Taran:...ale "takie muszelki", to pysznosci wielkie, w bialym winie zagotowane, co by z talerza nie uciekaly
i na bagietce podane a z odrobina cytryny skropione:))))
taran, po paru latach czlowiek moze sie przyzwyczaic do bulek, ale do innych dan nie da rady, trzeba chodzic do polskich, chinskich, czy tureckich restauracji. francuskie zarcie - obrzydlistwo.
Taran:...ale "takie muszelki", to pysznosci wielkie, w bialym winie zagotowane, co by z talerza nie uciekaly i na bagietce podane a z odrobina cytryny skropione:))))
taran, po paru latach czlowiek moze sie przyzwyczaic do bulek, ale do innych dan nie da rady, trzeba chodzic do polskich, chinskich, czy tureckich restauracji. francuskie zarcie - obrzydlistwo.
taran, za chlebem, Panie za chlebem :(((