Posypuję głowę popiołem. Rezczywiście konstrukcja LE jest zupełnie inna (nie tylko podpory ale obręcz i konsole też).
Ale zdanie o walorach zdjęcia podtrzymuję :)
Ooo!
To to nie jest London Eye?
Faktycznie, teraz jak mnie uswiadomiłeś :), to faktycznie mi świta że tam konstrukcja podpory jest inna.
W takim razie gdzie stoi obiekt który sfotografowałeś?
Mam jeszcze jedno z dłuższym czasem naświetlania. Zdecydowałem się na to ze względu na ilość szczegułów.
Na tym drugim zdjęciu jest tylko świetlisty krąg, gorsze szprychy:)), ale lepsze rusztowanie.
mnie sie bardzo bardzo podobac ta fotka :-)
wejdz do Mój katalog i Lista ignorowanych. Resztą pokieruje Twój rozsądek :)
przez przypadek zignorowałem sparrow'a, co zrobić żeby jego komentarze były znowu widoczne????
jeszcze raz gratutluję - doskonałe kolory :)))
dokładnie tak, koło się kręci bardzo powli i co jakiś czas się zatrzymuje, żeby ludki w wiszących wagonikach mogły się napatrzeć
rewelacja, ale powiedz, jakim cudem światła rozmyte, a szprychy ostre? (czyżby się zatrzymywało?)
super! zgadzam sie z drugim komentarzem - odciac 1 cm od dolu i znacznie lepiej wszystko wyglada... zdrowie!
BasiaK: Dziękuję.
Wieden
Posypuję głowę popiołem. Rezczywiście konstrukcja LE jest zupełnie inna (nie tylko podpory ale obręcz i konsole też). Ale zdanie o walorach zdjęcia podtrzymuję :)
Ooo! To to nie jest London Eye? Faktycznie, teraz jak mnie uswiadomiłeś :), to faktycznie mi świta że tam konstrukcja podpory jest inna. W takim razie gdzie stoi obiekt który sfotografowałeś?
Mam jeszcze jedno z dłuższym czasem naświetlania. Zdecydowałem się na to ze względu na ilość szczegułów. Na tym drugim zdjęciu jest tylko świetlisty krąg, gorsze szprychy:)), ale lepsze rusztowanie.