Opis zdjęcia
kot rosyjski niebieski (PE polecam)
jak się mój gapi na mnie to zawsze mówię: migdałki.. i tak więcej czarnych mu widać.. a skubany jak biorę aparat to marudzi- jakieś mruczenia i ostentacyjne odwroty.. nie lubi.. ;]
jak się mój gapi na mnie to zawsze mówię: migdałki.. i tak więcej czarnych mu widać.. a skubany jak biorę aparat to marudzi- jakieś mruczenia i ostentacyjne odwroty.. nie lubi.. ;]