Jedna z chemi (wzmacniacz miedziowy) zawiera oslabiacz. Tu wzmacniaczem traktowana byla koszula A formaty robie nieduze. To nawet nie jest 18x24. Dokladniej ospowiem Ci na priva. Wies musze zmierzyc itd. Chyba wszyscy sie rozczaruja jak przeczytaja jakie to nieduze. Niestety tak krawiec kraje, jak miejsca w lazience staje.
Malwino - w nawiazaniu do Twoich wczesniejszych wypowiedzi pod tym zdjeciem, dwa pytania dot. techniki: 1/ czy stosujesz "oslabianie" obrazu pozytywowego w trakcie obrobki ? 2/ jaki jest format (przecietny) fotografii, ktore ta technika kolorujesz?
probowalem porownac te dwa zdjecia - nie da sie - maja inne natezenie , tamto jest dzielem nowoczesnym a to jest odwolaniem sie do wzorcow minionych 8)))
Wiesz, zanim wzielam sie za kolorowanie, to jeszcze bawilam sie troszke pod powiekszalnikiem z naswietlaniem tak zeby srodek byl jasniejszy, brzegi troszke ciemniejsze. Wogole zanim zrobi sie dobra kolorowanka to trzeba pokombinowac, bo czesc chemi wyzera biele, wiec trzeba troszke mocniej kopiowac.
malwinko i ja chce B&W !!!! a co do kontrastow to w zupelnosci sie z toba zgadzam . swietny model z tego kozaka i fajnie ze w dzinach - nadaje to wymiar zartu , ale bardzo wysmakowanego (b.dobrze ze nie ma zegarka) . pozdro
Kierowniku, co jest grane? Dywersja.
Oooo, malinowe!
b. mi się podoba !
Jedna z chemi (wzmacniacz miedziowy) zawiera oslabiacz. Tu wzmacniaczem traktowana byla koszula A formaty robie nieduze. To nawet nie jest 18x24. Dokladniej ospowiem Ci na priva. Wies musze zmierzyc itd. Chyba wszyscy sie rozczaruja jak przeczytaja jakie to nieduze. Niestety tak krawiec kraje, jak miejsca w lazience staje.
Malwino - w nawiazaniu do Twoich wczesniejszych wypowiedzi pod tym zdjeciem, dwa pytania dot. techniki: 1/ czy stosujesz "oslabianie" obrazu pozytywowego w trakcie obrobki ? 2/ jaki jest format (przecietny) fotografii, ktore ta technika kolorujesz?
cóż ja mogę jeszcze od siebie dodać, chyba tylko kolejne [6] do punktacji!
probowalem porownac te dwa zdjecia - nie da sie - maja inne natezenie , tamto jest dzielem nowoczesnym a to jest odwolaniem sie do wzorcow minionych 8)))
Wiesz, zanim wzielam sie za kolorowanie, to jeszcze bawilam sie troszke pod powiekszalnikiem z naswietlaniem tak zeby srodek byl jasniejszy, brzegi troszke ciemniejsze. Wogole zanim zrobi sie dobra kolorowanka to trzeba pokombinowac, bo czesc chemi wyzera biele, wiec trzeba troszke mocniej kopiowac.
malwinko i ja chce B&W !!!! a co do kontrastow to w zupelnosci sie z toba zgadzam . swietny model z tego kozaka i fajnie ze w dzinach - nadaje to wymiar zartu , ale bardzo wysmakowanego (b.dobrze ze nie ma zegarka) . pozdro
Gratuluję! Rewelacyjne zdjęcie.
No i co mam napisac niema kozakow.
sliczne, moze.... ech.... nie bede sie wtracal ;o)
.... a jakby bylo kolorowe to janusz b postawilby (6) hiihihihihihihiiiiiiiiii
wog sadzisz ze ten kozak mysli nteraz o hamburgerze ?
glowce magda, glowce.......:D
a najpiekniejsze sa zielone listki
to jest stary temat jakim jest tzw. fotografia kreacyjna wog ;))))
rewelacjaaaaaaaaaaaaaa!!! jak to zrobilas, Maliwna??????