2006-11-17 10:31:23
Są tacy ludzie, którzy pstrykają bo lubią, nie dbając o to, jak technicznie wyjdzie zdjęcie. Wystarczy, że jest na nim coś wg. nich ciekawego i to zdjęcie dla autora jest b.cenne. Przedstawiają przyjaciół, dzieci, zwierzęta im drogie i choć te prace nie są zbyt artystyczne to równie dużo w nich uczuć co fotomontażu i poprawek w najlepszej przeróbce. I to jest już samo w sobie sztuką, bo sztuka to też emocje. Nie poprawiają zdjęcia w różnych programach graf. Nie wiedzą co to GO, PS i inne takie (ja tez zresztą do tych skrótów nie przykładam dużej wagi, śmieszy mnie trochę ich używanie). Takie surowe ale cenne dla nich zdjęcia trafiaja tutaj. I można im ględzi, że światło, że kontrast, że dupa, że PS, GO, PSTRO a oni i tak będą wysyłać te zdjęcia mając wszystko w nosie. I chwała im za to i wielkie brawa. Ja odczuwając czasem (bo mi sie uda), odczuwając i wyczuwając te uczucia wychodzące z takich zdjęć mimo wolnie zawyże ocenę. Wolno mi....