Opis zdjęcia
Dla Dominiki :) Znowu sobotni plener.. tym razem jego druga czesc kiedy to dalaczyli do mnie Monika i Lukasz.. To byl specyficzny plener.. focilismy tylko z jednego miejsca na Waterloo bridge. Bylo paskudnie zimno i wial wiatr. Za nami po drugiej stronie ulicy w ciagu pol godziny trzy samochody urywaly sobie czesci zawieszenia na nieoswietlonym i nieoznaczonym fragmencie kraweznika rozdzielajacym pasy... Trzeci z nich juz raczej nie bedzie jezdzil.. relacja z tego wydarzenia moze innym razem :))