Może tytułowy raj skrywasz w dłoniach. A widzisz, jednak tytuł przyciąga myśli różne. Ale to chyba dobrze, co nie? Nie sądzisz, że interpretacja odbiorcy może nieść ze sobą większe bogactwo? Pewnie gdyby nie tytuł nie pomyślałbym już w tym momencie o tym, co robią dłonie, czy coś trzymają, czy coś chowają lub zbierają łzy.
Czyli gdybym nie napisał o powiązaniu z tytułem to byłoby wszystko w porządku? Patrzę na to, co na zdjęciu, dowodem tego jest pierwszy komentarz. Firanka bardzo dobrze spełnia rolę dopełniacza całości.
dziecinne dywagacje traktujesz paradise...uśmiechu warte
+++
zdjęcie czy kręgosłup...?
Mnie się podoba :)
skoliozyy brakk ....ciołbym 1cm powyzejj miednicyy..
Dream of paradise...
do albumu ortopedy ze zdjęciami poglądowymi
No to czekam na beztytułowe. Zacieram ręce z ciekawości.
Było i jest wszystko wporządku. Ty odczytujesz obraz. Ja nie dodam już tytułu.
Może tytułowy raj skrywasz w dłoniach. A widzisz, jednak tytuł przyciąga myśli różne. Ale to chyba dobrze, co nie? Nie sądzisz, że interpretacja odbiorcy może nieść ze sobą większe bogactwo? Pewnie gdyby nie tytuł nie pomyślałbym już w tym momencie o tym, co robią dłonie, czy coś trzymają, czy coś chowają lub zbierają łzy.
Czyli gdybym nie napisał o powiązaniu z tytułem to byłoby wszystko w porządku? Patrzę na to, co na zdjęciu, dowodem tego jest pierwszy komentarz. Firanka bardzo dobrze spełnia rolę dopełniacza całości.
Najprawdopodobniej dlatego, że o obraz chodzi, nie o tytuł.
Dlaczego? Czyżby z tego powodu, że zdjęcie może być odczytane nie tak, jak byś tego chciała?
Postanowiłam, iż ostatni raz zatytuowałam zdjęcie.
Bardzo realistyczne i zbyt rzeczywiste jak na raj.
Dobrze, że firanka jest obecna.