[2007-05-08 13:25:55]
Qrde! Leżę i kwiczę. Aparacik (do tej pory jedyny i kochany) padł. Ot tak - wziun i zdech. On był moim pośrednikiem między mózgiem i Naturą. Czegoś mi teraz brak. Wiem !!!!! Kasa!!! Tej brak niestety. Brak na życie, frajdę, spełnienia itd. Ale nadal trwam. Jestem, oglądam, podziwiam, kontempluję (czasem pluję po prostej, hehe), postrzegam, notuję w pamięci. Tyle tylko, że nie mogę się z Wami tym podzielić! A chciałbym. Bardzo chciałbym.
[2006-06-23 16:25:17]
I wreszcie! I jest!! Wydaję córuś moją. Tak, tak - za mąż. Chwila doniosła i wzniosła. A potem??
Siup, siup ! Roczek (qrde, roczek??) minie i mam nadzieję w ramionach swoich coś malutkiego i słodkiego utulić.
[2006-05-23 14:04:50]
Życie ucieka, problemów przybywa. . Wcale nie wymagam aby ten Wielki "Ktoś" mial akurat mnie na uwadze. Byłbym straaaaasznym egoistą ! O markowym aparaciku już zapomniałem. Czasem tylko we śnie obracam go w rękach. Śmieszne, ale zawsze (w śnie) powraca sklepik w pobliskim Carrefurze !! Ha ha, nawet nigdy nie wszedłem do środka !!!
[2006-05-17 12:20:39]
Muszę coś wyjasnić. Ktoś kto wpadnie do mnie, może pomysleć (patrząc na niektóre moje fotki), że ich autor to : zboczek, masochista, sadysta.
Epitafium Turkucia Podjadka, obcięty palec, gostek spadajacy z 4 piętra( rzucajacy definitywnie palenie), uśmiercenie orzeszka, genitalia pana papryka, amputowane kwiatki, Chłopaczek bawiący sie swoim kutaskiem. Ze zgrozą stwierdzam, że powodów az nadto !
Ale.. zapewniam : Nic z tych rzeczy ! Słowo. To raczej moja ciekawość, chęc szukania nowych tematów, chęć poznawania, poczucie humoru, stara milośc do surrealizmu itp. Może to taka poza?Pozdrawiam.
[2006-05-16 20:29:04]
Zapomniałem ! Wszystkich czytajacych prosze o korekcję - w pozycji "o mnie" prosze zamienic słowa "Panie Kwachu" na słowa "Panie Kwaku" Tak, tak Oni sie zmieniają a ja w moim "bezrobociu" trwam. Pracuję (dorywczo) ale to tylko erzac, substytut, atrapa, zamiennik, syfik.
[2006-05-16 20:23:58]
Czas leci, zdrówka nie przybywa, nastrój spotęgowany nieudolnością kwaczącego rządu tez jakoś nie chce się poprawić. Chociaż znajduję w swoim pokracznym żywocie chwile, pozwalajace patrzec bardziej optymistycznie ! Dzisiaj dostałem np. od sąsiadki piekny bukiet konwalii. Ot taka maciupińkość(mam manię wynajdowania nowosłówek). Też dzisiaj wymieniłem pare przesympatycznych zdań z nasza koleżanką "madame- grazynką" Dostalem kopa na cały jutrzejszy dzień ! Wow.
Teraz biore sie do obserwacji Bocjanków w Przygodzicach :http://www.ittv.pl/bociany/aplet
i w Chybach :http://www.bociany.kalinski.pl/
Niesamowite. To nawet wciaga! Jutro terminowe klucie.
[2006-05-12 13:32:29]
Mam prosbę do wszystkich "cenzorów" uzywajacych zwrotów typu "gniot", "ale jaja", "co to?"; jezeli czlowieku nie masz nic konkretnego do powiedzenia, nic budującego, rzeczowego, jeżeli w profilu nie masz ani jednej fotki, jeżeli masz wygórowane pojęcie o swoim "ja fotograf", jeżeli nie potrafisz napisać paru sensownych wyrazów - to Bracie nie pisz nic. Sądzę że warto wypowiedziec wojnę tym z nas(sic), którzy swoja obecnośc na forum znaczą słowami np. Gniot. Niejednokrotnie miałem ochotę odpowiedzieć takiemu komuś w podobny sposób. Zawsze jednak na tej "ochocie" sie kończyło. I wierzę, że do podobnego sposobu nigdy nie siegnę. Pozdrawiam. Dziekuje za odwiedziny.
[2006-01-27 23:37:45]
No i milutko.1000 odwiedzających!
Czy dobrze Was potraktowałem?Czy właściwie ugościłem?Czym Minoltka E-223 bogata tym rada.Dzieki serdeczne.
[2005-09-25 21:48:58]
Nic sie nie klaruje.Dorywcza praca i klopoty ze zdrowiem nie pozwolily mi zrealizowac mojego malutkiego marzenia - zakupu lustrzanki.Nic to.
Nadal bedę sie miotał między "gniotem"i"co to".
Glowe mam pełna pomysłów,ale technicznie nie wyrabiam.Cieszą mnie jednak chwile spedzone z"moją"Minoltą - cieniasem.Ona wie że ja lubię i stara sie jak może.
Nie znaleziono żadnych komentarzy