Opis zdjęcia
... budzik nastawiony na 5:00. Ubrać się i na plażę. Mieli być już na miejscu. Ale nie byli. Przypłynęli po jakimś czasie i przez półtorej godziny wybierali ryby z sieci. No to się naczekałem na tą pełną torbę turbotów i fląder. Ale było warto - nie ma nic lepszego niż rybki prosto z morza usmażone na głębokim oleju. Palce lizać! Warto było wstać ... No to jestem :)) Tak wyczekiwany urlop bardzo szybko minął. Pogoda też dopisała średnio - fotograficznie wręcz słabo. Ale co sobie odsapnąłem od codzienności, to moje :)) ... (Z3 f/8 1/50 s. ISO-50)