Opis zdjęcia
Wschód słońca nad Dychtauem. Na prawo w chmurach Schara - najdalej na południe wysunięty szczyt na ścianie Bezingi. Wyruszyliśmy skoro świt zdobywać Giestołę (4859). Niestety, pogoda nie dopisała. Było zbyt ciepło, całą noc powyżej zera, wszystko płynęło. W pewnym momencie nerwy nam puściły i zdecydowaliśmy się zawrócić. Nie mogłem się powstrzymać. Następne zdjęcia z Kaukazu będą już "normalne" ;)