Zdaje sobie sprawe, że kolory tu leżą, ale warunki robienia tej fotki były tragiczne - pokój bardzo kiepsko oświetlony zwykłymi żarówkami. Naświetlane było na f16 8 sekund + dopalenie wbudowaną lampą. A kanapa ... no cóż, już mam nową kliszę, następnym razem położe kota na jakimś jednolitym tle.
yyy tam - jam cyfrak - o kliszach porozmawiamy kiedy indziej - a kota drapnij za uszkiem - moj spi:))
przepalenie to chyba przez tą lampę z tak bliskiej odległości ...
Zdaje sobie sprawe, że kolory tu leżą, ale warunki robienia tej fotki były tragiczne - pokój bardzo kiepsko oświetlony zwykłymi żarówkami. Naświetlane było na f16 8 sekund + dopalenie wbudowaną lampą. A kanapa ... no cóż, już mam nową kliszę, następnym razem położe kota na jakimś jednolitym tle.
a ta kanapa ktora kloci sie z futerkiem, przeswietlony kotek ale nie gadaj ja za koty zawsze daje MAXA - niech zyje koci rod :))
Thx, ale moglbys rozwinac mysl ? Co Ci sie nie podoba ?