Opis zdjęcia
- ściąć go! - wrzasnęła Królowa. Alicja poczuła nagły przypływ odwagi i podeszła śmiało do Królowej. - Określenie statusu pańskiej wypowiedzi wydaje się prawie niemożliwe. Przecież ten Kot to filozof, a w dodatku to sama głowa! Jak można dokonać ścięcia głowy filozofa, która istnieje samoistnie bez tułowia? Czy w ogóle należy próbować to robić? Czy sam rozkaz nie spycha nas na powrót do wnętrza obszaru metafizyki?
[komentarz usunięty]