Opis zdjęcia
... maleńkie jeszcze i sprawiają wrażenie nieporadnych, ale fantastycznie odnajdują się w realiach wiosennej łąki. Mają od 3 do 6 mm i choć kiedyś będą drapieżnikami - dziś podjadają trawkę (i co tylko się da)... Mój sentyment do łąkowych władców trwa trzeci sezon... Spotykam je w Filipkowie - ulubionej łączce podbeskidzkiej... I nadal upieram się, że to najmądrzejsze owady... Gdy nie czują się zagrożone - pięknie pozują... Pozdrawiam :)