..świat nie do pokolorowania...

[2008-05-05 09:08:32]

We współczesnym świecie większość ludzi i nawet niektórzy teolodzy przestali wierzyć w istnienie szatana. Diabeł postrzegany jest jako synonim zła i grzechu. A szatan to istota realna, która ma jaźń, umysł i wolę, to zbuntowany anioł, wróg, kłamca. Z punktu widzenia moralnego jest to antyosoba, która przekreśliła związek z Bogiem i przez to stała się Antychrystem. Jego przesycone złem działanie dąży do unicestwienia człowieka. Fakt, że ludzie w niego nie wierzą, to jego największy sukces, który pozwala mu działać bez przeszkód

[2008-04-29 16:03:38]

...z popielnika na Wojtusia iskiereczka mruga ...

[2007-10-18 10:59:46]

... niby się tylko przechadzam między wami, ale każda wycieczka, to szukanie i doświadczanie emocji, bez nich nie warto żyć. Niezależnie od tego w którym świecie zmysłów się poruszam, słyszę piękne dźwięki … czasem jest to tylko szept, innym razem aż szept …

[2007-09-20 11:35:44]

Nie sztuką jest napichcic zupki trzeba jeszcze umiec ją podac.Po to własnie istnieją narzędzia którymi można ingerowac w dowolny sposób tak aby własna praca nie była jedynie owym klasycznym zdjęciem.Zresztą jak długa jest historia owej dyscypliny zawsze była ona swobodną interpretacją zastanej rzeczywistosci.Jest zresztą jedynie efektem ludzkiej pomysłowosci,prób i błędów w budowaniu jej technologicznych uwarunkowań od dagerotypów po współczesne matryce czy też programy komputerowe.

[2007-09-19 13:03:15]

...wolność jest jak powietrze na szczycie góry, jedno i drugie nie jest dla słabych...

[2007-07-22 11:46:06]

jam częścią tej siły, która ciągle pragnąć zła wiecznie dobro czyni

[2006-12-26 15:21:10]

Wesłołych Świąt dla Wszystkich

[2006-10-28 08:43:25]

za tydzień wypad na Rysy - mam nadzieje ze spadnie trochę śniegu.

[2006-09-26 15:41:37]

Dziś dwa tygodnie mija a z serwisu ani słychu - Nie kupujcie Nikona D70S :(

[2006-08-19 21:40:56]

kiedyś ktoś powiedział by nigdy nie przestawać się dziwić, więc odkrywajmy świat ten duży i ten zupełnie malutki. Bo to co pozostanie po nas to te pare starych fotografii.

[2006-08-18 12:56:40]

Fotografia ma nam dostarczać przede wszystkim przyjemności, a jeśli damy się omotać tej masowej papce marketingowej, którą fundują nam bezpłatnie wszyscy (o dziwo, zjednoczeni pod tym względem) producenci sprzętu, doprowadzimy w niedługim czasie do degeneracji fotografii jako formy przekazu. Przecież juz teraz slogan mówiący, że to 'nie aparat robi zdjęcia, tylko człowiek', tak nam spowszechniał, że przestajemy rozumieć myśl, którą w sobie niesie. Fotofrafia to nie tylko umiejętnośc obsługi i korzystania z nowoczesnych funkcji, fotografia to znajomośc techniki zapisu (nie ważne, czy tradycyjną czy czy cyfrową metodą), to umiejętność patrzenia na świat, co pozwala w sposób świadomy decydowac o ostatecznym obrazie. I nie ma tu znaczenia ani liczba posiadanych pikseli, ani jakośc posiadanego 'szkła', czy też rodzaj zastosowanego filmu. W takiej sytuacji nieopisaną rozkosz (ale także cenny bodziec do samokrytyki i chęci poznania tajników wiedzy fotograficznej) sprawić moze wyjęcie z szuflady starego, wysłużonego Druha czy Smieny i wykonanie kilku zdjęć tak, by każde z nich nadawało się do wykonania odbitki. Czego sobie i Wam życze!

[2006-06-17 18:31:48]

dziś znów odwiedziłem "stary dom", mam wrażenie że ktoś tam cały czas jest, mimo pustki tam panującej. Czuje sie dziwnie gdy tam jestem.

  • Strona www
  • http://
  • Miejscowość:
  • gdzieś wysoko nad chmurami
  • W Plfoto od:
  • 2006-02-26 15:42:34
  • Ostatnio widziany:
  • 2024-03-25 06:45:29

O mnie

wiedzą tylko Ci, którzy tak naprawdę mnie znają... Eva Cassidy-True Colours
{* *}

Nowa wersja PLFOTO