Opis zdjęcia
Dni, były znów coraz dłuższe. Słońce wschodziło i zachodziło jak dawniej. Budził się w złotych promieniach, wspominając miniony czas. Nie liczył mijających dni. każdy był tak samo piękny, piękny przeszłością i teraźniejszością. Wiedział, co się kończy. Cieszył się, że był, że pił krople deszczu, kołysał się w ramionach wiatru, całował płatki śniegu, otulał się szalem jesiennych mgieł. Miał świadomośc jutra. Rozumiał, że z każdym, coraz cieplejszym dniem - nadchodziło to, co nieuchronne,co zajmie jego miejsce...nowe życie.
piekne swiatelko :-) pozdrawiam