lubie anielskie zdjecia. :) jesli moge miec kilka uwag. troche za mocno wygladziles jej twarz - przez to wyszla plastikowa panienka. jednak przy tym wygladzaniu omsknela Ci sie reka i zblurowales tez krawedz policzka - co juz fatalnie wyglada. majty z elementem metalowego rozpiecia nijak mi pasuja do anielskosci. troche ostrosc poszla sie pasc przy palcach reki... praca, ktora pokazales zdaje sie byc niechlujna. mysle, ze fotka przed blurowaniem twarzy - jest ciekawym materialem do pokolorowania - jednak z fajntazja. pozdrawiam.
no tak faceci beda w siodmym niebie- wkoncu ucielesnienie ich marzen- diablica w stroju aniola- ale pomijajac argumentacje hormonalną to wysoce nie podoba mi sie obrobka, jakies plastikowe blury, które momentami gdzies rozmazaly sie ponad miare, jak na cyfrowy obrazek mozna go bylo staranniej obrobic.. sam temat dosyc kiczowaty no ale to kwestia gustu tylko i wylacznie-wiecej nie pisze bo i tak naraze sie "zaslepionej" czesci publiki, nie oceniam bo nie moja estetyka
Krzydełka anioła, ale do buźki (choć piękna) tylko różki dokręcić! :-))
Wiosna - Cieszę się, ze to odkopałaś na dobranoc :)
bdb
lubie anielskie zdjecia. :) jesli moge miec kilka uwag. troche za mocno wygladziles jej twarz - przez to wyszla plastikowa panienka. jednak przy tym wygladzaniu omsknela Ci sie reka i zblurowales tez krawedz policzka - co juz fatalnie wyglada. majty z elementem metalowego rozpiecia nijak mi pasuja do anielskosci. troche ostrosc poszla sie pasc przy palcach reki... praca, ktora pokazales zdaje sie byc niechlujna. mysle, ze fotka przed blurowaniem twarzy - jest ciekawym materialem do pokolorowania - jednak z fajntazja. pozdrawiam.
no tak faceci beda w siodmym niebie- wkoncu ucielesnienie ich marzen- diablica w stroju aniola- ale pomijajac argumentacje hormonalną to wysoce nie podoba mi sie obrobka, jakies plastikowe blury, które momentami gdzies rozmazaly sie ponad miare, jak na cyfrowy obrazek mozna go bylo staranniej obrobic.. sam temat dosyc kiczowaty no ale to kwestia gustu tylko i wylacznie-wiecej nie pisze bo i tak naraze sie "zaslepionej" czesci publiki, nie oceniam bo nie moja estetyka
swietne